Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytam Bo NieWiemmm

Jak wyczuć czy facet chce czegoś poważniejszego?

Polecane posty

warto poswięcić? jezeli ty sie poświcałaś dla neigo zamiast sie cieszyc z wspolnego seksu to jesteś zwykła frajerka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka ewidentnie chce
luźnego seksu a nie związku. Gdzie to poczucie bezpieczeństwa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to głupio brzmi,ale chciałabym wiedzieć i to jak najszybciej czy jest sens się tak starac. to jest właśnie desperacja przestań tak o tym myśleć bo wszystko zepsujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grommmie
a ja autorke rozumiem, mam taka sama sprawe poznalam faceta, jestesmy 2 mce-tzn spotykamy sie - jest seks, razem filmy, razem tez pracujemy, ale w sensie branzy tylko, razem wychodzimy-przedstawil mnie swojej rodzinie on jest wolny, lubi dzieci, odpowiada mi pod wieloma wzgledami rozumiem ze na poczatku jest zabawa, poznawanie, randkowanie- to wazny mily element, ale element-tez jestem po dlugim zwiaku z ktorego nie wyszlo to czego potrzebowalam , a mianowicie rodzina- wiec teraz mam obawe na tracenie czasu to troche jak desperacja , a na niej niczego sie nie zbuduje, ale z drugiej strony, tez chce wiedziec na czym stoje zanim za bardzo sie zanf=gazuje emocjonalnie, i jednoczesnie nei chce wywierac na nim presji tylko tak sobie mysle, ze powiedzmy za 2 mce- to on powinien juz ze mna porozmawiac do czego zmierza nasza relacja- czydo chwilowej przyjemnosci, przyjazni, czy do budowania razem rodziny, rozumiem ze jest to powazna decyzja i trzeba sie poznanc, ale nie zamierzam ewent, tracc czasu tylko na randki- gdzie nie spotykam sie z innymi potencjalnymi kandydatami w tym czasie wiec tak mysle max 2 mce- poznawania- i zobaczymy jak dalej sie dogadujemy i konkretne rozmowy zreszta jak cos ma byc to bedzie poki co dbam bardzo o te relacje, obawiam sie ze za bardzo nawet-bardziej niz on w kazdym razie zabiegam i smutno mi troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam Bo NieWiemmm
Nie wiem..może pisze zbyt chaotyczni i niezrozumiale?:) No wiec od początku.Spotykam sie z nim kilka miesięcy.(poznaliśmy sie zupelnie przypadkowo) Zachowujemy sie jak para,ale przecież nikt nikomu nic nie obiecywał,nie było o tym rozmowy. Znam jego bliskich,bo już ktoś wcześniej o tym pisał. jest tylko jedno ale-jestem mega zapracowana,prowadze własną dg i poświęcam się temu całkowicie.Prawie nie mam wolnego czasu. Od czasu jak jest on czas,który uda mi się jakoś wygospodarować jest tylko dla niego.Nie mam czasu na znajomych.Wiecznie tylko kombinuje. I tak sobie czasem myśle,ze nie chce mi sie tracić czasu na coś bez sensu. DOdatkowo przecież już się do niego przywiązuje...Zresztą nie lubie nie pewnych sytuacji,a to,że wygląda to dobrze dla mnie wcale tego oznaczac nie musi. oj tam.znów zakręciłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawiaj z nim na powaznie..ale skoro seks jest i skoro mowisz ze to normalka to ja juz to zostawie bez komentarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam Bo NieWiemmm
grommmie dokładnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grommmie
bo mysle tez ze podstawa rekacji-nawet tej na ukladzie dla seksu powinien byc szacunek i facetowi jak zalezy / a zwlaszcza na powaznie/ to bedzie dazyl zapewnienia partnerki o powaznej relacji- w postaci konkretnych czynow- dazenia do slubu, czy razem mieszkania, dziecka-czego akurat obie strony chca owszem pewnie to ostatecznie ja zapytam cos tak czuje, ale nie bede czekac w nieskonczonosc jak ostatnio nadecyzje potrusia pana szanuje siebie, swoj czas, cel e i potrzeby nie bede tez nikogo zmuszac zalezy mi na nim, ale zasluguje na kogos kto chce byc ze mna na 100 %, kto zbuduje ze mna rodzine a byc moze nie jest to ta osoba, byc moze nie jest mi dana taka droga smutne, ale prawdziwe poki co korzystam-poznajemy sie , kazde doswiadczenie czegos uczy, ale w pewnym momencie bedize trezba odejsc, zeby nie zaczac poswiecac SIEBIE dla?....czego wlasnie mam nadzieje, chce wierzyc, ze z mojej znajomosci urdzi sie dobry, satysfakcjonujacy zwiazek, pracuje nad tym, tobie rowniez powodzenia autorko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosa ale w ostrogach
