Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sigh.

zjęcie jak mój kot je nietoperza

Polecane posty

Trzeba było ratować nietoperza. Opatrzyć i wypuścić na wolność. Nietoperze są pożyteczne i są pod prawną ochroną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypuściłam go, ale jak miałam opatrzyć? nie był chyba bardzo ranny tylko przestraszony i ciągle wydawał swoje nietoperzowe dźwięki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilnapopalaczka
biedny nietoperz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano, okropna jest moja kotka , dzisiaj chyba śpi na dworze bo okropnie zła na nią jestem za to że mi co dzień jakieś "dary" przynosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieoNN
Ooo,Mastter się obudził.Ten to jest człowiek renesansu- i o POlityce zagadnie, Tuskowi Tyłek wyliże,zna się na miłości analnej,oralnej,waginalnej,na nietoperzach,kotach,Kaczyńskim.Nie ma rzeczy która nie zajmuje jego myśli. A przepraszam. Na modzie się nie zna.Zatrzymał się na początku lat 90/tych i straszy swoją skórzaną,zajebiszczą kurteczką.Tak bardzo chciałby być traktowany poważnie. POlitolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsfdfgfgh
chyba wpierd a la albo żre a nie je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieoNN
Kot moich dziadków przytargał kiedyś mysz.Babcia krzyknęła , kazała mu zabrać truchło.Ten się obraził i nie bylo go dwa dni.Po czym pojawił się z następnym ciałem-tym razem ptaka.Kot najedzony,zadbany a jednak polował.Taka jest kocia natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×