Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pantowlaż

pasteryzacja słoików

Polecane posty

Gość pantowlaż

czy garnek musi być przykryty przykrywką podczas gotowania (pasteryzowania)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantowlaż
ale wtedy dajesz więcej wody do gara? zrobiłam z 10 słoików super sałatki z fasoli szparagowej z marchewką i przecierem, no i wszystkie się popsuły :/ nie przykrywałam gara, a wody było do połowy słoików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie się zawsze przykrywało
w domu rodzinnym - bo sama nie robię. I tej pokrywki nie wolno było otworzyć, dopóki wszystko nie wystygło, czyli na drugi dzień dopiero. Nie wiem, czy tak się robi - ale tak było u mnie i wszystkie przetwory były udane :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy gara nie przykrywam. To że się przetwory popsuły to nie wina przykrywania! Lecz albo były źle wymyte słoiki lub źle zakręcone(uszkodzone wieko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenia się spełniają_*
ja robię tak, jak robiły moja mama i babcia i bardzo rzadko cokolwiek mi się psuje, chociaż nie mam nawet piwnicy do przechowywania przetworów, a robię ich dużo co roku przed wszystkim dokładnie myję i wyparzam wszystkie słoiki i pokrywki oraz wszystko to, co mi będzie przy okazji potrzebne - chochle, lejki itp. odstawiam na krótko do wyschnięcia na czystej ścierce sprawdzam, czy krawędzie słoików nie są wyszczerbione i czy gumy pod pokrywkami nie są uszkodzone - jeżeli są, to wywalam i biorę nowy słoik do słoików nakładam z gotującego się gara stojącego na fajerce i od razu je zakręcam, wstawiam do dużego garnka, tak żeby nie stykały się ze sobą i zalewam gorącą wodą do 3/4 wysokości słoików - garnek można zakryć, ale nie jest to konieczne, wysokie słoiki pasteryzuję bez zakrywania garnka i też wychodzą gar stawiam na gazie i doprowadzam prawie do wrzenia - mają lecieć tylko pojedyncze bąbelki powietrza spod słoików, woda nie ma się wyraźnie gotować w zależności od typu przetworów trzymam je na gazie powiedzmy 20 minut, wyjmuję słoiki z gara nie trzymając ich za pokrywki (mam silikonowe rękawice) i odstawiam na blat kuchenny do wystygnięcia następnego dnia rano (albo po kilku godzinach) sprawdzam, czy wszystkie wieczka są wklęśnięte, jeżeli coś przypadkiem się nie zapasteryzowało, to odstawiam to do zjedzenia od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×