Drodzy Panowie nie płaćcie za Panie, bo to zły nawyk

Ty z radością mnie żegnająca pokazałaś jaką masz klasę:D Kultura pełną gębą. Idź się poucz savoir vivre i stosuj cały, a wpierw przeczytaj bajeczkę. Jak nie nazwać CIę prostaczką i hipokrytką?:D Ja wolę być prostakiem, ale uczciwym i sprawiedliwym niż ziać pseudokulturą i hipokryzją. BAJECZKA Było sobie dwóch sąsiadów. Obaj chrześcijanie. Jeden kradł kury, a drugi cudzołożył z żoną sąsiada mając własną. Spotykają się i jeden i drugi powołuje się na Dekalog. Pierwszy sąsiad mówi, a widzisz Ty nie respektujesz 6, a ja 7 przykazania:D TAK WYGLĄDA WASZE POWOŁYWANIE SIĘ NA SAVOIR VIVRE:D Takim bajkowym akcentem mówię dobranoc i w tak ładnym stylu Was żegnam:) Pozdro dla SPRAWIEDLIWYCH:) ŻEGNAJCIE KOCHANI SPRAWIEDLIWI I UCZCIWI:)

http://www.youtube.com/watch?v=fwbl6SJGRyQ ten filmik to mój komentarz do dyskusji

:)

pisze sam ze sobą :D

To teraz ja się wypowiem : Chcecie równouprawnienia w płaceniu ? ok ale niech rzad nas równo traktuje i taka samą pensje nam da jak dla faceta. trudno by kobieta, co zarabia 1000 zł poszła do drogiej restauracji i płaciła za siebie. Kobiety są dalej dyskryminowane na tle zarobkowym, miej tu pretensje do rzadu że jest jak jest. Pozatym od dawna się utarło, że to męzczyzna zarabia na rodzinę i cóż ? niesprawiedliwe, może ale na rozmowach kwalifikacyjnych kobieta odpada jak tylko pracodawca się dowiaduje że ona planuje załozyć rodzinę. No więc @ Zaskrońcu Debaty na ten temat nie pomogę póki: - kobiety nie beda miały tak wysokiej pensji jak mezczyźni - nie bedzie się ich zwalniać z powodu urodzenia dziecka - nie b ędzie się ich dyskryminować z powodu chęci założenia rodziny Najpierw zmień rzeczywistość a potem pogadamy o równym płaceniu

No i jeszcze chciałam dodać, że to facet utrzymuje rodzinę przez jakiś czas, gdy kobieta urodzi dziecko wiec siła rzeczy jasne że patrzy na twoja zaradność. Owszem równouprawnienie w jakimś stopniu jest, ale tak na prawdę nieiwele się zmieniło od czasu średniowiecza. Instynktu i naszych wyznaczonych ról nie da się oszukać.Kobiety dalej sa dyskryminowane, no bo co to jest albo dziecko albo utrata pracy ? ja bym chyba na zość rzadowi zrobiła i jakby populacja Polska spadła o kilka tysiecy, opamietaliby by się

Konwenasne, niższe płace, ale to już bylo i nie wroci więcej o nie nie nie :D

"Panowie nie płaćcie za Panie" taki niby dżentelmen a takie herezje szerzy! Ciuś ciuś.

Kobiety są dalej dyskryminowane na tle zarobkowym, miej tu pretensje do rzadu że jest jak jest. nie sa dyskryminowane, zarabiaja mniej, bo na zasluguja na mneijsze zarobki gdyby kobiety pracujac tak samo jak facet zarabialy mniej niz facet, to by pracodowacy woleli zatrudniac kobiety a nie mezczyzn

drogie panie nie wydawajcie forsy na kosmetyki i ciuchy ,chodzcie zawsze w trampkach,i marynarkach,nie chodzcie do fryzjera,bizuteria tez wam nie potrzebna zaoszczedzicietyle kasy ze stac was bedzie na placenie nie tylko za siebie ale i za niego.

