uwolnienie żyranta od kredytu

Wzięliśmy kredyt z udziałem żyranta ponieważ mąż ma pracę tylko na czas określony ale ma przedłużane umowy a ja zarabiam dorywczo co się trafi, ale nie mamy takich zarobków jak wymagano od nas do tego kredytu, ale spłacamy regularnie. Tylko że teraz naszej żyrantce się trochę plany zmieniły i chciałaby sama zakupić mieszkanie. Jak to jest z uwalnianiem żyranta, czy żeby uwolnić tą osobę to potrzebujemy mieć takie zarobki razem jak wymagano do kredytu na początku. Przy kredycie wymagano od nas albo umowy na czas nieokreślony albo na czas określony z wykazaną ciągłością pracy. W tym momencie wartość naszego kredytu też wzrosła w stosunku do stanu początkowego. Nie ukrywam też że w naszym okręgu trudno jest zdobyć pracę bo cały czas próbuję coś znaleźć, nie wiem co powiedzieć naszej żyrantce bo nawet jeśli dałoby się uwolnić ją od kredytu to przypuszczam że to może potrwać jeszcze trochę.