Perwersja nie dba o siebie

Kiedyś na forum się przyznała, że czasami tygodniami potrafi nie golić włosów łonowych, pod pachami, na nogach. I co gorsze uprawia w takim stanie seks ze swoim mężem. Do tego ma cellulit, niewielką nadwagę, kiedyś stosowała diety, ale jako że wraz z dodatkowymi kilogramami urosły jej cycki to przestała się odchudzać żeby znów nie zmalały. Kiedyś napisała też, że jak była przez tydzień przeziębiona to w ogóle z łóżka nie wstawała żeby się umyć. Przeziębienie to chyba nie jest jakaś ciężka choroba, żeby nie móc wstać i pójść wziąć prysznic. Przez 7 dni leżała tak pod kołdrą z tłustymi włosami i się kisiła. Fuj. To nie jest prowo, ani moje wymysły, Perwersja sama o tym pisała w różnych tematach. Nie wiem jak jej facet to znosi...

W takim stanie musi jej strasznie yeebać z peezdy, fuuuuj...

Mój facet złożył juz pozew o rozwód. Pozew uzasadnił tym, że nie gole włosów linowych, bo te pod pachami to akurat lubi. P.S. Jakim trzeba być debilem, żeby uważać, że kobieta, która nie goli włosów łonowych nie dba o siebie. :D

*Łonowych oczywiście, a nie linowych. :D

Ja nie mówię tylko o łoniakach, to już kwestia indywidualna, ale nogi czy pachy wypadałoby regularnie golić, dla higieny i estetyki. A PS moja droga, pisze się bez kropek

a co Nas perw obchodzi?

http://sjp.pwn.pl/slownik/2572893/PS "ale nogi czy pachy wypadałoby regularnie golić, dla higieny i estetyki" Bo Tobie się tak wydaje? Bo według Ciebie to jest estetyczne? A argument dotyczący higiny wsadź sobie do kieszeni. Przepraszam, że tyle musiałaś czekać na moją odpowiedź, ale przypomniałaś mi o moim cotygodniowym prysznicu, a że głowę myję co dwa tygodnie i akurat ten dzień przypada za tydzień to musiałam jeszcze włosy spiąć, żeby mi się nie zamoczyły.

Mam tak samo więc rozumiem :) ja jeszcze potrafię nałożyć krótkie spodenki przy nieogolonych nogach :)

A tam fuj ... przy niedzieli rozmawiamy szczerze :D

zbanowana jak tam z tym starym paszczurem było :D

Jktórym ? kilku mam na sumieniu ;)

Jeżeli według Ciebie włosy na nogach, czy pod pachami - oklejone potem, wyglądają estetycznie i nie ma przeciwwskazań by publicznie je eksponować, to Ci współczuję. A jeszcze bardziej Twojemu otoczeniu.

Solarium; tipsy; czerwone, zielone, niebieskie pasemka; kilogram metalu w twarzy; "skóra i kości"; po prostu brzydkie twarze-to wszystko elementy, które mi się nie podobają, uważam je za brzydkie i nieestetyczne. Jednak nie każę nikomu chodzić z torba na głowie, bo to, że ta czy inna rzecz mi się nie podoba to tylko i wyłącznie mój problem. Proponuję Ci zacząć żyć własnym życiem. Idź może sobie cipę wydepiluj, żeby nie było, ze o siebie nie dbasz.

Znów wykręcasz się od tematu. Tipsy i solarium nie mają nic wspólnego z dbaniem o siebie, są to raczej dodatki, z których nikt nikomu nie każe korzystać. Jak dla mnie to możesz nie myć się w ogóle, nie depilować, ważyć 150 kg. Póki nie znajdziesz się w zasięgu mojego wzroku i nosa, mnie to nie będzie przeszkadzać ani obchodzić. I kto to mówi? Osoba, która całe dnie spędza na forum, zamiast zająć się pracą, domem, rodziną czy czymkolwiek.

Perwersja to jedna z moich ulubionych forumowiczek... Wkurwia was ;D ... Ale nie udej

to jeszcze nic , miałam kiedys faceta którego pogoniłam z predkościa swiatła który twierdził ze jestem zaniedbana bo - nie nosze tapety i różowych polików -nie chodze na siłownie -nie ubieram się w miniówki ogólnie podobały mu się plastiki ,dody itp gówna a sam miał wielki piwny bebech i walił piwem jak swinia ale jakiz to był ekspert od kobiecych zaniedbań ! smieszny frajer

"Tipsy i solarium nie mają nic wspólnego z dbaniem o siebie, są to raczej dodatki, z których nikt nikomu nie każe korzystać. " Tak jak i golenie naturalnego owłosienia jest osobistą sprawą każdego człowieka i nie ma to nic wspólnego z estetyką czy higieną i nie godzę się na to, żeby mi ktoś kazał je golić lub nie. "I kto to mówi? Osoba, która całe dnie spędza na forum, zamiast zająć się pracą, domem, rodziną czy czymkolwiek." Domem-jako brudaska żyję w brudzie. Rodziną-jaką rodziną? Mąż zaraz się ze mną rozwiedzie, a reszta już dawno się ode mnie odwróciła. Pracą-pracuję codziennie w pocie czoła. Od bladego świtu do północy. Nie moja wina, że pracuję na komputerze. Czymkolwiek-przeczytałam dzisiaj pół książki i obejrzałam dwa mecze siatkówki. Myślę jeszcze o spacerze, żeby przewietrzyć pachy. Szkoda, że nie wywlokłaś tego, że jem kupę. Pisałam o tym nie raz.

to smacznego Perwersjo:)

*nieraz

Oczywiście potwierdzam słowa autorki. perwersja była u mnie 5 dni i ani razu nie umyła zębów, nie wzięła prysznica a na spotkanie z moimi znajomymi ubrała kusą sukienkę i nie ogoliła do niej nóg ani pach.

wazne ze umie gale opierdolic:P

A gałę to tak, jest w tym znakomita. Koledzy z rozrzewnieniem ją wspominają.

Ale konkretniej SM-opierdalanie gały czy "Perw-brudaska"?

A ja, ze śluz Perwersji pachnie i smakuje jak dobra, wędzona makrela. Wyssałam z niej wszystko i przez kolejny tydzień jadłam z tym kanapki.

Pyszotka zostało coś?:)

Nie, bo to było rok temu i ubolewam nad tym, ze nie zdołałam wysiorbać więcej. :(

Mam pomysła (forma celowa "odFerdkowa"). Będę zbierać śluz do słoiczków i sprzedawać.

Mniam, mniam. Aż mi krecik wyszedł na wolnosć z podniecenia. :D]

Tak. :D Będę się reklamować na efe. A potem rozszerzę asortyment i będę jak Lady Pink.

vera --o kużwa co to za pisda poyebana:o:(