Czy mężczyźni łapią swoje partnerki za dłoń??

Jak w temacie. Trzymacie partnerkę za dłoń?? Lubicie tak chodzić?? Mój przystojniak mnie nie łapie, ale kiedy ja go złapie to porusza dłonią delikatnie, dotyka moja dłoń palcami. Bawi sie moja dłonią. Jakby to lubił, ale nie łapie pierwszy.

zawsze pierwszy.Jak tylko zaczynamy spacer, a nawet kiedy idziemy do sklepu kilka kroków, zawsze bierze mnie za reke:)Uwielbiam to:)I ona ma 32 lata, a ja 38:)

on*

Słodko ;-) My dopiero randkujemy. 4 randki już za nami. Mam go spytać, czy lubi trzymać sie za ręce? Bo miłej mi by było, gdyby to on mnie złapał za rękę ;-)

My nie chodzimy za ręke nigdy. No może czasami ale sporadycznie. Ja nie przepadam za tym.

ja bym na Twoim miejscu poczekała troszkę, 4 spotkania to jeszcze nic.Poczekaj, nie pytaj i nie łap go pierwsza!!Kiedy sie w Tobie zakocha, sam bedzie pragnąl kontaktu fizycznego i sam będzie szukał Twojej dłoni:)Wierz mi, wtedy to bedzie dla Ciebie duzo milsze:)Choc w sumie mój ukochany złapał mnie za rękę juz na 3 czy czwartej randce, póki co randkujemy 3 miesiące i ręki nie wypuszcza, nawet, kiedy siedzimy i oglądamy tv:)Chyba po prostu tak lubi:)

cizia jakiego mialas kiedys nicka ??:>

chodzimy za reke, zreguły on łapie, a gdy tego nierobi, to ja go łapie. jestesmy przeszło 2lata ze sobą.

to bym nie tylko chwycił Ją za rękę ale i w nią codziennie ją całował.

Nie ,ja trzymam za cycki

mój ciągle łapie, trzyma, całuje. zwłaszcza w miejscach publicznych, gdy za inne części ciała trzymać nie wypada :P

zab-X a ty za jakie czesci ciala go trzymasz ??

publicznie to co najwyżej za tyłek :p

hehe a jakie mialas kiedys kompleksy ??:>

wszystkie możliwe.

wymien 'najlepsze' :>

Miałam nadzieje, ze wypowiedzą sie jacyś panowie ;-)

mój mnie złapał na pierwszej randce,w drodze powrotnej. ale się czaił wtedy!!!!!!;) robił podhcody,aż w końcu mnie złapał. kto by pomyslał? wtedy się czaił,zeby mnie dotknąc w jakikolwiek sposób,a dziś pieprzymy sie w łozku ostro i się nie wstydzi:P

4 spotkania to tyle co nic. Moze on jeszcze nie jest pewny w jakim kierunku to wszystko pojdzie.

podchody*

Ja jestem w zwiazku prawie 10 miesiacy i od kad pamietam moj chlopak ani na chwile nie puszcze mojej reki :)

hehe a u mnnie zawszy bylo odwrotnie to zawsze dziewczyny 'chwytaly' mnie za reke :D dziwne a moze i nie :D

prawikiem po 30-tce i miałeśdupe ? :O:O

zmywaku pasożycie :O:O

huehueh bywalo ze spotykalem sie z jakimis :D huehue a dlaczego ktos napisal 'pasozycie' nie rozumiem tego :>

Trzymacie partnerkę za dłoń?? Lubicie tak chodzić?? " Ja trzymam lubię chodzić z żoną za rękę Wolę za niż pod rękę ;)

Pommmpek lubiłeś jak Cię chwytaly za dłoń??

hehe to raczej mile i przyjemne uczucie ale czasami te panny stawialy mnie w niezrecznej sytuacji :/

Ja nie lubie.

Niezręcznej? To znaczy?