Hej, Panowie, mam pytanie!

Czy bardzo ładna dziewczyna, za którą z pewnością nie Wy jedni obejrzelibyście się na ulicy, i zabiegali o jej względy, może być zupełnie niepociągająca w towarzystwie jeszcze ładniejszej bardzo ładnej dziewczyny? Czy w towarzystwie bardzo ładnej i jeszcze ładniejszej bardzo ładnej zupełnie nie zależy Wam na względach i rozmowie z tą pierwszą? Czy raczej staracie się równo dzielić im swoją uwagę? Pomijam wszelkie względy charakteru, inteligencji i całej reszty tych ważniejszych rzeczy. Bo założenie jest takie, że żadnej niczego nie brakuje. Pozdrawiam.

Piękniejsza a co to znaczy każdy ma inny gust więc jeśli ta pierwsza miała by to coś w sobie co by mnie przyciągało to tylko ona się liczy.

a czym dla Ciebie jest "to coś"?

może i Ty jesteś ładna ale mądra to na pewno nie ! skoro zadajesz tak głupie pytania!

A Ty bardzo pochopnie osądzasz ludzi. To świadczy o mądrości?

to nie ja osądzam ludzi pochopnie...bo nie moim dylematem jest czy ładna jest lepsza od ładniejszej itp. gdybyś ruszyła główką to na pewno zrozumiała byś że wygląd to nie wszystko!

Staralbym sie nawiazac kontakt z obiema. Zreszta mysle, ze na pewno dosyc szybko bym wiedzial ktora bardziej mi pasuje. To sie zwyczajnie wie.

co za idiotka założyła ten temat

bez sensu

To coś trudno opisać czasem jest to uśmiech czasem spojrzenie czasem jeszcze coś innego. Każdy widzi to inaczej i każdej osoby.

@Zajęta251 Przeczytaj mój temat do końca. Wtedy zrozumiesz, że nie musisz mnie oświecać, że wygląd to nie wszystko. Poza tym pytanie było skierowane do Panów, z Paniami nie lubię poruszać dziwnych tematów, bo sączy się zbyt dużo jadu. Dzięki, Panowie, za resztę odpowiedzi i czekam na więcej!

Zajęta dobrze prawi. Zwracam uwagę na charakter, co z tego,że ładna, lub ładniejsza jak nie idzie mi z nią rozmowa? To tak jakby mieć na stole soczystego hamburgera z wyglądu, a w środku niesmaczny kotlet. Coś jeszcze?

"Pomijam wszelkie względy charakteru, inteligencji i całej reszty tych ważniejszych rzeczy. Bo założenie jest takie, że żadnej niczego nie brakuje." Więc z założenia - rozmawia się lekko i z jedną i z drugą.

tak czytanie ze zrozumieniem się kłania:)skąd jesteś?umów się na spacer proszę?

Dziękuję pięknie za zaproszenie, ale nie szukam nikogo do pary w internecie. Jestem tu, bo nurtuje mnie właśnie to pytanie, które zadałam. :)

"Pomijam wszelkie względy charakteru, inteligencji i całej reszty" dwie ładne? rozmawia się chętniej z tą, która chętniej przestanie rozmawiać i da przejść do rzeczy

uwazam ze masz kompleksy bo ktos pojawił sie lepszy. kazdy jest inny.popracuj nad tym.

a nie umiesz sobie odpowiedzieć na to twoje pytanie przez analogię? na prawde popracuj nad umysłem, bo chyba tu tkwi problem a nie w fakcie, że masz jeszcze ładniejszą koleżankę. poza tym nie możesz zakładać "z pewnością nie wy jedni obejrzelibyście się na ulicy" bo gusta są na prawdę różne i kobieta powszechnie uważana za przepiękną może danego faceta wręcz odrzucać, nie można generalizować jeśli o gusta chodzi

urodę drugiej kategorii która Wam pasuje z charakteru niż urodę pierwszej kategorii której charakter Wam nie odpowiada?

@wygadana Owszem, mam kompleksy, jak każdy. Ale nie uważam, żeby koleżanka była "lepsza", jest tylko trochę ładniejsza. A to dwie zupełnie rózne kategorie. @4242223434 O oglądaniu się i zabieganiu o względy mówię z doświadczenia. Tak już jest, ja się o to nie prosiłam, taką urodzili mnie rodzice. A wyobrażacie sobie mnie według swojego własnego gustu, nieważne jak wyglądam w rzeczywistości. Pisząc, że jestem ładna, każdy tworzy sobie swój własny obraz mnie. I tak jest dobrze, bo o to chodzi w temacie. @dylemat nie do zrealizowania Współczuję Ci z całego serca.

