Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wdhdcbcccxx

Zrezygnowalabys z pracy czy nie?

Polecane posty

Gość wdhdcbcccxx

Mam prace ale jej nie cierpie, Bylam na zwolnierniu.Skoczylo sier wczoraj iw poniedzialek powinnam isc do pracy.Problem ze ja nie chce isc. Mam dziecko i faceta.Zyc jakos trzeba.A m. nie zarabia tyle zeby utrzymac nas z jego pensji. Co byscie zrobily na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogłaś szukac kolejnej pracy jak byłas na zwolnieniu, teraz żeby nie popłynąć powinnaś iść do pracy i szukać w między czasie w internecie ofert pracy, zacisnąć zęby, wysyłac CV i czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
Z jednej strony poszlabym ale mam obawy czy psycvhicvznier wyterzymam. Rozmawialam ze znajoma z pracy ze prawdopodobnie przeniesli mnie na inny dzial. I niewiem co mnie tam czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalanaobcasach
Skoro doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że z jego pensji nie zdołacie się utrzymać, to co to w ogóle za dylemat? Pracujesz i w między czasie szukasz czegoś innego, prosta sprawa. A nie wymyślasz, że nie lubisz i że nie chcesz wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
ja myslalam tak. Ze skladam wypowiedzenie w poniedzialek. Mam i tak wyplate w siererpniu mnierj ale jest.Szukam pracy i mysle ze cos znajde w sierpniu. ale czy tak mozna????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
jak pojde do pracy nie bede miala jak szukac innej. Wiem ze zawalilam sprawer bo moglam szukac wczesniej innej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalanaobcasach
Pracujesz 24 h, że nie będziesz miała czasu szukać innej? Czy liczysz na farta, że jak rzucisz obecną, to nową znajdziesz w ciągu miesiąca? Jak tak, to życzę powodzenia. Tylko, żebyś później nie żałowała, że nie macie na chleb czy mleko dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matką nigdy nie będzie
jaką masz umowę? jak na czas nieokreślony to wypowiedzenie ma okres 3 miesięcy czyli jak złożysz w tym miesiącu to od końca lipca liczysz 3miechy-sierpień,wrzesień,październik-czyli od 1listopada możesz odejść,więc to nie takie hop siup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Najpierw szukaj nowej, potem zrezygnuj z tej. Uważam że można by "poszaleć" ze rzuceniem pracy jeśli mielibyście oszczędności albo kiedy nie byłoby dziecka... Nie wiem gdzie mieszkasz i jaki masz zawód, ale znalezienie pracy w moim mieście, jeśli nie jest się poszukiwanym fachowcem, nie jest łatwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
umowa na czas okreslony do konca pazdziernika. pracuje od 7- 15.Ciezka praca na produkcji. Mam dosc atmosfery i traktowania ludzi jak smieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHAH mordziaty pyszczek JWWD!
Każda praca nudzi! Z czasem zaczyna się depra i używkomania! I tak wszyscy poumieramy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ILE TAM ZARABIASZ? Bo jak niewiele to weź wychowawczy na dziecko i będziesz brała zasiłek w kwocie 400zł i możesz nie tracąc prawa do tego zasiłku dorobić do pewnej kwoty a poza tym masz czas na szukanie nowej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
najnizsza krajowa.A tak sie narobie ze po pracy nie mam sil na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i Ja Dalacze :)
Ja tez pracuje na produkcji, nie lubie tej pracy, ale na razie nie mam opcji na inna. Po prostu chodze tam, zeby zarobic kase-i nic wiecej. z wielka radoscia wracam do domu :) Ale ciesze sie, ze mam prace, na razie taka i ze sa pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i Ja Dalacze :)
Wczoraj tez dali mnie na inny dzial-zachwycona nie jestem. Na moim dziale bylo spoko-robilam jedna rzecz, w ktorej bylam dobra. A w piatek nowy dzial, nowi kierownicy, nowy menadzer :( no i praca ciezsza, ale ciesze sie, ze jest-z mojego dzialu odwoluja ludzi, bo jest malo zamowien, dobrze wiec, ze mnie przeniesli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
