Jedna głupota zawazyła na wszystkim..

Na co dzien jestem bardzo odpowiedzialną osobą. niestety, kiedy wyjechałam na wakacje zdarzyło mi się zrobić jedną, ale za to moco głupią rzecz. Mimo, ze cały wyjazd był niesamowity i ciekawy, moi przyjaciele wspominają tylko tę jedną głupotę. Ba, dzielą się nią ze wszystkimi. Wszyscy się teraz ze mnie śmieją. Do pewnego momentu było to może zabawne, ale ile można!!!

ale co zrobiłaś??

Dawaj dawaj

masz, to dla ciebie http://www.youtube.com/watch?v=b7l6ksWZi-8

na srodku ogiska? :D:D:D:D:

Upiłam się trochę... Mówiłam różne głupoty, zachowywałam sie jeszcze gorzej (wierzyłam, że moim księciem jest jeden rock'n rollowiec, który chciał, żebym czekała na niego po koncercie). Potem już na nic nie czekałam, bo zaliczyłam zgon, co zmusiło moją przyjaciółkę do przerwania randki, żeby mnie ratować. Po jakimś czasie przyjechała policja, bo nikt nie mógł uwierzyć, że jestem tylko pijana, a na końcu karetka odwiozła mnie do hoteu (to nie było w Polsce)...

boże ale baby tracą rozum na wakacjach historia w sam raz do pamiętnikó z wakacji

Nie straciłam rozumu, tylko świadomość xD. Wypiłam nie aż tak dużo, ale prawie nic nie jadłam przez cały wyjazd i mało spałam. Sama też próbowałam obracac to w żart, ale ile można!

nadzwyczajnego. Dziś pijana jak świnia kobieta to normalność. Tak właśnie kobiety używają równouprawnienia.

Nie widziałam jeszcze pijanej świni, więc nie wiem jak to jest :( Równouprawnienia jeszcze nie ma, niestety, ale używam go najlepiej, jak potrafię ;)

No i teraz odezwie sie banda cnotek-niewydymek. Zawsze trzezwych. Zawsze poprawnie sie zachowujacych. Nastepnie cala banda debili ktorzy ma kazdym topiku pisza o jakis koorwa nie majacych zwiazku ze sprawa rownoupraeniemiach (swoja droga pustactwo mnie przeraza bo coraz wiecej umeczonych facetow ktorzy nie moga przelknac ze niewiele od nich zalezy a czasy stedniowiecza to epoka miniona) Wiec powiem ci moja droga ze nic wielkiego sie nie stalo. Mozesz mi wierzyc ze calkiem latwo narobic wiekszego bigosu. Na opowiesci nie reaguj. A jesli juz nie dasz rady to powiedz ze co za duzo to niezdrowo ;) Glowa do gory

Dzięki :) Miło mi było przeczytać Twoją wypowiedx, bo tego właśnie potrzebowałam :) Chyba kazdemu zdarza sie w życiu zrobic coś głupiego (niekoniecznie po pijaku). Na tym polega życie :)

Mam juz troche lat, wypilam morze wodki w swoim zyciu, wypalilam stog ziela... Narobilam nie raz takiego balaganu ze na prawde nie masz sie czym zadreczac... ;)

najebałaś się tylko dziś to normalna sprawa

mnie sie takie cos nie zdarzylo, czemu sie tak dziwo dowartosciowujesz? nie kazdy jest taką zapijaczoną szmatą jak ty

Nie mówie, że każdy sie upił do nieprzytomności, ale wszyscy robimy czasem glupoty. Nie wiem czemu mnie obrażasz, ale takie prawo forów...

Qw... Dowartosciowuje?? Rozwin prosze?? Nie bardzo moge powiazac imprezowanie z dowartosciowywaniem!! To jest teraz to co gimgowno robi?? ;)