co wybrać do noszenia córeczki?

tj miałam na myśli te nosidełka ergonomiczne stąd

aa, co jeszcze - zasada jest taka, żeby po zapakowaniu dziecka kolano było wyżej niż pupa: http://www.croco.at/images/produkte/full/tragen/tragehilfen/005003.jpg

wiem, że zadaję miliard pytań, ale kolejne mi się nasunęło;).a mianowicie czy jest udowodnione naukowo, że pozycja z kolankami powyżej pupy korzystnie wpływa? i czy noszenie w takim nosidełku pomaga na problemy z bioderkami?

wtedy ponoć żabka jest prawidłowa. Nie wiem czy pomaga, wiem na pewno, że moje dziecko żadnych problemów nie ma, a noszone "na żabę" jest dużo, często i odkąd zaczęło trzymać głowę. Ortopeda, którego wypytywalam, powiedział mi, że wg niego tylko do noszenia "na żabę" nie ma zastrzeżen.

ja mam ERGO Baby Carrier i jestem zachwycona. http://greenmomhappymom.com/review-of-ergo-baby-carrier/ Co prawda nie ośmieliłam się jeszcze małego nosić na plecach bądź biodrze, ale na razie jestem w ciąży, więc dopiero jak się rozpakuję będziemy eksperymentować. Chustę też mam, ale mały nie miał cierpliwości do wiązania, więc się poddałam. Zobaczymy jak będzie z drugim :)

Dziś już więcej pytań nie mam :) siedziałam w nocy i przejrzałam chyba wszystko :D wytypowałam sobie trzy nosidełka, które podobają mi się wizualnie i spełniają kryteria bezpieczeństwa :) z mężem się jeszcze skonsultuje, bo to również dla niego nosidełko i coś wybierzemy. Wieczorem postaram się napisać jaka zapadła decyzja ;)

gdybym nie była miłoścniczką chusty- brałabym od razu http://pl.lennylamb.com/nodes/2_nosidelka_mei_tai

osobiście za tymi pasiastymi nie przepadam. Ale ta laska cuda robi, normalnie cuda. Ba, na zamówienie zrobi każde cudo wymyślone przez nabywcę: http://pathi.pl/pl/galeria.html https://picasaweb.google.com/114780830390498640903/MeiTaiMojeWyroby?authuser=0&feat=embedwebsite

Te te kiedyś widziałam i zwariowałam. ale drugi raz już do nich nie trafiłam:)

niemniej, cały czas się zastanawiam, skąd oni biorą te ceny?! Jak szyłam pierwszego mejtaja, kupiłam materiału za 60 zł i zostało mi na pół drugiego (porządny sztruks wzięłam, bo to zimowe miało być, plus cala masa pierdół typu fizelina, watolina itepe). Jak szyłam płócienne, to materiał mnie kosztował 30 zł. Zakładając, że materiał biorą z hurtowni i płacą za niego znacznie taniej, to przebitka rzuca na kolana.

no, te z pathi rzucają na ziemię. Dziewczyna ma fach w rękach, nie da się ukryć. Też lubię takie dłubaniny manualne, ale takich cudów bym nie umiała zrobić, ba, nawet wymyślić.

w końcu wybraliśmy.nosidełko ergonomiczne z womaru w kolorze szaro-turkusowym. mam nadzieję, że i naszej niuni też przypadnie do gustu ;)

Dobry wybór- mam takie i jest świetne :) Co do chusty to chyba trzeba być do niej w 100% przekonanym. Ja mam jedną w domu ale nie korzystam- problemem jest dla mnie jej odpowiednie ponaciąganie. A do nosidła wkładam mała w ciągu paru chwil. I muszę przyznać, że jej odpowiada takie noszenie. Nawet przy złych humorach ładnie się uspokaja. I upały też jej w tym nie przeszkadzają- woli to niż siedzieć w wózku. A i nosidło, które wybrałaś jest też wygodne dla mamy :)

No to super :) nie mogę się już doczekać kiedy przyjdzie. I od razu polecimy na spacer. Koniec z wózkowymi zapasami na schodach

nie kupuj nosidła za żadne skarby! źle zawiązane moze zrobić dziecku krzywdę1 ; ) jeśli już, to sprawdzi się nosidełko . coś w stylu tego http://www.2o2.pl/produkt,26604,dwufuknkcyjne-nosidelko-niemowlece-womar-zaffiro-n15-rainbow.html :) zamierzam kupić , bo uwielbiam ten sklep!

noś przodem jak ta pani na obrazku to dopiero zrobisz krzywdę

71.nikt nie każe nosić przodem ;) ja polecam nosidełka ergonomiczne jak np to tu http://www.2o2.pl/produkt,26803,nosidelko-niemowlece-eco-design-2-womar-dla-niemowlat-od-4-5-miesiaca-zycia.html nóżki są ładnie ułożone w pozycji żabki