zona mnie wkurza

skąd wiecie, że nie doprawia mu rogów?

bo są krótko po ślubie ale w tej sytuacji to chyba kwestia czasu...

Ok to widać że jesteś burakiem i tyle. Zamiast srać się do kolegi to mógłbyś z nią przygotować kolację. To wasza rocznica. A ty nawet nic.nie kupiles. Zenada

w sumie to tez bym sie wkurzyła o brak kwiatka na rocznice slubu... chłopie ile ty masz lat, bo widze ze nie rozumiesz kobiet albo nie chcesz zrozumiec

fakt , ze po tym spotkaniu z kolega nie mam juz sily ani checi z nia seks robic. boli mnie siedziec nie moge a jeszcze ona mi glowe suszy

To już bez komentarza co napisałeś, masz 10 lat? Nie wiesz kiedy się kwiaty kupuje? Że się je w ogóle kupuje przy takich okazjach? I bez okazji również? Zjebałeś ją? Pulta się? Nie wiem gdzie ta żona miała oczy. Teraz jej kup dwa bukiety i przeproś za swoje buractwo, ja stąd idę.

na razie się pulta :) ale kiedyś przestanie sądzę

chyba wazniejsze jest to ze zyczenia byly nie? to ona jest bardziej przykra bo dostala od koleżanki kwiaty a rozpowiadala wszystkim ze to ode mnie.

facet ma tam jakieś życie towarzyskie i też musi znaleźć na to czas, jego żona ma na to kilka dni a on tylko kilka godzin

To była wasza pierwsza rocznica tak? ale z Ciebie cham. Ona Cie zostawi predzej niz myslisz.

ja bym cie zostawiła :o bo nie tak powinno wygladac malzenstwo a opoznienie wytrysku mozna cwiczyc, ale tobie sie nie chce, tobie dobrze to jestes zadowolony. i nie mow ze nic na to nie poradzisz, po prostu jestes leniem. a nie pomyslales ze twojej zonie marzy się dłuższy seks? z penisem nie reka czy czyms tak innym

tomek mam nadzieję że to jakaś prowokacja takiego męża nie życzę żadnej kobiecie

Rozpowiada ze od Ciebie bo wstyd jej za takiego męza, ktory żałuje na kwiatka. Jesteś idiotą i tyle.

strasznie sie zaniedbuje wlosy jak straki zlepione. jezdze to widuje naprawde piekne kobiety

ale ona o wszystko sie rzuca o wszystko humorki jakby w ciazy byla

To bzyknij jakąś na trasie. może ona po minucie powie Ci jaki jesteś beznadziejny.

ale nie o tym mowie ogolnie moja zona jest tak marudna a sama mowi ze jest super zonĄ bo nie pije nie pali nie wychodzi nigdzie nie imprezuje... co z tego jak maruda

pasujecie do siebie :)

jakby moj maz zapewniał mi minutowy seks też bym była marudna :o co to w ogole ma być? masz 16lat, ze spuszczasz się po minucie?

i wstyd pisac o tym ale oralny sex kiepsciutki w jej wykonaniu

ty powinienes na rekach te twoja zonke nosic! nie dosc ,ze jestes seksualnym inwalida, masz gowniana prace to jeszcze nie potrafisz sie zachowac! powinienes sie cieszyc ,ze ktokolwiek w ogole chcial sie z toba zwiazac. co za nieudacznik, ja bym cie wypchnela z lozka i zatrzanela drzwi przed nosem gdybys mi zafundowal sekundowy seks. ludzie! co za nieudacznik. jakie szczescie ,ze ja w swoim zyciu trafialam zawsze na mezczyzn , a nie takie cos. zal.

a twoj seks nie jest kiepski? po minucie to ona sie pewnie nawet dobrze nie rozkreci sam jestes beznadziejny, to ci kiepsko loda robi. po co ona ma sie starac, skoro ty sie nie starasz? :D

poszedl bys w piłkę pograc z kolegami a nie smucisz przy necie, podjarałes sie chociaż? nastolatki które siedzą caly czas przy kompie są krzywe i noszą okulary, więc idz na spacer

i swiatla w lodowce nie gasi a ja na kazdy grosz ciezko pracuje

ponadto jest bardzo , bardzo smutne ,ze w rocznice waszego slubu , a tym bardziej pierwsza nie wpadles na to , zeby zone czymas milym zaskoczyc. a ty nic : ani kwiatka, ani pomocy ,nic kompletnie nic.przyszedles sobie od kolegi na gotowe i pierdolisz , i pytasz sie bezczelnie czy w czyms pomoc jak wiesz ,ze juz wszystko zrobione. druga smutna sprawa jest to , ze wolisz towarzystwo kolegi, rodzicow czy tez kogokolwiek innego niz twojej zony.w malzenstwie nie o to chodzi ,zeby sie zmuszac do czegos. chodzi o to ,zeby sie chcialo chciec. mam nadzieje ,ze twoja zona pojdzie po rozum do glowy i zostawi cie.

wiesz co widać że nietęsknisz za nią zbytnio,ona powinnna w niedziele iść do koleżanki i wrócić o 22

Ejj, wakacje są. poszedlbys do parku, na boisko lub cos.

jeszcze tylko chwila i jak będziesz do domu wracal, to sie skoncza fochy i pretensje. Na sama mysl o Tobie bedzie myslec - boze, po jaka cholere znow przyjezdza. bedziesz mogl z kolega cale weekendy spedzac

w sumie to dobrze bo mi bardzo dobrze z nim jest , odpowiadamy sobie seksualnie

rób tak dalej aż wkońcu uzna że masz ją w dupie i nie kochasz i znajdzie sobie kogoś