umowa kupma sprzedazy.pomocy!

moj mąz sprzedal skuter,byl do naprawy i nie chcialo mu sie w to bawic.kupil go koles który niby jest mechanikiem.umowa zostala zawarta.po prawie dwoch tygodniach facet dzwoni i chce skuter oddac.ma prawo?

Ahahaha Offerma : PPPPPP :D

Chce oddać bo?

mąż tez:P ale wiecie co z tym skuterem?:p

chce oddac bo myslal,ze mniej jest do naprawy.w umowie podpisal,ze znany jest mu stan skutra i nie bedzie wnosil zadnych roszczen.

No to nie może oddać.

oddać można jak sa wady prawne, niestety nie może zwrócić, ale na przyszłosć dobrze w umowie napisac - towar uszkodzony bo bedzie zawracal dupe pewnie jeszcze jakis czas

no mam nadzieje,ze jakos to zalatwimy.masakra.

ja jeszcze mu mówilam jest pan pewien,zeby pozniej nie bylo jazd,koles tylko stwierdzil,ze widzi co bierze.

Jest mechanikiem, wiedział co bierze.A skąd możesz wiedzieć, czy przez ten czas on tam czegoś nie pozmieniał, albo nie powykręcał? Nie musisz przyjmować zwrotu.

nie ma prawa prawo to ma osoba oddac gdy kupuje pojazd od kogos co ma dzialalnosc, gdy tak ja twoj fagas jest osoba prywatna nie ma prawa zwrotu nawet z zarznietym silnikiem i innymi wadami!

Na zwrot są 3 dni, po 2 tygodniach już nic nie może zrobić.

jestescie slepi? napisalem wyraznie ze nie ma prawa, nawet w ciagu 2 dni po zakupie gdy kupno jest od osoby fizycznej