Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wdhdcbcccxx

Czy wasi faceci sa leniwi?

Polecane posty

Gość wdhdcbcccxx

Ciezko zagonic do zrobienia czegos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
herllo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle,ze kazdy facet jest leniwy,taka ich natura.:) Czy ciezko zagonic do zrobienia czegos,to nie. Wystarczy,ze raz powiem...maz wie,ze nie oplaca sie odmawiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
Moj mogly caly dzien lezec. Jak dziecku musze mowic co i jak. Meczy mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to współczuję . Moj sie zajmuje malym jak sam przychodzi do niego heh ;) To nawet 2 h razem siedzą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
dzieckiem sie zajmuje. Jak nie powiem ze trzeba zrobic zakupy nie domysli sie. I czy cos w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a noo to moj tez nie ejst domyslny haha. Moze sie z kosza na smieci wysypywać i jak nie powiem to nie wyrzuci . Stół moze sie kleić to nie wytrze chyba ze powiem i wszystko tak . Jak powiem zrobi . Jedynie maxymalnie mnie wkurza jak wypije herbatę i nie powie mi ani nie zrobi wtedy dostaję szału ;) Już kilka razy leciałw nocy do calodobowego po picie ale dalej sie nie nauczył ! Takie są już chyba wszystkie chłopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala niezalogowanaa
pewnie, najlepiej tak sobie wytlumaczyc ze wszyscy faceci sa leniwi, bo taka ich natura:D wtedy ten nasz wyglada juz lepiej, prawda?;) a figa- kazdy ma chwile lenistwa i to zrozumiale - ale obowiazki wykonywac trzeba. moj luby tez ma dni, ze najchetniej spedzilby je przed TV albo w lozku z ksiazka - jak i ja;) ale wynika to glownie z faktu, ze duzo pracuje, ma bardzo odpowiedzialna prace, non stop glowkuje i rozwiazuje problemy w pracy i to jest czynnik stresogenny. generalnie jednak nie jest leniwy, kocha sport i duzo biega, cwiczy, a i w domu zrobi co trzeba - nie tak dokladnie jak ja, ale za to dobrze gotuje, chetnie robi zakupy itd. brzydze sie lenistwem i pasywnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala niezalogowanaa
a jak facet sprytny, to i na lenistwo facet znajdzie sposób;) ostatnio po powrocie z delegacji zastalam w domu kwiaty i... nowy fantastyczny robot kuchenny, ktory z minimalna pomoca zrobi to i owo;) teraz tym chetniej facet kreci sie w kuchni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, jest bardzo zyciowy,pomocny, pracujący, i w domu dba o porządek ,czystosc,(nie mylic z chorobą perfekcjonizmu) lubi gotowac,pracuje rowniez na powaznym stanowisku Nie lubi sie lenic, zawsze cos w ruchu,po pracy zamiast odpocząc to jeszce bierze kosiarke i podwórko kosi, a gdy skonczy namawia mnie na rower czy dlugi spacer.Jego corka ma to samo,wscieklizne tyłka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwielbia komplementy i pochwaly,mimo swojej postawnej postury to jak go sie pochwali to rosnie,i wtedy tym bardziej nie potrafi przystopowac z dogadzaniem domownikow.,ale to nie jest akurat bardzo dobre na dluzszą mete bo bywa piekielnie męczące i stają sie wada gdy przesadza z tą namolnoscią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala niezalogowanaa
,po pracy zamiast odpocząc to jeszce bierze kosiarke i podwórko kosi, a gdy skonczy namawia mnie na rower czy dlugi spacer.Jego corka ma to samo,wscieklizne tyłka a to takie cos tez mnie wkurza, popadanie ze skrajnosci w skrajnosc jestem zdanie, ze jest w zyciu czas na odpoczynek, i na ruch, i na relaks, i na aktywnosc i na wszystko jakby mnie ktos non stop ciagnal do roboty albo na spacer to bym tez zwariowala, bo lubie sie polenic. za to jak gdzies wyjezdzamy na wycieczke (a staramy sie dosc czesto)to od switu do nocy lazimy, zwiedzamy, niewiele spimy i niewiele siedzimy;) co do roboty domu - ja jestem control freak i kocham czystosc, porzadek, non stop sprzatam i ukladam;p lubie to, nie meczy mnie to ale nie wymagam, zeby wszyscy byli pojeebani na punkcie sprzatania az do tego stopnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×