Niepewność co do przyszłości związku partnerskiego ma swój urok. Jest to czas w którym można na spokojnie analizować to, co łączy parę. Jeśli na początku jest to ^^ tylko ^^ bzzzzykanie, tylko niezaplanowana kolacyjka czy spacer to moze się z czasem okazać, że pojawią się uczucia. Uważam, że jest to uczciwe podejście do życia. Poznawanie się w takich okolicznościach, ze nikt na samym początku nie wymaga deklaracji typu ^^ musżą być zaręczyny z pierścionkiem, potem korowód poznawania rodziny, za 3 misiące ślub ^^ pozwala wolnym ludziom podejmować ważne decyzje bez przymusu, że coś musi być na siłę, bo tak wypada. Miłość i tak przychodzi kiedy chce i kiedy chce odchodzi. Jajważniejsze jest, aby być sprawiedliwym i uczciwym wobec partnera i samego siebie. Tralala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mam problem jestem z nim juz 3 lata ja chce czegos powaznego a on mowi ze tez chce ale nic w tym kierunu nie robi ja chce zeby zrobic zareczyny miec dziecko slub a on teraz mu w glowie krosy zeby zdobyc kase na nie i gry komputerowe. juz mam dosyc chce faceta dojzalego a nie takiego co tylko mysli o swoich potrztebach powiedzialam mu ze mam watpliwosci on sie obrazil i spytal sie dlaczego powiedzialam ze ja bym chciala zeby sie bardziej zaangazowal w nasz zwiazek nic mi nie odpowiedzial. nie wiem co mam robic kocham go i chce z nim byc ale czy warto sobie zawracac glowe nie dojzalym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem z kobietami jest taki
, że z tymi niewłaściwymi najpierw dają dupy a później oczekują deklaracji a od tych właściwych oczekują deklaracji + cudu a dopiero później seks. I weź tu bądź dumny, że masz kobietę. Taka duma, że nie musisz płacić nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grommmie
a wiec moja relacja juz sie wyklarowala po dlugim zwiazku z ktorego nic nie wyszlo jestem bardzo wyczulona na symptomy niezalezenia a wiec-facet -nie chce miec ze mna dziecka- napomknal cos zebym kupila tabletki-czyli fajne ruchanko bez zobowiazan!!! -nie bedzie mnie zabieral na swoje spotkania bo to meskie biznesy- tylko ze akurat ja z tymi ludzmi tez bede wspolpracowac -nie dzwoni do mnie wcale- to ja dzwonie- ale nie bo mi zalezy-bo sie zdystansowalam ale z irytacji nad jego debilnoscia, jak odbiera to sie cieszy ze zadzownilam i spoko moge do niego wpasc, i w ogole on mnie kocha, jestem jego dziewczyna -na moje uwagi mowi zebym nie psula atmosfery bo on jest zmeczony, zebym za duzo nie myslala i cieszyla sie chwila I TYLE W TEMACIE /NIBY/ MOJEJ SWIETNEJ ZNAJOMOSCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsg nmf,wen
nie ten to inny, rzeczywiście nie warto poświęcać się dla takiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wakeup88
hejka, ale jak odrazu na dzien dobry byzkanko? nie no niezle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosa ale w ostrogach
O co Wam chodzi ? Po co dorabiać ideologię do oddychania. Zawsze jest tak, że mamy dokładnie to na co się zgadzamy. A jak coś nam nie pasuje, to zawsze można ewakuować się ze związku. Tralala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ma sesk od razu
nie będzie związku bo po do facet ma się do czegoś zobowiązywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda w oczy.
