niby fajne wakacje ale bez seksu

jestem z facetem od 3 miesięcy on ma 24 lata ja 23. Zaprosił mnie na wakacje do Włoch i niby było fajnie bo kąpaliśmy się w morzu, spacerowaliśmy po Wenecji i Rawennie, jeździliśmy tramwajem wodnym itp. ale nie było seksu. Wieczorem zamiast przystąpić do rzeczy to on całował mnie przytulał i mówił że mnie kocha a potem zasypiał w moich objęciach. Pierwszego dnia pomyślałam OK ale potem zaczęło mnie to denerwować. Teraz wróciliśmy i jestem wściekła. Co z nim robić? Czy postawić sprawę na ostrzu noża, czy dać mu szansę? Co z nim jest ?