to ja i dlaczego- jak produkcja. jak atmosferrea w pracy- chodzi mi o góre. ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prace ale jej nie cierpie, Mam dziecko i faceta.Zyc jakos trzeba.A m. nie zarabia tyle zeby utrzymac nas z jego pensji. Co byscie zrobily na moim miejscu? obawiam się , że jesteś intelektualnym zerem skoro zadajesz takie pytanie ...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
to nier jest tak. Moj zarabia ok. 1500. ale co wazniejsze- zdrowie czy kasa. Ja za bardzo sie przejumuje biore do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i Ja Dalacze :)
To sie nie przejmuj i rob swoje. W zasadzie z malo kim rozmawiam w pracy. Na poprzednim dziale mozna bylo rozmawiac, byle by wyrabiac swoja norme. Teraz, na nowym, rozmowy nie sa wskazane. ale nie martwi mnie to, poniewaz ludzie jak ludzie-ploty im w glowie. nie opowiadam o sobie, o swoim zyciu. Troche polamana wrocilam, bo mam teraz inny charakter pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i Ja Dalacze :)
Pytasz, co wazniejsze-pieniadze czy zdrowie... Jesli nie masz innej opcji z praca, to pracuj i szukaj w miedzyczasie czegos innego. Jak masz zamiar wyzyc z 1500 zl? Ja tez nie mam lekkich warunkow w pracy-zimno, ciezkie kalosze, trzeba z norma wyrobic, bo stoja i stoperami czas mierza, gdy wyjdzie, ze jest mniej zrobione. Do tego praca stojaca przez 8 godzin, no teraz na nowym dziale mam troche ruchu, ale i dzwigania. Tez sie rozgladam za inna praca, skladam CV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
chcialabym sie nie przejmowac ale nie umie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
mam jak ty. Na nogach caly czas.w kaloszach i to dziurawych- bo nowych nie chca dac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
jak branza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i Ja Dalacze :)
Jak dlugo tam pracujesz? To kwestia przyzwyczajenia i do trybu pracy i do ubioru :) Naprawde. A chyba lepiej miec jeszcze jedna wyplate w domu. Nie wiem, jakie masz wydatki, ale 1500zl to blado widze, no chyba, ze mieszkanie bezczynszowe badz z malym czynszem i oszczedzasz na oplatach. Macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
ja mam corke z poprzedniego zwiazku.Mam na nia alimenty i rodzinne nie co ponad 400zł. Prawie dwa lata pracuje tam. Oplat mamy ok. 1000zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i Ja Dalacze :)
To watpie ze wyzyjecie za 2000 zl-wyplata faceta + twoje pieniadze na corke. w moim zakladzie ludzie latami pracuja, naprawde da sie przyzwyczaic. Nie jest to praca marzen, ale poki co nie narzekam i szukam innej. Wczoraj takie tempo mi narzucila taka dziewczyna, ze w szoku bylam-zwlaszcza, ze 1 dzien na tym dziale i stanowisku, ale mysle ze dalam rade :) Grunt, to sie nie przejmowac i robic swoje. Praca to nie miejsce na pogaduchy. Idziesz, odpekasz i do domu, a przynajmniej pieniadze sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i Ja Dalacze :)
Nie obraz sie, ale... dzis faceta masz, za miesiac mozesz nie miec, nie zycze Ci zle, ale roznie w zyciu bywa-i co zrobisz? Z pracy zrezygnujesz, nie znajdziesz innej, facet odejdzie i bedziesz zyc za 400 zl? Wydaje mi sie, ze powinnas byc niezalezna finansowo, choc w jakims stopniu. Ile masz lat? Masz szanse na inna prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
u mnie wiekszosc starsze babki. mlode przychodza i zaraz uciekaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i Ja Dalacze :)
U mnie pol na pol. Ale ludzie zyja plotami. Dlatego ja sie nie udzielam. Czasem mozna o glupotach pogadac albo tak ogolnie, ale nauczylam sie juz, ze w szczegoly i rozmowy na tematy osobiste nie warto wchodzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×