Rozwód, a opieka na dzieckiem

Witam, może ktos się orientuje i odpowie mi na pytanie. Myślę o rozwodzie z mężem. Mamy roczne dziecko. Ja nie praacuję, mąż ma dobrą pracę i dobrze zarabia. Nie mam mu nic do zarzucenia. Oczywiście nie wyobrażam sobie, żebym nie otrzymała opieki na dzieckiem. Boję się jednak, że przez to że nie mam pracy sąd może mi nie przyzanć opieki nad córką. Jak to wygląda w rzeczywistości. Czy faktycznie mam się czego obawiać?? Dziękuję za odpowiedż

prowokacje

dlaczego twierdzisz, że to prowokacja?

chcesz sie rozwiesc , skoro nie masz mezowi nic do zarzucenia?

juz czyhasz na alimenty na siebie od dziecka ojca ? bo na dziecko to normalna sprawa ;)

Nie martw się sądy w Polsce rzadko przyznają opiekę nad dzieckiem ojcu. Musiałby Ci udowodnić, że znęcasz się nad dzieckiem, pijesz, bierzesz narkotyki itd. To, że nie pracujesz nie ma wpływu na wyrok. Sąd przyzna alimenty na dziecko a jak rozwód będzie z winy męża to Ty też dostaniesz alimenty. Ja też nie pracowałam rozwodząc się :) mam dwoje dzieci:) Powodzenia

Po pierwsze, nie chodzi mi o alimenty, po drugie, nie mam mu nic do zarzucenia jeśli chodzi o dziecko. Reszta nie jest istotna. Jeśli nie macie nic do powiedzenia, to nie się lepiej nie odzywajcie.

Dziecko zostanie z toba, a on bedzie placil na Was alimenty dopoki nie pojdziesz do pracy. Do 5 lat.

Zapa...łeczka dzięki za odpwiedź. Trochę się uspokoiłam :)

chcialam odpowiedziec wiec zadalam pytanie bo to wazne , alez bezczelna pipa nie mam zamiaru dyskutowac. Krotko-moze zabrac Ci dziecko.

Tobie za to finezji i kultury nie brakuje. Gratuluję pokaźnego zasobu słownictwa. Pokazałaś swój poziom.