krew i ból po stosunku, co to może być

kochaliśmy się z facetem, a że ma duży sprzęt to wchodzi głęboko, jednak przy przed ostatnim stosunku dwa numerki pod rząd były bolące, czekałam tylko aż skończy, na drugi dzień był także numerek ale już nie bolało, za to poleciała krew ale dosłownie kapkę, teraz boli mnie brzuch, mam wrażenie że coraz mocniej i jakoś tak siku jak robię to muszę się wysilić, do lekarza pójdę w poniedziałek co to może być? miał ktoś tak?

Nadżerka na przykład.

byłam na badaniu 2 tyg temu, tak mnie wymacała że też brzuch bolał, wzieła wymaz i powiedziała że wszystko ok czasem po badaniu brzuch pobolewał, ale nie tak jak dziś

a moze "zmeczenie materialu"?

nadżerka nic innego....podczas stosunku penis dotyka szyjki macicy i stąd krwawienie z chorego miejsca....zmień gina, bo to pewnie jakiś pseudo był skoro nie zauwazył zmian na szyjce (pewnie już dużych zmian skoro podczas stosunku krwawisz)...ja miałam nadzerkę ale nigdy tak zaawansowaną, by krwawić....radzę iść prywatnie, bo na kasę chorych to wszystko na sztukę robią...

hehe, zalezy jak trafisz , czassem i prywatnie zdarzaja sie konowaly. Ja byłam badana przez trzech lekarzy, u dwoch mialam usg - i zaden nie zauważył ani nadżerki ani mięśniaka :) Dopiero pani która robiła mi cytologie rzuciła od niechcenia ze na szyjce jest zmiana.

ta doktor u której byłam to jedna z lepszych u mnie, wzieła wymaz i kazała się pokazać za 3 tygodnie, wypacała mnie wzdłóż i wszerz, piersi także wymacała i po jej badaniu coś mnie bolał brzuch, później przeszło w poniedziałak do niej pójdę jak mi nie przejdzie, bo bol jest męczący może jakoś dam radę w pracy kiedyś miałam początek nadżerki to mi płynem jakimś zlikwidowała ale to było z 7 lat temu ktoś tu miał nadżerkę?

bosze, widzisz i nie grzmisz :o dziewczyno idziesz w poniedzialek to sie dowiesz i dopytasz.