Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość No Nie wiem,

Dostałam ciotę ...

Polecane posty

Gość No Nie wiem,

słonko znów grzeje,od rana znów nie zakładamy pieluch! Jestem nerwowa a staram sie być łagodna jak baranek... Dziecko leje w majty i ma w nosie że obok nocnik leży! Ze spaceru wróciło po godzinie bo chce mu się kupę-ok myśle -szkoda tej pięknej pogody ale jak kupa to do domu trzeba wrócić trudno. W domu zero kupy i stos zalanych gaci. No to może spać pójdzie-ok nigdy nie chodzi,niech idzie choć raz przecież to zdrowo dla takiego dwulatka! Poszło spać! Dalam pieluchę bo przecież na bank się tam zleje a nawet zrobi kupę! Teraz myślę że celowo spać poszło bo do spania mama da pieluchę a tylko do pieluchy da się zrobić kupę! Czy to w ogóle jest możliwe żeby oduczyc dziecko pieluch? Tak się zastanawiam czy to w ogóle jest możliwe... Wiem że inne dzieci dają radę ale inne są inne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta sprawa!!
Zakładaj mu pieluchę tetrową, jak się zleje to będzie mokro i trochę go potrzymaj z takim okladem, szybko się nauczy, że się nie opłaca robić w pieluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
Dziecko lubi mokre,może w mokrym latać i spać 24h na dobę To wyjątkowe dziecko-wyjątkowo inne od reszty ułożonych,grzecznych,rozsądnych,ambitnych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
Tak sobie myśłę że moje dziecko będzie należało do tych nielicznych które w gacie będą lały do 5roku życia Manualnie jest tak upośledzone,że nie zdejmie samo majtek tymbardziej że przyjemnie mieć oblane i obsrane ubranie niż jakieś cyrki z nocnikiem wyczyniać,gdzie ani to nie wygodne ani nienaturalne,ani nie fajne... No nie wiem.... Tak sobie myślę że my się nie nauczymy chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
Jak mama do gaci nie zajży to można z ciepłą kupą biegać w majtkach a jak zaglądnie to klops tragedia wielka Zawsze wtedy ryk że mama kupę che dziecku zabrać a tak fajnie się z nią chodziło! ŻADNO DZIECKO CHYBA TEGO NIE LUBI-nie wiem ale moje uwielbia mieć obsrane i zalane gacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
zazdrosze wam zdolnych dzieci mądych,wybitnie rozwinętych manualnie,którym można wytłumaczyć wszystko.... Moje zdaje się nie rozumieć mowy ludzkiej Nie idzie sie z nim dogadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
A ma już skończone dwa lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
Jak miało półtora roku było bardzo komunikatywne zawsze można było się dogadać a teraz jak do niego mówie to mam wrażenie że mówię po hebrajsku i ono mnie nie rozumie. No i smoczka zaczeło ssać -nigdy wcześniej nie ssało-cofa się w rozwoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
hmmm pewnie wszystkie fajne dzieci siedzą teraz na podwórkach a moje śpi-prześpi cały dzień obudzi się,zesra w pieluchę nie zje obiadu i pogoda się zapsuje///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
;) Up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
Obudziło się złało w pieluchę którą zdjęłam,ubrałam majteczki,zrobiło w nie klupę. Nie zjadło obiadu ani deseru. Jak dobrze znam swoje dziecko-wcale mnie to nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
pojechało z tatusiem doparku i dałam im na drogę stos spodenek i gaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
Jak wrócą to będe miała reklamówke zalanych szmat do prania. Nie uda się zrobić w krzaczki-nie ma mowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
Od rana mam tak marudne dziecko że normalnie jest toprawie nie do wytrzymania a wszystko przez to że znów się ciepło zrobiło i nauki siusiania ciąg dalszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
Wyuczyłam już nawyk pytania sie dziecka czy chce siusiu co 15min. do perfekcji-ale i tak zawsze słyszę NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam ten ból, mój od 3 dni chodzi w dzień bez pieluchy. Mimo iż pytam czy chcę kupę i siku a On twierdzi, że nie to i tak regularnie suszę/piorę milion Jego spodni i majtek :o Na noc pielucha, rano pielucha (aż do pierwszej kupy) a potem bez pieluchy cały dzień. Z tym, że pytamy Go co 15 min czy chce siku. Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też ciągle mówi "nie" więc my mówimy "idziemy zrobić siku" idzie i zawsze robi. Sam zawołał może z 5 razy przez te 3 dni... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
Moje dziecko siada na nocnik by zaspokoić nasze oczekiwania ale z góry wiadomo że jak już wstanie i majtki zostaną ubrane to potrzeby zostana zalatwione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój może pół godziny siedzieć na nocniku a kupy i tak nie będzie. Dziś szedł przez kuchnię a z nogawek wypadała Mu kupa :o masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możee?
a jakbyś sama poszła na kibelek, obok postawiła nocnik i powiedziała, że teraz robimy siku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
Może oddam dziecko do prywatnego przedszkola na trzy miesiące przed ukończeniem trzeciego roku życia- i tam zobaczy że dzieci robią do nocników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
możee? robie tak odkąd dziecko skończyło rok! Kupiłam drugi nocnik i siadam na nim obok i pokazuję że na nocniku też można-wszystko pokazuję i tłumaczę-tragedia! Dziecko nie chce-robi się markotne i boję się że jego frustracja tylko niepotrzebnie wzrośnie Ono ma już prawie 2,5roku!-no przeciez kiedy w końcu będzie gotowe?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
To jest kwestia nauczenia dziecka że pozycja siedząca jest pozycją w której zrobienie kupy jest jak najbardziej możliwe! Moje dziecko najwyraźniej uważa że jest inne i dla niego ta pozycja nie jest właściwa! A siusia się tylko do pieluchy lub gaci -wszystko jedno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możee?
a może obiecaj że dostanie cukierka jak zrobi coś do nocnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem,
Wracamy do domku myjemy rączki bierzemy nocniczki i robimy siusiu Nic z tego ja zrobię-dziecko mi towarzystwa dotrzyma Ubiorę gacie pójdzie na stronę i wróci zlane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
Oczywiście tak jak mówiłam pranie,pranie,pranie i krzaczki nie podlane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem co ci poradzić
Chyba faktycznie wam się nie uda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubierz mu pieluche
niech se nasra nasika i niech se tak chodzi caly dzien, jak mu dupsko odparzy i bedzie bolalo to moze sie nauczy w koncu, aczkolwiek 2 latka ma to dziecko wiec moze jeszcze ta pieluche normalnie zostaw i sprobuj za pare miesiecy znowu bez pieluchy uczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
No powiem że dzielne to moje dziecko Mi już czasami nerwy wysiadają,ale ono sie stara chyba jak może... Zaliczyło już z 10 nocników od mego poprzedniego wpisu... Czasem jeszcze zmoczy gacie i pewnie jeszcze nie raz to zrobi w dalekiej nawet przyszłości... Ale jak widzę jak się wzbrania przed sikaniem do tego nocnika(wstrzymuje się) a mimo wszystko jednak ma już te 10 pełnych siuśków nocników zaliczonych,to zaczynam wierzyć że kiedyś tam wyjdziemy na jakiś tam ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No Nie wiem,
Ja sie już boję do tej pieluchy wracać Najchętnej spaliłabym wszystkie na jaim stosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×