Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeszcze mezatka która go kocha

jak to w sądzie?

Polecane posty

Gość jeszcze mezatka która go kocha

mam dylemat.chce odejsc od męza chociaz go nadal kocham.Sypiamy w 1 łóżku ale postanowilsmys ie rozejsc. Jak przed sądem bedzie to widziane?Chodzi mi o ten rozpad uczuciowy,emocjonalny? Czy poprostu sklamac ze go juz nie kocham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
prosze o odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezna Mikusia
co ty kombinujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
nic nie kombinuje.Kocham męza ale dla nas nie ma wyjscia z naszych problemów.Nie ma rozwiązania.Chce mu zwrócic wolnośc.Pocierpie ale wiem ze tak bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezna Mikusia
z każdych problemów jest wyjście jeśli obie strony tego chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
podnosze bo nierozumiem jak mam to załatwic.Przciez spimy razem ale juz od dawna nas nie ma ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
nie w naszych.Tylko sie boxujemy od pól roku i nic nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co że spicie razem, nie uprawiacie seksu to nie ma pożycia małżeńskiego. Sąd chyba zrozumie ze nie macie 2 łóżek w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egrgtght
do rozwodu potrzebny jest zupełny i trwały rozkład współżycia a dzieci macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
nie mam dzieci.długów tez nie mamy.wlasnie powód to dziecko którego ja chce mąz nie.Jestem 11 lat po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
skoro mąz nie chce to nie widze powodu by byc razem.Ja jestem po 30 wiec nie mam juz za duzo czasu na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
moze jeszcze cos doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mietek, bezrobotny, mazury
Ja też lubię dzieci :) Daj znac jak juz się rozwiedziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
fajnie mietek na bank sie odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
ja nie chcialam na poczatku bo za mloda byalam a teraz on nie moze miec i pogodzil sie z tym ,adoptowac tez nie chc.e. bo mowi ze nie pokocha. .ja sie nie moge z tym pogodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez są invitra i inne metody. No za młoda byłas, ale nie ustaliliście ze nie chcecie nigdy dzieci albo chcecie, troche ciężka sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
mamy zabiegi juz za soba i wszystkie z niepowodzeniem.sęk w tym ze mąż nie chc juz wydawac grosza na leczenie bo nie warto dla niego.Juz mi argumentów brak a on przy swoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może warto się z tym pogodzić? Nic na siłe. Masz takie aż parcie na dziecko? Nawet nie chce sie zgodzić wiedząc ze od niego odejdziesz? W szcześciu i nieszcześciu, w zdrowiu i w chorobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
tak.mam takie parcie.on juz dla swietgo spokoju godzi sie z tym.szarpiemy sie ciagle i warczymy na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
No cóż, jak nick wskazuje, nie moge ci pomóc niestety. Znaczy - produkcja idzie pełną parą, ale kanał dystrybucji... się oddalił ;) Ale może pochodź czasem nocą po parku miejskim..... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głos rozsądku ...
To bardzo poważny powód ... Dostaniecie rozwód bez problemów moim zdaniem...szkoda, ze tak wyszło . Bedzie Ci cieżko . Bo kochasz męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
no fakt.kocham.ale przez to wyładowuja swoja złosc na nim.i nie chce tego.nie zasłuzyl na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glos rozsądku ...
Ale bardziej kochasz samą siebie- znak czasu .poza tym natury sie nie da oszukać panie Maksiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głos rozsądku ...
Próbowałas zając umysł czym innym niż potomstwo ? Wiem , trudne - ale dzieci masz tylko na chwile , partnera na całe życie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
A wsadź se taką miłość w ..... Kocha męża a już sie nie może doczekać, kiedy jej Mietek bezrobotny zasadzi kanał dystrybucyjny (!?) TFU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mezatka która go kocha
próbowalam.Wszystko na nic.Moja rodzina plodna jak króliki i non stop pytania o dziecko.Nie daje rady psychicznie.Chce mieć kogoś kogo pokocham na maxa.Maż jest zżyty ze swoja rodzina u której mieszkamy zresztąi teściowa twierdzi ze mam sie z tym pogodzis.Mądra bo ma 3 swoich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głos rozsądku...
jeśli wykorzystałaś wszystkie mozliwości cóż... I tak zapewne pozostawisz bezpłodnego męża- może znajdziesz kogoś , kto uczyni cie matka , jesteś jeszcze dość młoda. Tylko pamiętaj, to tylko kilkanascie lat- potem dzieci odejdą i pozostaniesz z partnerem. Mąz postawił Cie w sytuacji patowej - nie możesz nic na siłę zrobic. Podejmij mądre decyzje.Z drugiej strony, przekonasz się, czy on ciebie naprawde kocha- może widmo rozwodu pozwoli mu przemyslec decyzję o adopcji. Jest tyle samotnych dzieci które potrzebują domu... Jajko- tu chyba nie chodzi o seks , tu chodzi o instynkt macierzyński, stadny- zwij jak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×