Nie rozumiem Kobiet

Moja była odzywa się do mnie jakby z łaski. Czemu? Nie zrobiłem jej nic złego, rozstalismy się z powodów niezależnych do Nas. Odpisuje na smsy krótko i zdawkowo. Wiem że jest sama wiec to nie chodzi o to że ma faceta i może byc zazdrosny. Pozatym ciezko jej wiec jej pomagam i zawsze może na mnie liczyć. czemu tak sie zachowuje?

Rozumiesz, rozumiesz, szukasz potwierdzenia:) Kobiet nie trzeba rozumieć , są stworzone do wyższych celów... trzeba Je kochać

No własnie nie. Wie że zalezy mi na Niej i zawsze może na mnie liczyć. I mimo że jest sama i jest jej cięzko unika mnie. tego nie rozumiem.

Witam kolego,sądząc po tym,co piszesz wnioskuje,że być może ona nie chce robić ci niepotrzebnej "nadziei". Nie znając większych szczegółów waszego rozstania,takie mam po prostu odczucie. Inne powody też należy wziąć pod uwagę..

Rozumiem ale skoro jest jej źle i nie układa się to moze warto dać szansę facetowi, na którego zawsze może liczyć i który kiedyś był jej bliski. Czy nie warto spróbować???

pewnie cie nienawidzi

A może po prostu na spokojnie zaproponowałbyś jej szczerą rozmowę? Może ona nie jest gotowa, by być z kimkolwiek- w takiej sytuacji najlepiej jest uzbroić się po prostu w cierpliwość. Myślę,że szczera rozmowa pomogłoby wyjaśnić wiele spraw,a ty wiedziałbyś przynajmniej na czym stoisz.

Czy Ty chcesz żebyśmy dali Tobie gotową receptę ? Przecież nikt z Nas nie zna tej osoby i nie wiemy co Jej po głowie chodzi. Sam musisz z Nią porozmawiać , żadne rady w tym wypadku nie mają znaczenia .

Myśalełem ze podejrzewasz czemu tak się zachowuje, przynajmniej tak wywnioskowałem z Twojego postu.

Kompletnie nie chce na ten temat mówić jakby się czegoś bała.