Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochająca matka

mam ochotę wysłać dziecko w kosmos albo uciec z krzykiem...

Polecane posty

Gość kochająca matka

Ogólnie syn jest grzeczny,ale miewa takie dni,że nie ma humoru i dziś jest właśnie taki dzień. Może dlatego,że się nie wyspał bo rano musiałam isc 2godziny wcześniej do pracy? W każdym razie jak szliśmy do przedszkola to zrobił focha i on nie idzie, jak go odbierałam to usłyszałam,że nie chciał się z nikim bawić,wziął swojego misia i się nim bawił-dziś jest dzień kiedy dzieci mogą mieć swoje zabawki. Jak wracaliśmy to też jęczał i ciągle coś mu nie pasowało. Mamy 2 przystanki autobusem z domu do przedszkola-autobusem nie chciał jechać, a potem nie chce iść, chce na ręce. Ogólnie nie ulegam jego terrorowi i tym razem też nie uległam i przyszedł po wielkich bólach na nogach. Ale w domu już przegiął-ciągle tylko mama i mama. 5 minut nie pobędzie sam. Mam ochotę wybiec z domu z krzykiem lub wsadzić go w rakietę i wysłać w kosmos. I od razu lżej... zdarzają się Wam takie dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba każdy tak ma
Czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda mama ma takie dni, ale nie każda się do tego przyznaje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak a nie inaczej
nie przesadzaj, skoro dziecko tylko miewa takie dni sa dzieciaki jak moje, ktore takie sa na codzien i co wtedy? jak nie ma humoru to jak ma to wyrazic, ma narzekac na pogode, na stan polityczny czy gospodarczy kraju ?? wyraza to jak umie , jak dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca matka
Ale to nie tak,że ja mówię-że mi źle,po prostu w danej chwili tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czilanka
Kazdemu sie zdarzaja,wszystko koko euro spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca matka
No ja w swoim otoczeniu spotykam się z opiniami,że moje dziecko to anioł i grzeszę mówiąc że bywa trudny do zniesienia. Ale może właśnie dlatego,że taki grzeczny zazwyczaj,to te dni bez humoru dają mi tak popalić. Ale wyrzuciłam to z siebie,cieszę się,że są tu inne nie zawsze doskonałe mamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczekaj az maluch bedzie nastolatkiem...wtedy to dopiero bedziesz marzyc by wrocily czasy z wczesnego dziecinstwa jego ;) Ja mam juz 13-latke w domu Normalnie masakra nie ma dnia zebym ja w "kosmos" nie chciala wysylac hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca matka
Jezus maria! przecież to jakaś psychopatka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
co za róznica, czy beczki, kocyk, kominek, czy garnek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tak dawno u nas w wiadomosciach podawali,ze jakas chinka wsadzila 6-tyg. niemowle do miktofalowki ,oczywiscie wlaczyla ja... :( W glowie mi sie to nie miesci gorzej niz zwierzeta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja cosik powiem
Też mam chwilami ochotę kupić bilet na hawaje w jedną stronę :D chyba każda z nas tak ma,ale nie każda ma na tyle dystansu żeby się do tego przyznać. I to nie znaczy,że byśmy zrobiły dziecku coś złego. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Możesz polecieć i dziecko na lotnisku zostawić, też modne w polsce na rowni z kocykiem i beczami :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca matka
Weź się walnij w tą pustą głowę. Kocham mojego syna a że jestem zmęczona to nie znaczy,że mu coś zrobię! Naucz się czytać ze zrozumieniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja cosik powiem
Dziecko ile Ty masz lat,że takie durnoty piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
tsy latka tsy i pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja cosik powiem
Oczywiście moja poprzednia wypowiedź jest kierowana do danp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja cosik powiem
No i wszystko jasne. Ewidentnie czytanie o takich tragediach sprawia Ci radnochę-chore jak dla mnie...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Tragediach ? Jak leżaly rozkraczone to pewnie nie była "tragedia" mam je szczerze w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja cosik powiem
Ty jesteś chora/chory i to poważnie. To są tragedie,bo niewinne dziecko straciło życie,a te psycholki,które to zrobiły powinny trafić na krzesło,ale niestety u nas kary śmierci się nie orzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Co za różnica czy kilku tygodniowe czy 9 miesięczne.... , to jest po prostu opcja EKO, a mamy kryzys....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że każda normalna matka ma takie myśli ale nie każda ma odwagę cywilną żeby się do tego przyznać:) Nie wierzę w matkom, które twierdzą, że są idealne, 100% cierpliwości, 100% oddania, 100% doskonałości... nie wiem może są na prozacu. Mój półroczniak tak się ostatnio wydarł w sklepie, że pan ochroniarz znacząco zatkał sobie jedno ucho palcem:P myślałam, że spalę się ze wstydu:) A też każdy mówi, że grzeczny, że anioł itp. Tylko ja i mąż wiemy, że ma chyba płuca pojemności jak u wielkiego chłopa. W domu potrafi wrzeszczeć jak zwariowany, jak idziemy do ludzi istny ideał, patrzy, śmieje się. Kwestia dostarczania nowych bodźców a ja nie mogę mu dostarczać ich cały dzień bo mam też inne obowiązki, więc czasami niestety się podrze, ale idealną matką nie jestem i muszę wysłuchać arii albo kilku arii dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja cosik powiem
Mi to ostatnio za co innego było wstyd... byliśmy na koncercie skrzypcowym w parku (na tyłach lokalnego muzeum) i w pewnym momencie mały (trochę ponad 2miesiace) puścił bąka,a starszy (3lata) mądrze na całe gardło-mamo ale on się zesmrodził ;) to dopiero anielskie zachowanie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×