Rozstanie i powrót do byłego faceta - PROBLEMY PROBLEMY :(

Jestem w związku z mężczyzną 4 lata. W tym czasie mieliśmy półroczną przerwę. W sumie to on mnie zostawił, częste kłótnie, zazdrość.. Na początku strasznie cierpiałam, ale później dobrze sobie rodziłam, pochłonęła mnie przede wszystkim nauka. On - jak to facet - szalał, bawił się, spotykał z inna dziewczyną. Już po miesiącu zaczął do mnie wydzwaniać, stać pod domem, wysyłać kartki, kwiaty. W końcu zdecydowałam się z nim spotkać. Od naszego powrotu minęło 7 miesięcy. Na początku był aniołem, spokojny, kochany, troskliwy. Ale bolała mnie ta przeszłość, więc bywało, że niektóre rzeczy mu wypominałam. A dzisiaj? Chyba o wszystkim zapomniał. Nie wiem, może to moja wina, może ja przesadzam..? Nie mam pojęcia, ale gdy mu mówię, że on ma charakter do imprez to pyta się co ma z tym zrobić, że tego się nie da zmienić. Mówi mi, że każdy facet jest kurwi... a.rzem, że on nie będzie pantoflem, bo ja staram się nim rządzić (poproszenie o to, żeby raz na ile za dużo nie pił to rządzenie?). Przed rozstaniem wydawało mi się, że jeszcze liczył się z moim zdaniem, a teraz co ja nie powiem to jest źle. Idzie do znajomych kiedy chce, jedzie gdzie chce, nie wydzwaniam do niego gdzie jest i nie wypytuje. A on ciągle narzeka i mówi, że jeśli mi nie odpowiada to mogę sobie zmienić.. Boli mnie to wszystko, bo raz mi mówi, że chce się zaręczyć, a drugi raz jest zupełnie obojętny.. Już nie wspomne o czułych słowach, bo zapomniałam co to jest.. Ach jeszcze, bywa, że w kłótni wspomina o tamtej swojej tymczasowej dziw***

Sobie spokoj dziewvzyno.Jestes nieszczesliwa.

po co do niego wracalas? przeciez to kompletny kretyn. zostaw go w cholere

To przeczytaj jeszcze raz to, co napisałaś i zastanów się co możemy ci poradzić.

Nadal coś do niego czułam i ciągle tak jest.. Ale to wszystko tak bardzo mnie boli.. Zostaje sama w tygodniu i zastanawiam się co on może tam robić, skoro mówi ze każdy facet to i tak kur***rwia rz..

i cóż ani nie jest źle ani dobrze. nie wiem sama co o tym myśleć.

nie zasluguje na ciebie,mozliwe ze dzi*** ka go zostawila i skilony wrocil,moim zdaniem zostaw go

rozstan sie z nim bo zniszczy cie psychicznie ja z moim nie jestem 8 miesiecy 2 miesiace nie mielismy kontaktu po 2 miesiacach przy pewnej sprawie kontakt sie odnowil. i co pytania ciagle czy mi sie uklada, czy z kims jestem, gdzie jade na wakacje, czy wysle mu zdjecia z wakacji. pozniej kolejne spotkanie i ogladanie naszych wspolnych zdjec filmów z wyjazdów wspominanie jak bylo fajnie jak szczesliwi bylismy. dziala mi na psyche celowo ale twierdzi ze nie kocha i nie teskni tez reaguje nerwowo na wszystko co powiem zachowuje sie wladczo, ja uciekam bo to nic dobrego zabiera moj spokoj i komfort. radze zrovic to samo

Wiem, że on jest okropnym draniem.. Tylko tyle razem przeszliśmy i są chwile, że potrafi być czuły i dobry. Nadal go kocham.. Postanowiłam, że przez kilka dni nie odezwe się do niego i sprawdze reakcje. Obawiam sie tylko ,ze wykorzysta czas na imprezy i swoje dawne panienki..

Jestem facetem i gdyby z tej historii skreslic osoby trzecie to jak bym o swojej partnerce czyta. Nic tylko imprezy. zero kontaktu itp

Jesteś masochistką, wstyd mi za takie kobiety jak Ty. Potem Ci faceci nie szanują kobiet i myślą ,że wszytskie są takie "naplują w pysk, to powie, że deszcz pada" byleby z nim być. Dziękuję!

DZIEWCZYNO :)) DAJ SOBIE SPOKOJ :) !!! JA TEZ PRZECHODZILAM cos podobnego..i to (glupia,glupia,glupia) 2 lata !!!! Roznica polega na tym ze nie z typem wrednego imprezowicza , tylko z wrednym ochydnym manipulatorem..sklonnym w jednej sek. zachowywac sie jak krolewicz z bajki a z drugiej wyzywac od tepych pojebanych idiotek (np za wykipienie mleka :)) albo od psycholi badz tez lasek do ruchania na miesiac ...--> ehh straszny egoista (jak twoj widze ) ....coz kompletnie nie dalo sie tego zrozumiec..i nigdy nie da :)) ta sa faceci z jakas odmiana schizofrenii ..zyja w dwoch swiatach i kompletnie nie szanuja kobiet..potrafia je tylko MAMIC i MYDLIC im oczy slodkimi minkami badz tez czulym seksem itp .. NIE MA SENSU TRACIC CZASU NA KOGOS TAKIEGO ..uciekaj czym predzej ( mi to zajelo az prawie dwa dlugie lata ) ..sama tez wyjdz do ludzi , poumawiaj sie z kolezankami idz na ..nie wiem aerobic i PAMIETAJ SZACUNEK DO SAMEJ SIEBIE I POCZUCIE WLASNEJ GOSNOSCI JEST NAJWAZNIEJSZE , nigdy nie daj sie stlamsic

aha a tak w ogole to masz 22 lata cala mlodosc przed Tobą :)

Ten twój pan jest bardzo niedojrzały. I nie tłumacz siebie że coś do niego czujesz, na świecie jest tysiące dojrzałych panów których możesz pokochać. Zostaw go, rzuć go w cholerę, nie miej z nim kontaktu. Poboli, poboli i przestanie, poznasz kogoś innego. Nie reaguj na niego w ogóle. Zniszczysz sobie życie, on ci przynosi nieszczęście, szkoda młodości na takiego dupka.

