Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dominka871

Jak zaoszczędzić na ślubie?

Polecane posty

Gość Dominka871

Jak zaoszczędzić na ślubie? Zdjęcia, sala, katering, samochód i te sprawy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaraaaa212121
Ja biorąc ślub zaoszczędziłam na samochodzie i zdjęciach, nie tracąc oczywiście na jakości żadnych z nich :) Zwróciłam się do firmy Arem - http://limuzyny.arem.pl/fotografia-lubna.html , a oni zaoferowali mi świetny pakiet - zdjęcia lub piękny Jaguar. W związku z tym koszta znacznie się zmniejszyły. Zdjęcia wykonano z pełnym profesjonalizmem, a samochód naprawdę nieziemski. No i mieliśmy go na wyłączność aż na 9 godzin! Także serdecznie polecam, bo się naprawdę opłaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalina81721
www.adamiokjacek.pl/ - świetny fotograf, zrobi dla Was rewelacyjne zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hana00000000000000000
Jak zaoszczędzić? Zwiewaj i nie bierz żadnego ślubu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np. zreygnowałam z fryzjera,uczesała mnie siostra cioteczna. z racji że nie lubię przesady zrezygnowalam z robienia paznokci i kosmetyczki paznokcie zachodowałam 1,5 miesiąca wczesniej sama sobie je potem zrobilam..nie wygladaly jakos niesamowicie tylko normalnie. makijaz wykonalam sama z dobrych kosmetykow i na pewno wynioslo mnie to duzo taniej niz jakby mnie ktos malowal w salonie. a i jeszcze bizuteria miałam tylko lancuszek na szyi z medalikiem synka:) jestem osoba raczej skromna dlatego tak to u mnie wygladalo, ale nie kazdy tak lubi przeciez:) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saguarroooo
za chwile cie tu zjada bo jak mozna oszczedzac na gosciach i jeszcze dawac wkladki z prosba o kase ale nie martw sie tym wcale a wcale. moj slub na 107 osob: sala 1500zł kucharki i kelnerki 1200zł dekoracja sali i kosciola wypozyczona do samodzielnego montazu piekna jak te od dekratorek 450zł auto kuzyna nowe bmw za darmo kamera 1800 orkiestra 3000zł suknia szyta na miare wg wzoru za kilka tysiecy tylko 700zł nie ma metki i moze nie jest szyta przez masowa produkcje napoje kupione na promocjach jedzienie wyszło jakoś 4000zł i zostało pełno, było go tak wiele i roznorodnego - wszystkim smakowało 1000zł ciasto tort i owoce, były też lody ale mało gości jadło noclegi kosztowały sporo bo ponad 2000zł powiem ci szczerze ze wiele rzeczy kupowalam w sieci, szukalam jak najtaniej i nasze wesele piekne wcale nie biedne jak inni mysla kosztowało tylko niecałe 17tys gdzie moja dobra kolezanka przy weselu na 80 osob w lokalu i suknii z salonu wydała bagatela 60 tys wiec mozna tanio zrobic, i na jej wesele porcje dan byly strasznie malenkie, a kiedy goscie przkroczyli limit napojów placila az 15zł za 1l soku gdzie ja zaplacilam za 1l SOKU tyllko 3,00zł pozdrawiam cie serdecznie i zycze powodzenia w organizacji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rkkjfjjjf
synka już masz a dopiero ślub bierzesz ? nie ta kolejnośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylle
w dzisiejszych czasach, kiedy wiele osób posiada bardzo dobrej jakości aparaty i z racji tego też wiele osób po prostu lubi i umie robić zdjęcia możesz poszukać wśród znajomych i rodziny kogoś, kto wam zdjęcia zrobi. poszukaj też kogoś kto ma kamere i zobowiąże się nagrać ślub i jakieś urywki z przyjęcia :-) samochód? ja jechałam swoim własnym :-) nie stroiliśmy go bo to zbędny wydatek i do tego hmmmm.... tandetny dość :-) jeśli nie masz samochodu, który by się do tego nadawał też się rozejrzyj po rodzinie i znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
