Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fobiczka zeschizowana

FOBICY SPOŁECZNI ŁĄCZMY SIĘ!

Polecane posty

Gość Fobiczka zeschizowana
Wydaje mi się , że w momencie składania życzeń są one schematyczne i po prostu człowiek składający je, jedzie wyuczoną formułką. Więc po co to wszystko? Najgorsze dla mnie są kontakty z plcia przeciwna, zwlaszcza , jesli wykazuje z mojej strony jakiekolwiek zainteresowanie, to moje zachowanie bedzie zupełnie odwrotne;/ Po drugie jestem dosc atrakcyjna osoba( wiem, wiem, narcyz ze mnie) wobec czego faceci dosc czesto zabiegaja o moje względy, czego nienawidzę. Mam też problem ze swoją samooceną, nie kwestii wyglądu ani inteligencji, ale ogólnej sytuacji życiwoej, zwłaszcza w kwestii oceny swojej rodziny i mojego dzieciństwa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jesteś fobiczka zeschizowana schematyczna ;) Życzenia - myślę, że tak to odbierasz bo nie chcesz dopuścić do siebie uczuć, w sensie, że byś miała u kogoś dług - byś musiała to samo czynić, a wiadomo jaka jest Twoja umiejętność składania życzeń, prawda?- wiem, bo mam podobnie ;) Czyli kontakty z płcią przeciwną w całkowitej normie, nie odbiegasz w tej dziedzinie od schematu ;) A jak sobie pomyślisz, że do czegoś mogłoby dojść uczuciowo - to już widzę co się dzieje ;) Mam nadzieję, że nie myślisz często o tym, że gdybyś już na kogoś trafiła, to przecież jest jeszcze jego rodzina ;) Ja mam niesamowity kontakt z mężatkami :) Oj tam, dzieciństwa nie za bardzo co rozpamiętywać, było - minęło. Ale nie mów, że się w pewnym stopniu nie cieszysz z tego, w jakim miejscu się znalazłaś - analizując swoje podejście do życia, światopogląd, umiejętność obserwacji, analizowania. Chciałabyś nie posiadać tych umiejętności za cenę bycią "normalną"? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
twołacz masz gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark energy,
mam 22 lata, ja rodziny za bardzo unikać nie muszę, rodzice raczej nie utrzymują kontaktu z rodziną (no z wyjątkiem kilku osób) dla innych jestem po prostu zamknięty, tylko jak coś trzeba powiedzieć, to powiem, psychicznie zależy mi na relacjach z innymi, bo wiem że bez kontaktów z ludźmi się nie da żyć w dorosłym życiu, emocjonalnie już jest gorzej, ze względu na to, że fobię społeczną mam 15 lat, a może trochę więcej, przyzwyczaiłem się i czuję, że to normalne nie mieć znajomych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fobiczka, gg obecnie nie posiadać, ale posiadać maila. markowitsch @ windowslive. com Ty śmiało pisać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark energy,
"Mam też problem ze swoją samooceną, nie kwestii wyglądu ani inteligencji, ale ogólnej sytuacji życiwoej, zwłaszcza w kwestii oceny swojej rodziny i mojego dzieciństwa" ja mam problem z oceną, czy moja rodzina jest normalna czy nie, oraz z oceną tego, co w moim wczesnym dzieciństwie poszło nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
postaram sie napisac smialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
Najgorsze jest to, że ja patrze na wszytskie sytuacje w sposób zdysocjowany:( I to jest moj glowny problem, inaczej na pewno bym sobie poradzila;( Eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
Dar Energy, a co bylo nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko proszę mnie nie onieśmielać! Może już czas najwyższy zostawić przeszłość daleko w tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
na to juz dawno pora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie macie innych problemow
Na serio? Tez mialam rozne "fobie" do czasu, kiedy zaczelam siebie utrzymywac. Fobie mi przeszly ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark energy,
ja patrzę ostrożnie i często pesymistycznie, ale gdy będę miał obronę na studiach i nie siądzie mi wtedy pikawa, to może spróbuję potem coś zmieniać w swoim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
wyobraz sobie, ze z utrzymaniem siebie i mojej rodziny, na ktora sklada sie mama i ojciec rowniez nie mam problemu. Nie zrozumiesz tego, wiec daruj sobie jakies komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fobiczka a Ty analizujesz przyczyny, zachowanie, skutki, co, kiedy, gdzie, w jakiej sytuacji, z kim, o ktorej, itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
oczywiscie:0 W dodatku wydaje mi sie, ze jestem w tym specjalistka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super! Nie ma to jak utrzymywać umysł w stanie podwyższonej gotowości ;) A korzystasz z wniosków by co nieco zmieniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark energy,
"Dar Energy, a co bylo nie tak?" no skoro w wieku około 4 lat (strzelam) już byłem trochę nienormalny, to wiadomo, że coś poszło nie tak (przestawienie chyba nie jest w stanie wywołać fobii, więc to chyba nie to), ale nie wiem, co, bo swoje dzieciństwo pamiętam dopiero od 6-go roku życia, no chyba, że przyczyną jest alkohol i przemoc w dzieciństwie mojego ojca przez dziadka i jakoś tak się złożyło, że siadło to na mojej psychice, a nie na psychice mojego ojca, lub też awantury w domu, gdy byłem jeszcze w brzuchu, ale nie wiem, nie znam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
Nie korzystam :) W tym własnie sęk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
PEŁNIE TEZ ROLE DOMOROSLEJ PSYCHOLOZKI DLA ZNAJOMYCH, W STOSUNKU DO SIEBIE NIE POTRAFIE ZASTOSOWAC WLASNYCH RAD;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie niezmiernie ciekawi ta uśmiechnięta mina przy zwrocie "Nie korzystam" :P Może już wypracowałaś takie mechanizmy, że czujesz się bezpieczna, a gdybyś zaczęła korzystać to może nastąpiłyby zmiany, których można by się co nieco obawiać? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
Bardzo chętnie;) Moze faktycznie, ktos bedzie w stanier przemowic mi do rozsadku. Brzmisz dosc tresciwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lata doświadczeń, praktyki, analiz ;) Na szczęście nabyłem umiejętność przekonywania samego siebie - teraz chcę przekonać siebie, że taką umiejętność nabyłem ;) Ale Twój staż też nie wygląda na raczkujący, może pora by skorzystać z tego zasobu wiedzy na swój temat? - oczywiście jeśli będziesz miała taki kaprys, by coś zmienić. A kiedy zmieniać - chyba najlepiej wówczas, gdy coś nie odpowiada, prawda? Ja na dziś finiszuję, dobrej nocki ... i nie rozmyślaj do rana ;) P.S. Gdzie mieszkam - to wiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobiczka zeschizowana
wiem, ''odwiedze cie'' na pewno, tez zmykam, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta 123
"Mam bardzo duza rodzine i co sie z tym wiaze czeste imprezy, jestem bardzo uprzejma dla wszytskich ciotek, wujków, ale nie szukam z nimi kontaktu" Hej fobiczko , jakbym czytała o sobie .Jeśli jednak masz ochotę spróbować się zaprzyjaźnić z Twoją rówieśniczka i również fobiczką napisz do mnie ,wymienimy się doświadczeniami .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×