Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werka.k

czy cyberseks to zdrada?

Polecane posty

Gość werka.k

jeśli nigdy w życiu nie planujecie spotkać tej drugiej osoby? wyłącznie kontakt mailowy lub gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sugar and no salt
Czyżby kogoś zaczynało gryźć sumienie? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka.k
nic mnie nie gryzie chcę wiedzieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutth
Jestem ok półtora roku z facetem i w realu nawet nie flirtuje z innymi ale mieszkamy w innych miastach, mamy do siebie kilka godzin jazdy i czasami mam ochotę po prostu na igraszki, bawię się sama ze sobą ale nakręca mnie kamerka internetowa...zawsze 'rozmawiam' z obcokrajowcami i mówiąc szczerze to troche wyrzuty sumienia mam. Zdrada to nie jest dopóki nie tworzy się więź emocjonalna- czyli stały internetowy kochanek :) Przynajmniej wg mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie szukaj tu odpowiedzi... sama juz sobie odpowiedzialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka.k
mnie to strasznie kręci i zaspokaja nie czuję się jednak z tym faktem najlepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość summer_fun
Wiesz moim zdanie to sprawa indywidualna. Zależy od sumienia danej osoby oraz granic jakie mamy w naszym związku wspólnie ustalone. Dla mnie i mojego TZ byłby to zdrada, ale są osoby które nawet przypadkowe pocałunki z przypadkowymi osobami po pijaku np. tolerują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zle samopoczucie, to juz jest niestety twoj bardzo prywatny problem. jest to zarazem odpowiedz na twoje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patron niczego
nie to nie zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafascynowanykafeteriankami
rutth ma rację nie zdradzasz dopóki nie zaczynasz zbytnio przywiązywać się do internetowego kochanka z resztą do realnego to też się odnosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patron niczego
a co Cię tak w Nich fascynuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafascynowanykafeteriankami
jeśli pytanie jest do mnie to .....wszystko, przedewszystkim mądrość życiowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafascynowanykafeteriankami
* przede wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" rutth ma rację nie zdradzasz dopóki nie zaczynasz zbytnio przywiązywać się do internetowego kochanka z resztą do realnego to też się odnosi" Czyli jeśli idę na dyskotekę i uprawiam jednorazowy seks w toalecie z facetem, którego imienia nawet nie znam to nie jest to zdrada? Uff, jak dobrze. :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patron niczego
Twoim zdaniem wszystkie posiadają mądrość życiową? bo ja nie sądzę owszem są ciekawe osoby ale nie ma ich wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafascynowanykafeteriankami
Perwersja dokładnie tak oczywiście to nie ma zastosowania w przypadku facetów gdyż My z natury nie przywiązujemy się więc w naszym przypadku zawsze jest to zdrada, wiem że to kontrowersyjne ale w sumie ma to sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafascynowanykafeteriankami
"Twoim zdaniem wszystkie posiadają mądrość życiową?" wiele, trzeba umieć oddzielić prowokację od realu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobisz jak mnie nie będzie. :classic_cool: jaki on był wczoraj miły. :O Już zaczynam podejrzewać, ze to taki gość o jakich teraz oglądam pasjami filmy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przez telefon był? :D Zaraz się zaloguję to mi opowiesz ze szczegółami. A propos filmów-ciężko mi było wczoraj zjeść kolację. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze autorka szuka definicji zdrady takiej jakie znamy np z matematyki fizyki chemii itp , niestety zycie to nie matematyka i 2+2 nie zawsze rowna sie 4 W takich wlasnie sytuacjach okazuje sie iz 5 osob ma na ta sama sytuacje 10 pogladow i kazda z nich ma racje ze swojego punktu widzenia. Moim zdaniem kazde z nas powinno w takiej sytuacji postepowac w zgodzie z wlasnym sumieniem a w celu weryfikacji autorka moze zadac sobie samej pytanie jak ja bym sie czula gdybym sie dowiedziala ze moj facet robi cos takiego i jezeli nie mialala z tymproblemu to wedlug wlasnego sumienia jestesmy czysci tylko nie wolno zapoomniec ze postrzeganie faktu przez partnera moze byc inne dlatego moja rada - nie chcac zranic drugiej osoby nie informujmy jej o zajsciu "milczenie jest zlotem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutth
To nie jest tak, że ja uważam że zdrady w realu nie ma jeśli nie ma więzi- W prawdziwym realnym życiu za zdradę uznałabym nawet pocałunek, nie traktuję ich jako obiekty seksualne, chodziło mi o to, że zdrada emocjonalna (kurcze, nie wiem jak zdefiniować) to też zdrada.Wydaje mi się, że internetowy seks powinien być traktowany trochę jak oglądanie pornosa- przecież to nie zdrada a mój mężczyzna czasem je ogląda(nie mieszkamy razem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takich jak ta sytuacjach bawi mnie i przyprawia o smiech fakt ze kobiety poto aby sie wybielic i uniewinnic swoje postepowanie przed innymi wymyslaja sobie wymowki typu "on tez oglada porno" itp nawet w przypadku kiedy sa na 100% anonimowe na otwarym forum na pomaranczowym nicku :D:D:D jestescie wszystkie hipokrytycznymi sciemniarami..... z malutkimi wyjatkami takimi jak deka czy perwersja 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonijny
Przecież takie pisanie nic nie oznacza,można pisać co się żywnie podoba i nigdy nie będzie to zdrada dopóki nie wyjdzie poza internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzałuNimaaleJestDobrze
To jest zdrada , zachowujecie się niektóre jak dzieci jeśli macie męża lub chłopaka to dokonałyście wyboru że należycie do niego i nie ważne czy to jest przez internet czy w realu .. Wyobrażacie sobie swojego męża chodzącego po ulicy walącego konia na obce kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonijny
jak to jest zdrada to kazde slowo napisane tutaj do kogos tez nia jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzałuNimaaleJestDobrze
@Kolonijny - Chory jesteś ? to jest Forum i tylko pyta a cyberseks to jest rożnica . Podczas Cyberseksu Pokazujesz swoje miejsca intymne i robisz coś co można nazwac "SEKSEM"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×