jak zaoszczedzic nie robic wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wyszlo:) a ja juz jestem po slubie koscielnym,najpierw bralismy cywilny. moze i kolej nie taka ale co z tego? jestem szczesliwa i o to chyb chodzi czyz nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jezeli chodzi o katering, to napoje kupywalismy na promocjach,i zamiast 5 dan goracych ktore zazwyczaj sa na weselach mielismy 3 i z powodzeniem wystarczylo, a nawet jeszcze zostalo sporo jedzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antylimo
hahahahah dominika i klara coś tam - wypierdalać idiotki ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honeybeeeee
My na nasze wesele wydalismy 40 tys zl. )Iczylismy wszystko lacznie z oplatami w urzedzie I kosciele. garnitur 1200zl ( kupowalismy duzo wczesniej na zimowych wyprzedazach) w pierwszej cenie kosztowal 3000 zl koszula 150zl muszka 30 spinki do mankietow 40 buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honeybeeeee
Samochod 0zl pozyczony od wojka kamerzysta 0 zl ( chcielismy miec tylko zdjecia) suknia 1000 zl (szyta na miare na wzor sukni za 10 tys zl I wygladala przepieknie) obraczki przetopilismy ze staryzh pierscionkow I kolczylow I na tym zaoszczedzilismy kilka dobrych tysiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiru riru... ;]
boshe naprawdę nie rozumiem jak można się chwalić, że się na własnym ślubie zaoszczędziło na fryzjerze czy kosmetyczce.... przecież to w SUMIE jest 200zł, wydaje się tysiące na organizację a na koniec laski sobie żałują 100 zł na kosmetyczkę tylko idą z nieświeżą buzią na jedyny w życiu ślub....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiru riru... ;]
i następna kwestia, usmiechnięta idiotka opowiada, że na cały wieczór i noc wesela dała gościom tylko 3 posiłki ciepłe i jeszcze pazerniaczce żarcia zostało :/ no masz się czym chwalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolkaPM!
MaryPoppins, jestes żałosna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nas wesele wyniosło ok 25tys kosmetyczka fryzjer, nie wyobrażam sobie z tego zrezygnować, mnie to wyniosło 180zł naszą oszczędnoscią był późniejszy ślub, bo o 16 był obiad 2daniowy i 3dania gorące, w poprawiny był gorący stół piwo, za talerzyki nas wyszło 12tys, stroje ze wszystkim 2tys, suknia szyta u krawcowej za 1300 a nie za 3 w salonie, wesele było na 60os, wódka za 17zł krupnik, jak sie chce to sie zaoszczędzi, nas nie wyniosło to jeszcze aż tak dużo jak inni piszą, dużą oszczędnością też było samodzielne ubieranie koscioła, gdzie kupowałam kwiaty i zapłaciłam tylko 350zł a kwiatów było mnóstwo, a i tak jeszcze połowa sie zwróciła bo był wcześniej ślub, jeszcze raz jak ktos chce to zaoszczędzi, a wesele było udane jestem bardzo zadowolona, niczym nie odbiegało standardem od wesela szwagierki 2lata temu a ona wydała ponad 60tys, powodzenia i udanego wesela jakie ja miałam, buziaki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do to tylle Jeżeli chodzi o zdjęcia to z własnego doświadczenia nie radzę liczyć w tej kwestii na rodzinę. Ja się zawiodłam, mój brat miał robić zdjęcia ale coś mu z tym nie wyszło. Moja ciocia też robiła zdjęcia ale jak się później okazało po weselu ktoś dotknął palcem do obiektywu i żadne ze zdjęć się nie nadawało wiadomo czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeżeli chodzi o film ze ślubu i wesela to taki też mam (nagrany przez wujka), a właściwie tylko ze ślubu podzielony na jakieś 50 urywków po kilka minut każdy. O tym z wesela to nawet nie wspomnę. Chociaż lepsze to niż wcale. Ja mam jakieś inne pojęcie taniego wesela. Dla mnie tanie kosztuje 6 tys. zł a nie 16 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honeybeeeee
