dlaczego Polacy chcą wracać z zagranicy?

do polskiej beznadzieji? Narzekaja,na cos,co zwą "nie byciem u siebie" za granicą,nawet gdy znają język.Moze mi to ktoś wyjaśnić?Az takie to straszne? Mysle,ze straszniejszy jest brak bezpieczenstwa co do przyszlosci w Polsce niz jakiestam nie bycie u siebie,bo przecież nikt za to Polakow nie bije itp. Ja sie sama zastanawiam nad emigracja.Bylam pol roku na erasmusie i bardzo mi sie podobal ten luz i spokoj (takze co do finansow) mieszkanocw(w Belgii bylam) oraz liberalne,laickie państwo z dobra infranstrukturą.Ale mysle,ze do kraju anglojezycznego bym raczej sie wyprowadziła.A tak bylam tylko na wakacjach (Irlandia i UK) i mi sie podobalo,ale to za malo,zeby ocenic jakby sie tam żyło. Ale jesli rodzina z dzieckiem lub dwojgiem moze w UK sie utrzymac na poziomie z pensji jednej osoby,to sorry,ale co to za romantyczne mrzonki o powrocie.

Nie każdemu się udaje zostać i mieć dobre życie, nie którym zostaje tylko zasiłek dla bezrobotnych w uk. więc już lepiej wrócić. Albo taka tęsknota za rodziną w Polsce, że ktoś nie daje rady.