W którym momencie porodu jechać do szpitala?

Z tego co opowiadają koleżanki to nie opłaca się jechac za wcześnie, bo w zasadzie tylko się lezy lub chodzi po sali a co jakiś czas przychodzi położna sprawdzić rozwarcie. Będę rodzić pierwszy raz, więc taki poród dłużej trwa a w szpitalu nie ma znieczulenia więc zastanawiam się, czy nie lepiej w domu przesiedzieć większośc porodu i jechac na finał. Co sądzicie?

Ja bym wolała siedzieć w domku mieć swój kibelek i swoje łóżko niż czekać w szpitalu .....

Mój poród zaczął się od skurczów co 5 min, wprawdzie wcześniej miałam niewielkie rozwarcie ale chodziłam z nim ponad 2 tyg. :) Jak dzwoniłam do szpitala powiedzieli że spokojnie można jechać taksówką, że to potrwa parę godzin- hm, gdybym poczekała jeszcze godzinę- dwie to bym rodziła w domu... Radzę jechać kiedy wody odejdą albo kiedy skurcze będą regularne i częste.