Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kati5

Czy w związku na początku musi być to szaleństwo?

Polecane posty

Gość Kati5

Jestem juz ok 7 miesięcy z chłopakiem. Ale od początku szału i motyli w brzuchu nie było. Jednak coś mnie do niego ciągło i ciągło, aż wyszło jak wyszło. Jestem pewna, że jest mi bardzo bliską osobą, ale właśnie tego szaleństwa nie było i nie ma. Potrafimy np. ze sobą nie przebywac dużej niż jeden dzeń. Spotykamy się praktycznie 3-4 razy w tygodniu i jakoś mi z tym dobrze, nie mam potrzeby na codzień, tak jak moje koleżanki, które jak oplota faceta to już nie potrafią wypuścić go z rąk i wszędzie razem krok w krok. Czy myślicie, że tego typu relacja bez tzw. motylków i wariactwa nawet na początku ma szansę przetrwać dłużej? czy to w ogólę miłość? jak to sprawdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to właśnie jest miłosćc
motylki i omdlenia to tylko w filmach! prawdziwe uczucie rodzi się długo i nie zawsze jest poprzedzone fanfarami i orszakiem, tylko przychodzi cicho, cichutko i nagle człowiek się budzi i wie, ze kocha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co nie wiem jak odpowiedziec na Twoje pytanie, ja na początku miałam świra na punkcie mojego faceta on takze. Motylki w brzuchu i mnóstwo wpadek z których teraz się śmiejemy plus cudowny sex. Nie wiem jak to z wami jest ale nie musicie przebywać 24h na dobe razem skoro jest wam dobrze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaleństwo musi być cały czas
bo inaczej kobieta się znudzi i zostawi faceta z powodu braku szaleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...i pójdzie do następnego i znowu będzie miała szaleństwo ??? Tak jest typ imprezowiczki... Kogoś bez głębszych uczuć, dla kogo liczy się zabawa a nie drugi człowiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaleństwo musi być cały czas
czyli mniej więcej większość współczesnych dziewczyn poniżej 25 roku życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz w morde.............
......ciągło i ciągło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kati5
Może i masz rację, że szaleństwo musi byc, aczkolwiek byłam ponad 5 lat z chłopakiem, szaleństwo było maksymalnie 2 lata, potem już nie i jak to się skończyło? rozstaniem :) Tutaj szaleństwa nie ma, ale jest mi zdecydowanie lepiej z tym człowiekiem niż z poprzednim, bardzo mnie szanuje i o mnie dba, czuje się przy nim bezpiecznie i ma podobne podejście do życia jak ja, zupelnie akceptuje jego poglądy ponieważ zgadzają się z moimi. Mamy te same cele na przyszłośc. W poprzednim związku nie miałam tego. Boję się, że przez te wszystkie aspekty które wymieniłam tylko wydaje mi się, albo chcę bardzo, żeby to była miłośc, ta jedyna. I nie wiem jak sprawdzić czy Go kocham czy po prostu pragnę kogoś z takim charakterem i takiego bezpieczeństwa jakie On mi daje :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×