Niestety ponizej pewnego pulapu cenowego zejsc sie nie da. Mozna dac ludziom mniej jedzenia, mozna zaoszczedzic na kwiatach, na strojeniu sali, ale po co? Jak cos zrobic to porzadnie wlbo wcale. Moje wesele bylo idealne. Wydalam majatek na kwiaty , na swiece, na strojenie kosciola, wynajelam skrzypkow. Ale nie zaluje ani zlotowki. Nie bylo na co narzekac na moim weselu. Ale I tak uslyszalam ze goscie siedza nie tam gdzie by chcieli, ze za duzo kolumn na sali, ze w chotelu bylo im za goraco I nie mogli spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinaret
po co oszczedzac wejdz na strone www.wolni.xlx.pl i zacznij zarabiac pasywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinka czerwcowa
czy wg Was droższe jest wesele na wsi czy w mieście..........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbgbdfb
ja z a tydzień biore ślub, i zaoszczędziłam na wileu rzeczach: znajmy fotograf znajoma kwiaciarka kucharz bierze 70 zł od osoby wesele w ogrodzie samochód od znajomych dekoracje sama robie makijażystke znalazłam za 30 złotych fryzura za 100 zł na manicure mam grupona suknie kupiłam na allegro za 80 zł - taka jaką zawsze chciałam garnitur szyty na miare za 700 zł dodam że wszystko w Warszawie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Wolsza
Przede wszystkim trzeba wszystko dobrze rozplanować :) A jeśli chcesz zaoszczędzić na dekoracji i gadżetach dekoracyjnych - polecam sklep Godan, bo mają duży wybór i niskie ceny :) Znajdziesz tam wszystkie akcesoria na wieczór panieński !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, żeby zaoszczędzić rezygnuję z wynajmu samochodu - jedziemy naszym, kupię sztuczną biżuterię, rezygnuję z przystrajania kwiatami kościoła, samochodu - kupuję trochę sztucznych ozdób ale to w symbolicznych ilościach. Moi znajomi zrezygnowali z fotografa i kamerzysty, a i tak mają dużo fajnych zdjęć. Warto też wyszukiwać okazje jak konkursy, np ten http://www.warszawskiportalslubny.pl/forum/53-uwaga-konkurs/95-wygraj-darmowy-kurs-taca.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
Nie wyobrazam sobie zeby oszczedzac na weselu..Do tego pamietnego dnia przygotowywalismy sie od momentu kiedy sie poznalismy.Tak,tak,doslownie.Po pierwszej randce mieszkalismy juz razem. Na weselu bylo okolo 60 gosci.11 osobom zaplacilismy bilety lotnicze.Nasze wesele bylo w Polsce,my jednak mieszkamy w innym kraju.Suknie szylam na moj wymiar 2000zl.Pozniej nie moglam sie opedzic od dziewczyn ktore ja chcialy miec.Sprzedana na pienku.Resteuracja dobrana do stylu nszych okolic.Nie oszczedzalam na menu.Mialo byc uniwersalne,zeby kazdemu smakowalo,ale to nie byl schaboszczak.Kilka cieplych posilkow,zeby towarzystow nie zeszlo szybko z areny.Taksowka zawsze czekala na gosci ktorzy chcieli jechac do domu. Jedyna rzecza na ktorej "zaoszczedzilam" byl samochod.Pojechalismy wlasnym,dlatego ze bylo to moje wymarzone "dziecko"Prowadzil maz mojej serdecznej przyjaciolki.Ale potem odstawil auto i wrocil taxi zeby nie uwiazywac go do pdpowiedzilnosci za samochod i zeby mogl wzniesc toast z nami. To wsztstko dzialo sie w 2006 roku.Wesele kosztowalo nas 50 tys.Nie zaluje.Najwazniejsze ze goscie bawili sie swietnie do bialego rana i nastepnego dnia na poprawinach w ogrodzie moich rodzicow. Najwiekszym podziekowaniem dla mnie bylo to,ze kolejna para chciala zorganizowac swoje wesele w Polsce,podobne do naszego,lecz niestety nie wystarczylo im srodkow.Pobrali sie 2 lata pozniej.Panna mloda miala podobna suknie sluban do mojej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×