A pozniej jecza mosci panowie,ze czemu w kobietach tak malo kobiecosci:D

Zalozycciel tematu prawil,ze komus jest slownik obcy,a sam napisal "a propo"No bo tak slyszy:D

Jak się nie ma argumentów to się szuka błędów ortograficznych:D Fonetyczny zapis zastosowałem i spolszczenie makaronizmu - http://portalwiedzy.onet.pl/115314,,,,_224_propos,haslo.html Wnikliwe mnie czytacie:P Guru^^ Poszukajcie jeszcze jakiś błędów, podszkole sobie darmowo ortografię:P Zwłaszcza fleksję, bo mam problemy, głupio się przyznać. Hehe, a propos tematu to Wy dalej wałkujecie, że Was nie stać na kawę:D No dobra już za Was zapłacę te 5-20 złotych haha. Żal mi się Was zrobiło, bo wszystko na kosmetyki trwonicie i nie macie kaski.Przynajmniej pięknie będziecie wyglądać w mojej pościeli:P Mężczyzni zaś zarabiają o 15% więcej, a stawiają Wam 100%. Weźmy nawet te płacę to Drogie Panie to tylko potwierdza moją ugodowość wcześniej wspomianą tj. 60 do 40:P Przynajmniej savoir vivre już nie wymienacie. Dobre i to:P Pogodnego dnia:) Nie ma co tak liczyć każdego grosza haha

Drogi Autorze, gratuluję. prowokacja piękna i skuteczna. przez całą dyskusję nie przebrnęłam, ale mimo to, jako kobieta poczułam się wezwana do odpowiedzi. według mnie, mężczyźni postrzegający kwestię płacenia za kobietę jako wyłącznie finansową, są zwyczajnymi prostakami, przepraszam. absolutnie nie chodzi tu o te 10 czy nawet 100 złotych. kobieta idąc na randkę z mężczyzną, który bez zawahania wyciąga portfel i płaci, czuje się bezpieczniejsza. ma pewność, że on chce być z nią tu i teraz, a pieniądze to sprawa drugorzędna, na zasadzie "nieważne ile mnie to będzie kosztowało,ale ona jest na tyle wyjątkowa, że przestaję myśleć praktycznie, za spotkanie z nią zapłacę każdą cenę"(tą ceną może być nawet 5zł). kobieta wie, że jest zaproszona, że jemu na niej zależy i nie jest to wyjście koleżeńskie "chodźmy coś zjeść, a potem zrzuta". albo z innej strony- jeśli mężczyzna nie oszczędza na pierwszych spotkaniach, a nawet wszystko opłaca, obdarowuje (oczywiście bez przesady) kobieta myśli sobie "ten facet jest odpowiedzialny, będzie go stać na to, żeby utrzymać rodzinę, moje dziecko, blabla" i za to kobiet winić nie można, bo wszystko to wzięło się z przyzwyczajeń kulturowych, które z kolei są naturalną koleją ewolucji. wszystkie te zachowania i konwenanse to dzisiejsze rytuały godowe naszych przodków. kolokwialnie mówiąc, kiedyś, meżczyzna zdobywał kobietę tym, że przyniósł jej bawoła, zbudował szałas i walnął w łeb konkurenta. musiał w to włożyć niemały wysiłek, wszak ewolucja dąży do przetrwania najlepszych i najwytrwalszych. dzisiaj facet wkłada wysiłek w zarobienie pieniędzy, którymi może udowodnić kobiecie to samo, co nasz przodek bawołem. zresztą chyba nie muszę tego tłumaczyć, zagalopowałam się. generalnie cały ten rytuał też nie trwa wiecznie, kiedyś ludzie łączą się w pary i wszystko zaczyna wyglądać inaczej. i jeśli mamy być tak pragmatyczni- kobieta przygotowując się do wyjścia, nie dostaje za darmo kosmetyków, perfum, butów i pięknych sukienek. też inwestuje w to, żeby się podobać. zatem Panie Autorze, niech Pan nie przesadza z tym "chodzeniem na sępa" czy wymaganiami kobiet, bo mnie to pachnie albo prowokacją, albo prostactwem, pozdrawiam

kiedys podliczylam ze wydalam na sukienke i buty ,po to tylko zeby mu sie przypodobac ogromna sume,byl wniebowziety i dumny ale niestety zapomnial portfela na ta randke,-jak wiemy to stary numer,bylo mi strasznie przykro,zaplacilam ale ale on za to zaplacil inaczej. musial jechac na opinni impotenta ,nawet o tym nie wiedzial.

lepiej miec opinie impotenta niz marnowac kase na jakas naciagaczke;)

i gdzie autor?