1. Jeśli facetowi na Tobie naprawdę zależy, to nie trzeba niczego "WYCZUWAĆ", sam tego nie ukrywa tylko mówi o tym mniej lub bardziej, robi dalsze plany dla WAS, planuje z Tobą wspólne wyjścia na długo przed faktem!! a nie tylko tak z dnia na dzień jak mu się zachce albo będzie się nudził, mówi o swoich marzeniach, planach (to bardzo ważne co o tym mówi, czy jest tam miejsce na przyszłą rodzinę, czy facet myśli tylko o sobie i swoich wyjazdach, ambicjach). 2. Nie każdy facet deklaruje się już na początku związku (jak np. mój), trzeba poczekać z pół roku, rok, ale BEZ SEKSU - no chyba, że kierujesz się tylko tyłkiem (przykro mi to mówić, ale chcica to ŻADNE wytłumaczenie BEZ WZGLĘDU NA WIEK. Związek rozwija się w pewnej KOLEJNOŚCI, BEZ WZGLĘDU NA WIEK dwojga osób. Najpierw trzeba rozwijać relację emocjonalną, więź psychiczną !! Poznać dobrze swoje charaktery, wartości w życiu, priorytety, poglądy !!! Obojętne Ci to z kim idziesz do łóżka?? obojętne Ci to, czy to np. morderca, casanova, zawodowy podrywacz lub ktoś z chorobą weneryczną?? Tacy też stwarzają piękne pozory. 3. Kobieta ma być dla faceta wyzwaniem, jak dostaje wszystko na tacy od razu, to po co ma się starać, deklarować, jak już nic więcej dostać nie może? Tak mu WYGODNIE, nie mówiąc o tym, że często przestaje taką szanować i zastanawia się, czy ona z każdym tak szybko idzie do łóżka i że może być dla niego za łatwa na żonę (mimo że niestety sam mógł działać podobnie). To nawet napisano w "Mężczyźni kochają zołzy". Nie można też faceta zasypywać, inicjować kontakt, ciągle pierwsza pisać smsy, podawać mu zawsze jedzenie pod nos. On powinien być trochę Ciebie niepewny na początku, nie widzieć w Twoich oczach, że go tak uwielbiasz (nawet jeśli to trudne!). Tacy są ludzie, że jak coś ich nic nie kosztuje, to tego nie doceniają, jak jest trudne do osiągnięcia, to mają wyzwanie, a potem jak uda im się to zdobyć, to bardziej to doceniają, szanują). Widzisz, że wiele już było opinii podobnych do moich, więc zastanów się czy czasem nie mamy racji, dla swojego dobra. Szybko Rzymu nie zbudowano i na coś wartościowego trzeba poczekać. Jeśli po pół roku facet nic nie wspomina o czymś poważniejszym, to pewnie mu nie zależy na niczym więcej, jedynie można w nim wzbudzić trochę zazdrości dla pewności. Ja bym Ci radziła zrezygnować na razie z seksu i zobaczysz, jak zareaguje i czy pójdzie szukać innej (to będzie jasna odpowiedź, że nic do Ciebie nie czuje - i nie chodzi tu o pożądanie). Pewnie zlekceważysz mój pomysł, ale innego wyjścia nie ma, bo jak będziesz z nim sypiać, to taki układ będzie się ciągnął w nieskonczoność bez żadnej deklaracji aż w końcu facet się Tobą znudzi i pójdzie do innej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet lat 30 uuuuyui
strach co i.dioci się tutaj wypowiadają autorko bzykaj się ile się da i tyle tak się to robi reszta sama się dzieje czasem ona czasem on w końcu ktoś wypowie jakąś deklaracje albo o coś zapyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie się podziała autorka??
Seks wg Was to poezja czy rzemiosło?? Jak ktoś jest ciekawy co daje więcej satysfakcji, to posłuchajcie sobie audycji pod tym tytułem :D bardzo ciekawe, tylko trzeba do końca przesłuchać. Mowa jest o etapach rozwoju związku, o takiej kolejności, by rozwinąć miłość i stworzyć udane małżeństwo. Mówi też o błędach w związku i potem dużych poranieniach, kiedy związek się rozpada a my czujemy się wykorzystani, bez nadziei na miłość... http://przemks.wrzuta.pl/audio/1lqmApBE2W8/ks._piotr_pawlukiewicz-_seks-_poezja_czy_rzemioslo_cz.1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Small hill
Ale doczekaliśmy czasów nie ma co. Kobieta już po seksie pyta się faceta czy mogliby być parą itp. iwy się dziwicie czemu mężczyźni tak was traktują. Skończy się na tym, że zaliczy was nie wiadomo ilu. Ten który was pokocha zostawi was bo puszczałyście się no chyba, że mu nie powiecie i zbudujecie związek na kłamstwie i obłudzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×