wypadające włosy

Nie umiem określić liczby, ale wypada mi ostatnio bardzo dużo włosów. W ciągu dnia ciągle zdejmuje z siebie, dywan jak odkurzam, to kilka razy zapycha się wejście od odkurzacza wielkim kłakiem z włosów. Jak przejeżdzam reką po włosach to zostaje mi 4-5 wlosów czasami w dłoni. W wannie rano przy myciu też dużo zostaje. Poradźcie coś. Biorę Capivit na wzmocnienie ale dopiero zaczęłam. Co mam jeszcze zrobić, kupić? Może jakieś badania wykonać, żeby wiedzieć czego brakuje, ale jakie?

Zbadaj hormony (tarczycy i te normalne). Ja miałam podobnie, faszerowali mnie witaminami itd, a się okazało, że mam coś nie tak z hormonami.

Z hormonami? Kurcze ja stosuje antykoncepcje hormonalną, ale już długo. A problem pojawił się niedawno. Więc nie wydaje mi się. Ostatnio nie odżywiam się najlepiej, więc myślę, że może mam braki jakichś minerałów. Ale jak to sprawdzić?

Badania to podstawa. Mi zazwyczaj więcej włosów wypada na wiosnę i na jesień, ale poradziłam sobie zmieniając pielęgnację. Poczytaj o ziołach wspomagających włosy takich jak skrzyp, pokrzywa, łopian no i oczywiście brzoza. Z czystym sumieniem mogę Ci polecić eliksir z green pharmacy z łopianem (w rossmannie za kilka złotych). Dobrze by było gdybyś napisała coś więcej o swojej pielęgnacji, wtedy łatwiej byłoby ocenić czy to kwestia jakiegoś błędu czy też nie obędzie się bez lekarza

mi włosy wypadały garściami, okazało się, że mam niedoczynność tarczycy radzę zbadać hormony, a najlepiej iść do dobrego endokrynologa, który powie, które i co jeszcze można zbadać przy okazji

Włosy myję codziennie. szamponów używam różnych, obecnie przeciwłupieżowego, bo miałam taki problem, że po umyciu skóra glowy była taka jakby lepka, no i łupież był dość mocno widoczny. Teraz już jest lepiej. Odżywki używam, raz, dwa razy w tygodniu. Włosy schną mi same, jak potrzebuje użyć suszarki bo się spieszę, to używam tylko zimnego powietrza. No dobrze, ale jakie badania, tarczyca, coś jeszcze?

martulka A czy były jeszcze jakieś inne objawy niedoczynności?

http://shinybox.pl/?ref=f78e7f8 .....................kosmetyki za darmo

wiesz co, były, ale nie kieruj się objawami innych, bo to różnie bywa, czasami ludzie mają wszystkie książkowe objawy, a czasami tylko jeden, albo nawet wcale, więc to nie jest wyznacznik w każdym razie wypadanie włosów to jest bardzo częsty objaw przy chorej tarczycy, więc warto to sprawdzić, a że badanie nie jest kłopotliwe, to zwykłe badanie krwi, nawet nie trzeba być na czczo, to nie ma się nad czym zastanawiać

ja tez zachorowalam na niedoczynnosc i tez wlosy wychodzily garsciami:( Poki co problem mam opanowany.

jak dbasz o wlosy? u mnie pomogly kapsulki z witamina pp + codzienne masaze glowy, jak reka odjoł po roku wlosy mocno sie wzmocnily i przestaly wypadac... rowniez dieta ma bardzo duzy wplyw... przede wszystkim sniadanie!

A może trzy miesiące temu chorowałaś, albo miałaś jakieś stresowe sytuacje. Po takim czasie tego typu rzeczy potrafią się odbić na włosach. Sama to niedawno przerabiałam. Wypadło to co miało wypaść i po miesiącu się uspokoiło.

Niedobór magnezu powoduje wypad. włosów , ze mna tak było , zażywam regularnie , włosów wypada ilośc jaka powinna wypasc i wzmacniam serce , nie jestem taka nerwowa.

mam podobnie

Zbadaj sobie hormon prolaktyny,mi wypadały garściami przy wysokiej.

Kup sobie jakiś produkt do pielęgnacji włosów z Melaleuca. Fajne australijskie kosmetyki na bazie naturalnych składników. Nie stosowałam nic do włosów, ale kupowałam często inne ich produkty i były świetne, także wydaje mi się, że na pewno znajdziesz tam coś, co pomoże na Twój problem.