Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mtos

Gdzie poznaliście swoich mężów, w jaki sposób?:)

Polecane posty

Gość na imprezie w byłej pracy
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy raz kiedy go widziałam nawet nie pamiętam bo mój mąż jest kuzynem mojego kolegi z którym chodziłam do jednej klasy od podstawówki aż do końca gimnazjum i zawsze byliśmy razem zapraszani na urodziny kolego i inne imprezy, z tym że mój mąż miał tam funkcje nadzorczą :p :) jest ode mnie starszy kilka lat (7) i w dzieciństwie wydawał mi sie strasznie dorosły i nawet o nim nie myślałam jako o ewentualnym kandydacie na chłopaka :p Dopiero pod koniec LO do niego dorosłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fluffy duffy
w pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lupkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
w pubie,podszedł do mnie i zagadał,potem z atydzien zadzwonił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvddh
na czacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota michalinka
Portal spolecznosciowy,z ocenkami hheeh,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jednak przyzwoici mężczyźni się trafiają na portalach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w liceum
:D na poczatku, przez kilka miesiecy wcale sie nie lubilismy, pozniej sie kolegowalismy, nastepnie przyjaznilismy a po maturach bylismy parą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooohoo
też na chacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabskaperła22
Na studiach:) On jest z Dubaju, a ja z Polski. Tak jakos wyszło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemie lniane
ogłoszenie na necie było " kto idzie na rower" zgłosiłam sie i tak sie poznalismy:)) mielismy byc tylko znajomymi od wspolnych przejazdzek i spacerów tak sie porobiło ze po 3 latach zostalismy małzenstwem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umówilam sie z kolegą na piwo , mial przyprowadzić kolege a ja kolezanke. KOlega okazal sie moją drugą polową-jesteśmy ponad rok po ślubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaaaaaa2345
czemu mi nie pozwalają założyć tematu jak założyłam tylko jeden a oni mi wyskakują z pretensjami, że już 10. Popie**oliło ich????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolekzkrakowa
arabskaperla przez takie jak ty, to ciapate muslimskie gowno panoszy sie w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabskaperła22
Żal mi Ciebie, lolku:) Nie dorstasz mojemu mężowi do pięt,jak większość meskich frustratow na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqwera
Na czacie poznałam tego niewłaściwego tego właściwego na sympatii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madihacho
Na ulicy zaczepił mnie ... Jechał autem w jedną stronę a potem wracał potem znów spowrotem zatrzymał się i sie pyta o drogę-ja mu tłumaczę a ten słucha jak zaczarowany a potem coś gada do mnie i o pogodzi cos wspomniał chyba,już miałam uciąc a ten czy się z nim nie umówię i prosi żebym nie odmawiała i znowu się rozkręca z bayerą... Spotkaliśmy się następnego dnia ale męża poznałam na sypatia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuaczki tackzi
Ja swojego na portalu społecznościowym, dokładniej na forum ale nie na kafe :) Wymienialiśmy się poglądami (oczywiście on miał inne :D ) I tak się to przeniosło na maile, gg, potem spotkania, byliśmy parą i poszło z górki. Kocham go ponad wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuna1
W pracy :) Na dodatek się nie lubiliśmy, ciągle się o coś kłóciliśmy, było jak w przysłowiu, kto sie czubi ten się lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×