Chondromalacja II st ...zwyrodnienie łąkotek

męczę się z bólem kolan od marca rtg, usg rehabilitacja, zastrzyki, maści i zero poprawy, a raczej na krótko zastrzyki Olfen i dziwne, że woda nadal jest u mnie woda, zwyrodnienie łąkotek, chondromalacja IIst obecnie nie mogę chodzić, wejść po schodach, do tego ból i opuchlizna masuję te kolana, jeżdżę na rowerze po płaskim terenie stosuję dietę / warzywa, owoce, ryby, białko/ co jeszcze mogę zrobić? podczytuje fora...większość źle rokuje..

męczę się z tym od ośmiu lat, powinnam mieć artroskopię kilka razy miałam rehabilitację: laser, magnetronik, krioterapia, jonoforeza w tym roku lekarz zalecił bym jonoforezę miała z maścią przeciwzapalną z diklofenakiem, przedtem miałam bez leku i nie było efektu powiem że widzę dużą różnicę, prądy powodują że lek jest wtłaczany lepiej w tkani i przez to skuteczniej działa nie bierz leków przeciwzapalnych bo rozwalisz sobie wątrobę i żołądek, uzależnisz się i w przysżłości gdy będzie gorzej nie będziesz już miała żadnej alternatywy dobrze że ćwiczysz, ważne jest mieć silne mięśnie ud bo one trzymają więzadła w ryzach i kolana w odpowiedniej pozycji nie ćwicz siłowo i z obciążeniem (nie jeźdź na rowerze pod górkę) w tym roku zrobiłam sobie zastrzyki z kw hialuronowego dostawowo: efekt placebo i nawet chyba bardziej kolana bolały ortopeda zalecił mi serię glukozaminy domięśniowo, przedtem łykałam tylko tabletki, chyba po tych zastrzykach domięśniowych jest lepiej (A rthryl, iniekcje) dbaj o białko w diecie, bierz suplement z tranem, wit D, wapń, wit C bo buduje kolagen, imbir, kurkuma łagodzą stany zapalne możesz jeść galarty i galaretki: źródło klagenu awokado jest żródłem dobrych tłuszczy

dzięki za informacje dietę stosuję, znalazłam wiele porad n/t ziół, warzyw, białka mam nawet z działki ekologiczne... a z zastrzykami z kwasem h zaskoczyłaś mnie, ktoś i gdzieś..pisał, że pomagają

zakupię suplementy

zapomniałam wspomnieć o rybach: warto jeść ryby które zawierają zdrowe tłuszcze omega: łosoś, makrela, śledź z owoców te które mają dużo witaminy C: truskawki, grejfruty, borówki amerykańskie mają dużo antyoksydantów brokuły i papryka, ta czerwona ma najwięcej witaminy C z ćwiczeniami jestem trochę na bakier bo wszystkie ćwiczenia które wzmacniają uda, powodują u mnie niemiłosierny ból kolan np zrobię kilka przysiadów i wymiękam mogę zapomnieć o wykrokach czy innych takich o dziwo całkiem ok jest na orbitreku (na minimalnym oporze), mimo że ortopeda mi odradzał chyba nie miał racji bo bardziej mnie bolą kolana przy jeździe na rowerze, którą zalecał

czytałam,żeby kawy nie pić..i alkoholu kawę rozpuszczalną tylko rano, biorę teraz magnez

no właśnie kafka....to mój grzech numer jeden, bez niej nie funkcjonuję bo mam niskie ciśnienie, czasami nawet poniżej setki :-( lubię też herbaty, co prawda piję zieloną ale ona chyba też wypłukuje minerały biorę magnez i piję wodę mineralną z magnezem niby pytałam ortopedów czy kawa i herbata mogą mieć wpływ na tę chorobę ale oni nie mieli na ten temat zdania, wychodzi na to że w ogóle niewiele wiedzą, bo twierdzą że chondromelacja to choroba idiopatyczna czyli i nieustalonej przyczynie mnie się raczej wydaje że uszkodzenia stawów powstają mechanicznie gdy stawy są źle ustawione lub występują jakieś dysproporcje między grupami mięśniowymi które mają podtrzymywać stawy w moim przypadku to długofalowy efekt krótszej nogi plus dysplazji bioder, źle ustawione stawy szybciej się zużywają, coś jak w źlej geometrii kół w pojeździe

cenne wskazówki

znalazłam jakieś info, aby nie jeść psiankowych- ziemniaki, pomidor,bakłażan... wierzyć mi się nie chce, że ludziom pomaga, zdrowieją, jeśli nie spożywają psiankowych!

Nie jem ziemniaków, bakłażanów też za często nie jem. Co do pomidorów to lubię bo dużo się mówi o cennych własnościach antyutleniacza: likopenu, pomidory to także dobre źródło potasu, a potas to silne mięśnie. Wiele osób twierdzi że czuje różnicę biorąc suplement z glukozaminą.....ja glukozaminę łykam od 8 lat i lipa teraz ciągle szukam jakiś preparatów złożonych: z chondroityną, kolagenem, dziką różą, wit C itd przetestowałam chyba wszystkie dostępne na rynku... szczerze, nawet gdy brałam doustnie glukozaminę plus tę w zastrzykach rewelacji nie było teraz przyjełam inną strategię: biorę się ostro za wzmacnianie mięśni nóg, przynajmniej 10 minut orbitreka dziennie plus przysiady pisałam jak bardzo niecierpię przysiadów :-) za pół roku odnowię sobie kurację A rthrylem, jakoś wierzę że te zastrzyki domięśniowe są skuteczniejsze od tabletek robię co mogę by uchronić się przed artroskopią bo z tego co czytam raczej po zabiegu jest gorzej i nieczęsto po roku dwóch potrzebne są kolejne zabiegi nawet ostatnio jakiś sportowiec wyczynowy mówił w tv że atrtroskopia to porażka i następnym razem postawi raczej na prawidłową rehabilitację ruchową

Jeszcze przypomniała mi się jedna kuracja, którą ktoś zalecał w necie: oczyszczanie stawów wywarem z liści laurowych poszukaj w googlech, jeszcze tego nie testowałam, ale wydaje mi się że to bardziej dla osób które mają jakieś problemy reumatyczne kto wie, może wypróbuję, na kurację potrzeba tylko 15 g przyprawy, więc w zasadzie żaden koszt a to zielsko kupisz w każdym sklepie spożywczym Pisałaś coś o ziołach ....napisz jeśli wiesz coś o czym już nie wspomniałam, ja czytałam o imbirze, kurkumie, curry, dzikiej róży

na dzień dzisiejszy o przysiadach mogę zapomnieć ale rower po płaskim terenie owszem masuje kolana olejkiem rozgrzewającym jutro ..ortopeda...

dostałam kolejne mazidła ..a jeszcze , zapalenie stawu...stopa od 2 tyg. opuchnięta i ..nowy ból przebił stary w końcu nie dopytałam lekarza...ale ..nie wierzę,że te maści pomoga i z pewnością za 2 tyg. odwiedzę..

nadal bolą g..dały te mazidła i leki..