Droga Pani Mahou, dziękuję za rzetelną i kulturalną wypowiedź. Choć 2 momenty były zbyteczne. Tak to była prowokacja stąd tak zbrutalizowany język by temat był podwieszany. Ogólnie się tak nie wypowiadam, ale dla dobra tematu, aby pobudzić emocję wręcz musiałem. Zaiste prowokacja ta miała sens. W końcu temat został poruszony i można było spojrzeć na zagadnienie płacenia z drugiej strony. Co ma prostactwo do płacenia? Z resztą ja już się wyraziłem jeśli na kulturę patrzymy przez pryzmat płacenia to ten, który zapłaci nawet te 5 złotych za dobro doczesne dla kobiety będzie lepszy od najbardziej obeznanego z savoir vivre dżentelmena, który bardzo sobie ceni savoir vivre, ale tej zasady nie uznaję, bo preferuję sprawiedliwość i równość. Element godowy jest ciekawy, to chyba jedyna ciekawa rzecz jak mnie zaskoczyła tak pozytywnie w dyskusji, ale to już na początku padło. Jednak wtedy najlepszymi uwodziecielami byliby Ci, którzy mają największą gotówkę? Czy tak jest? To też dla Pań obraźliwe, bo ich względy by się kupowało. Drogie Panie kierujecie tok rozmowy na Wasze koszty typu inwestujemy więcej w wygląd, ale ile przebywacie z tym mężczyzną na randce? 3,4,8 h? Zaś ciuchy i kosmetyki wystarczają Wam na nieobliczalnie większy period czasu. Pomijając już w ogóle fakt, że mężczyźni nago nie przychodzą ubrani i też wkładają fundusze w swój wizaż -używają wody toaletowej, perfum. Pewnie, że mniej, ale stąd jest 60-40. Kobiety zarabiają 15% mniej niż mężczyźni za to my mamy w Waszych oczach stawiać 100% randek. Czyż to nie zabawne?:) ------------------------------------ Gdzie autor? Autor zakończył polemikę:) Nie pojawiają się nowe argumenty to co ma tu tkwić na posterunku całą wiecznosć? Czasem sobie wejdzie i odpiszę na coś ciekawszego i kulturalnego jak to powyżej, ale mimo wszystko to było nihil novi. Pozdrawiam Panią Mahou, a nade wszystko Drogich Panów.

Zzzzzzzzz,cos tam Ja argumenty przedstawilam wczesniej i nie tlumacz sie ortografia:D Reasumujac zalozyciel tem. zapewne zostal oskubany przez damy,jest zazenowany i rozumiem to. Ale nie wszystkie kobiety skubia.A mysle,ze wiekszosc pazernych istot to meska populacja.A dobre maniery owych osobnikow dawno zabrali do grobu zyjacy sporo lat temu.Teraz na pasozytnictwo zdaje sie mowia,ze jest rownouprawnienie.Zenua.

same chcialyscie rownouprawnienia to teraz nie narzekajcie;)

Nastepny, co robi problem z zapłacenia za kawę...

NastepnA, co robi problem z zapłacenia za kawę... ----------- Nie został oskubany, bo się nie dal:P Wybieracie sobie równouprawnienie tam gdzie Wam pasuję, a gdzie nie to się odwolujecie do tradycji, która nie przystaję do nowej rzeczywistości. Ot tyle.

tak, jest problemem zaplacanie za kawe, bo to odbiera honor kobietom, tak jakby one same nie molgy zaplacic, byly jakies niepelnosprawne

Jesli płacąć za kawę zostajesz az oskubany, to znaczy to to co myslałam - groszem nie śmierdzisz i stąd to pieniactwo.

A no to mamy powod tej frustracji zalozyciela tematu! Przypadla mu taka,Co go chciala osubac:D tacy lgna do takich i takich znajduja.Wszystko jasne.:)

koralowa kobieta nawet nie pomysli zeby zaplacic za sievbie, to ona nawet nie ne gorszem nie smierdzi

Wyjdź autorze z tą śmieszną krucjatką na ulicę, bo tutaj już zbyt wiele nie uzyskasz :D Zobaczysz ilu znajdziesz zwolenników ( męzczyzn) którzy się do Ciebie przyłączą :D Sądzę że niewielu ich będzie bo do takiej ideii wystyd się normalnemu facetowi przyznać :)

za to kobiety nie maja za grosz wstyfu i honoru i nie placa za siebie na randkach damski honor jak to w ogole brzmi meski honor to tak kobiety nie mama honoru ani dumy

Pmietaj, dobrze wybierz miejsce pikiety. To ważne,żeby Twój głos dotarł do mas ! Przydałby się jeszcze jakies ulotki i transparenty ( musisz być widoczny!) ... Zyskasz swą demonstracja niewiele zapewne, ale liczy się zapał i własne przekonania! A że przy okazji dasz przednią rozrywkę przechodniom, to juz szczegół ...:D

gromm nie bede sie bawil w cievie i robil pakiety, nie potrzebuje z prsotego powodu, prawda obroni sie sama