Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamazdzieciaatkieem

jakie sa wasze opinie nt gazu rozweselajacego?

Polecane posty

Gość mamazdzieciaatkieem

pomaga to cos przy porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgaarr
Z braku laku lepsze to niż nic, ja zamierzam wypróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche na gazie pociągnęłam - śmiesznie było, ale podobno nie kazdemu służy, no i pewnie nie na końcówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja i moje znajome mialy
Fajna sprawa, polecam kazdej rodzacej:D Wdychasz gaz przy skurczu i chociaz dalej czujesz bol, to masz wszystko w dupie :D Moje znajome potwierdzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to jest zzo?
czemu uzywacie tu jakis skrótów... moze nie wszyscy sa omnibusami ciazowymi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
nic mi nie dal, nie czulam zadnej rozniczy tylko mi gardlo nieprzyjemnie wyschlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi baaaaaardzo pomogl:)naprawde polecam!!!porod trwal niecale 3 godziny!nie powiem ze do smiechu mi bylo ale pomogl mi!porod wcale nie taki straszny jak go maluja!bardzo na psychike tez dziala,pierwszy porod mialam bez gazu i mam porownanie,niebo a ziemia!:) oczywiscie niebo z tym gazem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam dobrych doświadczeń z gazem - wysusza bardzo gardło, powoduje mdłości i odbiera kontrolę nad własnymi reakcjami... a ja tego nie lubię. Człowiek czuje się po nim jakby wypił flaszkę wódki, zachowuje się totalnie irracjonalnie i gada głupoty. Przynajmniej ja gadałam. Bólu nie uśmierza tylko ogłupia i na tym polega jego działanie. Jedyny plus - można sobie pogryźć ustnik do wdychania i to naprawdę pomaga przetrwać skurcz. Ja też zdecydowanie polecam znieczulenie zewnątrzoponowe (ZZO)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazdzieciaatkieem
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazdzieciaatkieem
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez zdecydowanie polecam bo mi usmierzal bol ale tez zatrzymal alcje porodowa i musialam miec porod kleszczowy z zzo ale nie bylo zle;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazdzieciaatkieem
pierwsze slysze, zeby gaz zatrzymal akcje porodowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×