Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość narkoza

Usuwanie zębów w narkozie

Polecane posty

Gość narkoza

Szukam osoby, która miała tak usuwane zęby lub zna kogoś kto to miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Ja miałam tak usuwaną zatrzymaną ósemkę 3 lata temu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijaka,,,///
a ile zębow można w ten sposób jednorazowo usunąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
A znajoma mojej mamy usuwała w narkozie hurtem- więcej niż 10 zębów, pod sztuczną szczękę...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mająca pojęcia czy przed podaniem narkozy podaje się jakieś znieczulenie w dziąsła? Jak to wygląda przed?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Nie wiem ile można na raz najwięcej...Znajoma mamy miała zęby rozchwiane i paradontozę. Zęby wychodziły lekko nie pozostawiając ran i obrzęków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będę miała 4 usunięte, 4 trzonowe w tym jedna ósemka :o to jak to jest przed zabiegiem, co robią z pacjentem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijaka,,,///
ja mam dwie gorne czworki popuste polecialy mi w ciazy mysle ze do usuniecia wiem ze przy normalnym znieczuleniu nie robi sie obu stron ciekawe jak jest przy narkozie bardzo boje sie dentysty... :O gdzie sie takie cuda robi i czy na nfz tez a jak nie to jaki koszt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czwórki usuwałabym bez narkozy, to małe zęby, szybko pójdą :) Ja mam uraz od ostatniego usuwania gdy dentystka 40 minut dłutowała mi 6tkę i nie mogła wyjąć :( A zęby tez bardzo mi się pogorszyły po i w trakcie ciąży :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nijaka,,,/// na NFZ to chyba tylko niepełnosprawnym robią, siostrzenica męża (niepełnosprawna) miała tak usuwane zęby, za darmo. Ja zapłacę 250 zł za narkozę i 120 zł za ząb. To jak to jest przed zabiegiem? Podaje się jakieś znieczulenie miejscowe czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijaka,,,///
jak pomysle o dentyscie to mi slabo jest... Nie tylko te czworki mam do usuniecia, ale one to sa tragiczne, polamaly sie i tylko takie resztki mi zostaly wstyd, wygladam jakbym miala 70 lat... :O myslisz ze jest taka mozliwosc "zrobienia" wszystkich za jednym razem? oddam każde pieniadze, byle tego nie przezywac... jak sie dostalam na ta narkoze? prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Po przyjściu pod gabinet dostałam ankietę do wypełnienia (coś tam o chorobach i uczuleniach:)) i tabletkę. Po chwili zrobiło mi się strasznie wesoło i śmiałam się jak niespełna rozumu...:O Wezwano mnie do gabinetu, usiadłam na fotelu, przysiadając własną, prawą dłoń. Wtedy anestezjolog założyła mi wenflon do lewego nadgarstka. Usłyszałam, że mam wystawić język, poczułam na nim lekki dotyk szczypczyków i...w tym samym momencie lekarz wpuścił do żyły lek i odpłynęłam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jest słabo jak myślę o usuwaniu :o jak szukałam dentysty, który to wykonuje to siedziałam blada przed kompem :o Też się czuje okropnie z moimi korzeniami :o Resztę mam wyleczoną. Tylko te korzenie :o A gdzie mieszkasz? Bo ja to muszę jechać do rodziny do Poznania i tam to zrobić. W mojej okolicy (do 100 km) tego nie robią :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poczułam na nim lekki dotyk szczypczyków" co to znaczy? Co Ci robili? :o Jak się czułaś po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Koszt był podobny do koleżanki powyżej. Oczywiście, że na nfz tego Wam nie zrobią. Tylko prywatnie.Ja robiłam w Krakowie. I nic w buzi nie znieczulają, chyba że wtedy jak śpisz...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijaka,,,///
jestem z podkarpacia ale wogole nie robia na nfz czy robia ale tak jak mowila koelzanka - np. niepelnosprawnym..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i robią pełnosprawnym ale nie dlatego, że się boisz. Nie wiem szczerze mówiąc jak to wygląda. Jakby to było takie łatwe do realizacji na NFZ większość ludzi by tak usuwała zęby :D nie mająca pojęcia-> to dobrze. W sumie to nie boję się zastrzyków, ale tak 4 zęby znieczulać... nie byłoby to miłe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Byłam po tabletce przydżumiona i pamiętam tylko, że wyciągnęłam jęzor na wierzch i lekarz złapał go lekko (uczucie jakbyście same złapały go w palce...Lekko...) To była sekunda przed odjazdem...:D Po chwili (a w rzeczywistości, po 2 godzinach) obudziła mnie pielęgniarka. Czułam się dobrze(wyspana i po chwili mogłam wstać. Potem jeszcze test na chodzenie w linii prostej i 15 minut na korytarzu. Potem mąż zabrał mnie do domu...Żadnych mdłości, żadnych sensacji...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I 2 godziny trwało usuwanie jednego zęba???o.O Omg to ja tam cały dzień spędzę o.O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Narkozę refundują tylko w nielicznych przypadkach. Na pewno niepełnosprawnym ale też nie wszystkim...Muszą być ścisłe wskazania lekarskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na czym polega narkoza i jak się odpływa to wiem, miałam wyrostek usuwany i bardzo dobrze to zniosłam :) A Ty miałaś usuwaną zatrzymaną ósemkę... to chyba bardziej skomplikowany zabieg niż zwykła ekstrakcja (nawet z dłutowaniem) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
1 godzina 45 minut. To była zatrzymana ósemka, przyrośnięta do kości. Normalnie może trwać kilka-kilkanaście minut. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jezu, jezu... im bliżej do zabiegu tym bardziej się boję :(:(:( Ale też nie mogę się doczekać, w końcu będę miała porządek w buzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
To był skomplikowany zabieg, bo ząb miał powykrzywiane korzenie, na dodatek tuż przy nerwie twarzowym. Nie mówiąc już, że usytuowany był prawie w gardle...:O Kiedy chirurg go oglądał i wkładał lusterko-chepałam...:O Nie było szansy by mi grzebał bez narkozy...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Naprawdę nie ma się czego bać...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijaka,,,///
a gdybym miała np zaswiadczenie od psychologa? u mnie strach jest naprawde duzy, mdleje jeszcze zanim otworze buzie... wiem ze do porodu takie zaswiadczenia wydają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yyy to nie wiem. Nie chcę Cię w błąd wprowadzić. Ale znam NFZ i wszystko co państwowe, musisz mieć pokrycie chorobowe do wszystkiego co ma być za darmo wykonane :o nie mająca pojęcia -> o ja pierniczę, toż to prawie operacja była :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×