Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieudana.dziewczyna.96.

pokłóciłam sie z chlopakiem o pierdołe

Polecane posty

Gość nieudana.dziewczyna.96.

Jutro są urodziny młodszego brata mojego chłopaka.mały ma 6 lat i urządzają mu przyjęcie urodzinowe.on poprosił mnie o pomoc w przygotowaniu bo wiadomo że to trochę pracy,wiadomo każdy zrobi coś innego.my z chłopakiem mieliśmy nadmuchać jak najwięcej balonów,było ich około 40... dzisiaj przyszłam do niego rano,bo brat był u cioci i miał tam zostać do 14.jak tylko przyszłam to odrazu się wkurzyłam;/ bo nie umiem dmuchać balonów!!on mi pokazywał a ja nadal nie umiałam i nadal.tylko jednego balona udało mi sie nadmuchać i to tak słabiutko...w efekcie te wszystkie balony nadmuchał mój chłopak sam,a ja tylko coś zipałam i ten jeden sflaczały...wkurzył sie na mnie,bo miałam mu pomóc,a on mi zawsze pomaga,i powiedział,żejestem ofiarą:( przykro mi przez to teraz;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana.dziewczyna.96.
powiedzcie coś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słllllllllllllllllllllonko
Powinien Cie za to przeprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej aj dzast met ju
heheh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca rosomaka
sprawdź płuca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana.dziewczyna.96.
nie no,z moimi płucami wszystko ok.nie palę,nie piję.po prostu nigdy nie umiałam dmuchać balonów,a mój chłopak uważa teraz,że ma dziewczne niedorajdeco nieumie głupiego balona nadmuchac.i trochę jest w tym prawdy,dlatego teraz się czuję tak beznadziejnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana.dziewczyna.96.
co?z jakiego przyzwyczajenia?nie,po prostu powietrze uchodziło za szybko,nie dawałam rady go utrzymać i byłam cała czerwona na twarzy:/ wstyd mi teraz przed nim i jego rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana.dziewczyna.96.
pomożecie mi ? wyszłam od niego po 15,to głupio zabrzmi,ale on siedzi na gadu,ja siedze na dostępnym,i on nic nie pisze do mnie,a zawsze pisał pierwszy,gdy tylko zauważył że weszłam.teraz ma mnie za ofiarę losu.a może jestem ofiarą losu?:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trytyiiopiu
nie pitol dziewczyno, mój też się ze mnie śmieje, bo paru rzeczy nie umiem ale to tak na jaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca rosomaka
każdy czegoś nie umie :D on jest wszystkoumiący?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana.dziewczyna.96.
hmm tylko że to było na poważnie,to co on powiedział.ty jesteś z nim w małżeństwie to pewnie już kilka lat,to tak jak przyjaciele ,wyzywają się i kłócą ale wiedzą,że nie mogą bez siebie żyć,a my jesteśmy dopiero 2 miesiące razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana.dziewczyna.96.
kurde coś poknociłam z tym małżenstwem,przepraszam,bo juz siedze przed tym komputerem i płacze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trytyiiopiu
jakie małżeństwo :D miesiąc razem jesteśmy. Wy się ze sobą tak nie "wyzywacie" dla żartów? A jak chłopak się obraża o to, że nie umiesz dmuchać balonów to jakiś frajer z niego. Ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 to ile Wy macie lat,bo problemy dziecinne jakieś hmm 15 myśle:D po2 jakis debil,że tak powiem z niego jeśli obraził sie za to ,ze nie nadmuchałaś balonów po3 dziwne,że nie umiesz tego robic,pewnie nie dasz rady wiec najlepiej idź do lekarza ,bo to że nie pijesz i nie palisz nie ma nic do rzeczy po prostu zrobią Ci badanie i wszystko bedzie wiadome.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana.dziewczyna.96.
Nie,nie wyzywamy się nawet dla żartów.zawsze mówimy do siebie bardzo ciepło i z wyczuciem.to mój pierwszy chłopak,ja mam 15lat a on 16.nie debil,ja się mu troche nie dziwie,nie umiałam mu pomóc,to takie upokarzające,on dmuchał jednego balona w minutę a ja w godzinę i to ledwo ledwo.nawet nie wiem czy fatygować się na urodziny jego brata,iść tam?mam prezent i wogóle,ale tak głupio mi iść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trytyiiopiu
nie wróżę Wam przyszłości w takim razie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugapop
wiesz podejrzewalabym, ze to niekoniecznie chodzi tylko o te balony (bo jezeli tylko te balony gop tak zdenerwowaly - to wybacz ale cglopak jest gruboskornym debilem) moze bylo wiecej sytuacji w ktorej widzial cie jak ofiare losu, ale nic nie mowil, naroslo przy tychbalonach...i peklo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana.dziewczyna.96.
nie jestem jakaś super,raczej taka niezdarna ze mnie dziewczyna,i może'pękło'. a myslicie że iść na te urodziny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×