Boże zakochalam się tak że już nie wiem co robić :((

Spotykamy się od 5 miesięcy, facet jest tak przystojny, opiekuńczy, słodki i w ogóle cudowny że jak sobie tylko pomyślę że mógłby mnie kiedyś zostawić to nawet sobie tego nie wyobrażam bo chyba bym ssobie strzeliła w głowę. Po prostu nie wierzę że ktoś taki jak on chce kogoś takiego jak ja. Chce pokazać mu że mam dystans że tak bardzo mi na nim nie zależy ale jak tylko napisze smsa to nogi mi miękną i od razu mu odpisuje jak bardzo tesknie i kocham. Boże nigdy tak się nie zakochałam :( Dam jeszcze jeden przykład... nigdy nie chciałam mieć dzieci, wręcz ich nieawidziłam a z nim chce mieć dziecko :o sama siebie nie poznaje. Ja mam 30 lat on 29 i może mieć każdą a ja jestem taka bardzo średnia pod każdym względem :/ Wiem że mnie kiedyś zostawi dla ładniejszej i młodszej dlatego nie wiem czy w ogóle się tak mocno angażować ... :(

nie zaryzykujesz, nie dowiesz się. powodzenia życzę. kocha cię, kocha...inaczej nie byłby z tobą...śmiało, do przodu i będzie dobrze:)

ale dookoła jest tyle pięknych młodych dziewczyn które bez przerwy z nim flirtują, dlaczego on jest ze mną :/ nie potrafię tego zrozumieć i nie chce cierpieć jak poczuje na własnej skórze że jednak miałam rację. Ględze jak głupia ale rozwala mnie to uczucie, zawsze powtarzam że milość nie istnieje i to głupota a teraz tak mnie wzięło że się ogarnąc nie potrafię ...

bo cię kocha?:) czy uroda to wszystko? nie!!! liczy się coś więcej. więcej wiary w siebie:)

nie ma sensu myśleć nad tym co się może stać i truć sobie piękną teraźniejszość. bo w przyszłości może stać się WSZYSTKO - łącznie z tym, że to Ty stwierdzisz, że to kawał drania i rzucisz go w cholerę.

nie, on jest idealny :))

Miałem tak ze sie zakochalem po uszy i zastanawialem sieco ona we mnie widzie po z ania swiata nie widzialem balem sie zaangazowania a wkoncu to ja ja zostawilem :d

A dlaczego ją zostawiłeś ? Co się stało że Ci się odwidziało ??

Dlaczego ją zostawiłeś?

bylismy dlugo wkoncu czar prysl zostalo przyzwyczajenie zaczolem widziec jej wady

a to było tak że inna Ci się bardziej spodobała i zostawiłeś ją dla innej ?

nie

ja też się tak zakochałam :) Kocham do dziś, i to jak!! Mamy wspólnego bąbelka, a już myślałam,że z 2dzieci to "wezmę co mnie zechce" :o Spijaj to uczucie ile się da. Jak będziesz tak o tym myśleć, to sama popsujesz. A jak Cię rzuci, to i tak będzie bolało tak samo... POWODZENIA :D