wciąż jej nie ma ;/

Hej Moje Drogie! :) Miesiączka spóźnia mi się już 15 dni :/ odczuwam jedynie bóle podbrzusza od około tygodnia. Z moim narzeczonym nie kochaliśmy się tak na całego tylko raczej pieszczoty, dotykanie się, ocieranie. Robiłam test w 6 dniu spóźnienia i 12 - oba negatywne. Czy testy mogły dać fałszywy wynik? Strasznie się tym stresuje bo dotąd miałam w miarę regularne cykle. Pomóżcie!

Idź do ginekologa. No chyba, ze nie masz jeszcze 18 lat.

mam 20. Sądzisz, że mogę być w ciąży? Dziś robiłam test z rana i negatyw. 4 tyg od tamtego zdarzenia.

sądzę, że nie jesteś w ciąży, ale w wieku 20 lat cykle powinny być już regularne, także dzieje sie coś niepokojącego. Okres ma prawo spóźnić się do dwóch tyg ( 3-4 dni to nie spóźnienie ), ale jeśli - nie chorowałaś, nie odchudzałaś sie za bardzo, nie zmienilas trybu życia-np. nie zaczęlaś cwiczyć albo nie zmienilas godzin pracy np z rannych na nocne idź do lekarza. Przyczyny moga być różne : infekcje, zaburzenia hormonalne, w tym nawet tarczycy, cukrzyca, policystyczne jajniki, torbiele ...

A jakim cudem miałabyś być w ciąży? :o

nie jesteś w ciąży..po takim czasie na 100% by wykazały ciazę gdyby była....

Po 16 dniach spóźnienia w końcu jest @ :) Do ginekologa i tak się wybieram.