szukam kogoś kto mieszka we Francji

szczególnie w okolicach Marsylii ale nie koniecznie, kto mógłby mi powiedzieć czy jest zapotrzebowanie na budowlańców, i czy bez znajomości francuskiego da się znaleźć pracę i na dłuższy okres

hej,ja mieszkam we francji.Na budowlancow jest zawsze zapotrzebowanie.Ale bez znajomosci jezyka bedzie ciezko,musisz umiec sie dogadac przynajmniej

a jak z umową o pracę, chcą dawać czy na czarno? i czy praca jest na dłużej u jednego pracodawcy czy trzeba sobie co jakiś czas szukać nowego?

wiesz może jakie też są stawki w budownictwie?

czy ta strona http://www.journaldunet.com/economie/salaire/ odwzorowuje rzeczywiste pensje czy to bardziej dla francuzów są pensje?

2500 euros to nie wiem kto tyle zarabia.... Na czarno raczej cie nie zatrudnia.

Owszem w budownictwie, do prac remontowych zapotrzebowanie jest ale Francja jest dosc specyficznym krajem. Podstawa to jezyk, druga sprawa mieszkanie - wysokie ceny i klopoty z wynajeciem, latwiej u Polakow ale niestety bez udokumentowania (meldunek; rachunki itp.) Zarobki raczej w granicach 2000 ale czesc tylko jest deklarowana, reszta "na czarno". No i ogromne przekrety pracodawcow. Jest tu sporo Polakow, ktorych pracodawcy (i polscy i francuscy) wystawili do wiatru. Nie chce nikogo zniechecac, to raczej zwrocenie uwagi na wazne rzeczy, potem latwiej uniknac rozczarowan.

to tak jak w Polsce, najniższa krajowa oficjalna a reszta pod stołem,

bez jezyka najlepiej jednak w Paryzu. Tutaj duzo Polakow pracuje w budownictwie. Nie wiem w czym sie specjalizujesz... ukraincy pracuja nawet za 60euro dniowka, na czarno oczywiscie; o przekretach i niewyplacalnosci nie bede Ci nawet pisac... ciezko jest z mieszkaniem i w ogole tak przyjechac calkiem w ciemno to nie polecam

z tym niepłaceniem to w całej Francji tak jest czy tylko w Paryżu, cwaniactwo i krętactwo, takie samo jak w Warszawie?

Ja mieszkam na poludniu francji nie wiem jak jest w paryzu.Ale tutaj francuz nie przyjmie cie na czarno,i placa o czasie.Nie wiem jak jest np jak firme ma portugalczyk czy ktos inny.Tu gdzie mieszkam nie ma cwaniactwa :)

to jadę na południe, tak jak miałem zamiar, jakoś dam sobie rade

chcemy otworzyc sklep na południu francji czy jest możliwe nawiazać z kims kontakt w sprawie tłumaczenia lub poprostu pracy markol46@interia.pl