"urodę drugiej kategorii która Wam pasuje z charakteru niż urodę pierwszej kategorii której charakter Wam nie odpowiada?" Na dluzsza mete oczywiscie tak.

bez komentarza :o

Ale beznadziejne te komentarze :D Jakbyście świata w ogóle nie znali i teoretyzowali. Ja mogę powiedzieć na swoim przykładzie: jestem bardzo ładna, jeśli jestem bez mojej koleżanki, w towarzystwie innych, wszyscy faceci na mnie kierują uwagę, ale jeśli jest ze mną ta koleżanka, która jest niestety ;) ładniejsza ode mnie jeszcze się nie zdarzyło żeby jakiś facet zwrócił na mnie uwagę, czy dzielił nią po równo. No chyba, że takie dzielenie to gapienie się non stop na nią, a rozmawianie chwilę ze mną :D Nie słuchaj tych bzdur, że każdy ma inny gust. Śliczna dziewczyna to śliczna dziewczyna i tyle.

nie obraz się ale pytanie jest głupie. wszystko zależy od tej brzydszej,skoro jest mniej atrakcyjna musi się bardziej starać ,być dowcipniejsza ,mądrzejsza ,kokieteryjna itd itp.Samo stanie obok tej ładniejszej z przyklejonym uśmiechem do twarzy nic jej nie da . (jestem kobietą,wiec mogę się mylić):P

Kolezanka wyzej myli sie. Liczy sie tez iskra w oku, ktora moze przycmic ewentualne braki. Poza tym jesli sa 2 atrakcyjne kobiety, to nie mozna obiektywnie stwierdzic ktora tak naprawde jest ladniejsza, bo kazdy moze zwracac uwage na inny element jej urody. No i wreszcie kobiety dziela sie na interesujace i nudne.

Haha, będziesz bardziej kokieteryjna, to tamtą uznają za bardziej tajemniczą. Urody nie przeskoczysz.

Jeszcze się nie spotkałam nigdy z czymś takim żeby facet wybrał tę brzydszą, bo miała to coś. Faceci to wzrokowcy, każdy wybierze ładniejsza. Gdyby tak było, że różnym facetom podobałyby się różne kobiety, to w ogóle nie byłoby pojęcia piękna i dzielenia na brzydkie i ładne! Ludzie myślenie nie boli!

"Jeszcze się nie spotkałam nigdy z czymś takim żeby facet wybrał tę brzydszą, bo miała to coś." Wierz mi, ze jeszcze z wieloma rzeczami sie w zyciu nie spotkalas, ale to nie znaczy, ze nie istnieja:) " Faceci to wzrokowcy, każdy wybierze ładniejsza" Jesli obie sa ladne, to moga zadecydowac dodatkowe cechy. Poza tym wybierze na co? Bo czym innym jest jednorazowa przygoda, a czym innym zwiazek. ." Gdyby tak było, że różnym facetom podobałyby się różne kobiety, to w ogóle nie byłoby pojęcia piękna i dzielenia na brzydkie i ładne! " Facetom podobaja sie ladne kobiety, a autorka pisala, ze obie sa ladne. Nie mamy tu do czynienia z sytuacja piekna vs brzydka. Tylko z sytuacja piekna vs troche mniej piekna. "Ludzie myślenie nie boli!" Czytanie ze zrozumieniem i rozumienie ze zrozumieniem rowniez nie:)

oj tam,faceci lubią być w centrum zainteresowania,wystarczy kokietować ,zadawać pytania ,śmiać się z żartów i już :P nie zapominajcie ze obie są PIĘKNE ,więc żadnej z nich podrywanie facet.ów nie sprawia trudności,a jeśli obie mają podobny typ urody to moim zdaniem MAM RACJE :P jesli mają różny typ urody(brunetka z małym biustem contra blondi z duzym biustem) to tez nie macie racji stawiając na PIĘKNIEJSZĄ ,wygra ta ,która jest w guście faceta ,ot,taka rosyjska ruletka. ((()))

Teoretyzujesz, w praktyce to tak niestety nie wygląda. Ładniejsza zawsze wygra. Jeszcze mi się nigdy w życiu nie zdarzyło żeby jakikolwiek facet zwrócił uwagę na moje brzydsze, choć bardzo ładne :) koleżanki.