Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutaskaolinka

Co sie stało z nami?

Polecane posty

Gość smutaskaolinka

Witajcie dziewczyny.Poradzcie mi cos bo juz sama nie wem co robic.Chodz mi dokladnie o relacje z moim mężem.poznalismy sie ponad 2 lata temu,wielka milosc,nie widzielismy swiata poza soba,pragnelismy dziecka,po 4 miesacach znajomosci zaszlam w ciaze.Gdy juz bylam w ciazy maz tak jakby odsuwal sie odemnie,z poczatku tego nie czulam ale teraz wszystko tak mi sie nazbieralo...Maz zaczal byc do mnie oschly,gdy dzecko sie urodzlo wracal jak najpozniej z pracy,malo pomagal przy dziecku,zaczelismy sie klocic.Mały ma juz roczek i nie ma dnia bez klotni.Uprawiamy seks raz na 2-3 tyg.Nie interesuje sie zupelnie mna,tak jakbym byla powietrzem.Nic go nie interesuje,np nawet nie przeszkadza mu to ze kubel na smieci wysypuje sie bokami,gdy mu zworce uwage to za kazdym razem mowi :znow tylko cos chcesz odemnie.Gddy nie poprosze nie zrobi kompletnie nic.Nie jestem juz taka jak kiedys,kiedys bylam zadbana,wazylam 7 kg mniej,teraz nie mam na to czasu przy dziecku.Moze ktoras miala podobnie i cos zrobila przelomowego?Zastanawialm sie czy tez go kompletnie olac,moze cos zauwazy,bedzie mu teskno?Zawsze ja wychodze pierwsza zeby sie przytulic czy powiedzec cos milego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko posta
zajmij się sobą, a palanta olej.polecam książkę,,dlaczego mężczyżni kochają zołzy,,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×