On tez wyzywa mnie od idiotek psycholi pojebanych debilek za byle co a pozniej znowu jest dobry i to jest najgorsze.. I zawsze jest tak, ze przekreci na moja strone i wszystko moja wina. Ale jak zapomniec, jak zakonczyc...?

Zerwij z nim kontakt szybko i skutecznie, jak szybkie oderwanie plastra. Czy ty nie widzisz w jaką patologię się wpakowałaś?! Za kilka lat jak wejdziesz na ten wątek będziesz biła głową w mur jaka głupia byłaś.

Daj sobie spokoj !! jakis pacan ...tak ma sie zachowywac facet?? z teorii wynika ze zwiazek to kochanie sie i szanowanie nawzajem...moze to i teoria ale bardzo sluszna i nalezy do niej dazyc!!! On sie Toba bawi, zwyczajnie bawi i manipuluje..gdyby chociaz mial honor i jaja i SZACUNEK DO CIEBIE ..to zostawilby cie w spokoju ..a nie bawil.....taki pieprzony pies ogrodnika..nie marnuj sobie zycia z jakims popaprancem!!!!

to nie prawda, ze kazdy facet jest kurwiarzem czasem jest na odwrot, to laska lata za facetami i zachowuje sie jak dziwka moim zdaniem facet ma dwie natury z mocnym akcentem na te imprezowa wydaje mi sie, ze nie bedziesz szczesliwa w tym zwiazku, a nie liczylbym na zmiane jego zachowania pewnie chcialby zrobic sobie z ciebie "kure domowa", a samemu dalej imprezowac olej glupka

Tak, pewnie macie wszsystkie racje, bo nie moze kazdy sie mylic, ale..jak to zrobic??

TY OnA22lata :):):):) a moze to ten sam ..dowiemy się jeszcze czegoś ciekawszego ..:) :) :) po pierwsze zerwij wszytskie kontakty , zablokuj gg telefon facebooka , skype i cokolwiek czego uzywasz do komunikacji z nim !! 0 kontaktu..to bez sensu..gdyz on po jakims czasie na pewno sie odezwie..pod zadnym pozorem nie spotykaj sie z nim,jesli juz musisz cos zalatwic wyslij kogos innego...nie kontaktuj sie z nim BO TO SIE NIGDY NIE SKONCZY !!!i nie chodz z te miejsca gdzie on moze byc :)) Jesli masz tendencje do zapominania ..spisz sobie na kartce wszytskie najgorsze krzywdy jakie ci wyrzadzil..czytaj to i przypominaj sobie caly czas :) TO CI POMOZE :):) zrob jego liste + i - .Pomysl logicznie..czy to jest facet z ktorym wiesz ze bedziesz happy, wiesz ze bedziesz mogla stworzyc cos fajnego i cos co ma przyszlosc--> smiem twierdzic ze nie , przypomnij sobie stan wyczerpania psychicznego do jakiego ON potrafil cie doprowadzic ...tak jak napisalam wyjdz do ludzi , wyluzuj sie ( jelsi nie masz z kim to ja Cie zabiore :):):) ..wiadomo ze ciezko bedzie ..gdyz na pewno jestes przywiazana do niego , ale pamietaj ze to wszytsko w koncu minie ..:)))gdyz niestety taka jest brutalna prawda..w jednej chwili kochasz kogos dozgonnie a w drugiej ta osoba staje sie dla Ciebie nagle kompletnie obojetna ( oczywiscie jesli zwiazek jest oparty na milosci szasunku i jesli walczy sie o niego --> tak sie nie dzieje ))

bos pewnie gruba i bzydka i masz syfy na czole :D i woli fajniejsze dziunie z dyskoteki jak sie uczysz nonstop to co chcesz :D

Wielce prawdopodobne, ze moze to byc ten sam osobnik :) hehe swiat bywa taki maly. Dzisiaj juz do mnie pisal czemu sie nieodzywam, ale trwam w swoim postanowieniu i nie ruszam telefonu. Dawniej ograniczal mi znajomosci, teraz juz przestal to robic,ale duzo znajomych odsunelo sie ode mnie. Wiele razy dodawalam juz tu posty w sprawie powrotu czy ciaglych klotni, a opinie byly ciagle takie same..

Kiedys bylam modelka, mialam okazje pracy jako statystka ale zabronil, wiec ani gruba ani brzydka, tylkko wole sie uczyc niz isc na impreze i pic. Lubie moje studia

hmm a jestes moze ze slaska :))?? Pamietaj ze TY sama musisz CHCIEC i musisz to zrozumiec :) Bez tego ani rusz , bo przeciez nikt nie zamknie cie na klodkę w 4ch scianach ja do tego tez SAMA dochodzilam prawie 2 lata i uwierz ze teraz poczulam sie tak jakby mi odjeto 20 kg ciezaru z plecow :) Oczywiscie nie zaprzeczę ze nachodza mnie dziwne mysli co on robi czy sie teraz z kims spotyka itp, szczegolnie w nocy podczas zasypiania ..ale wtedy CO ----> WTEDY CZYTAM SOBIE swoja zajebista karteczke krzywd i mysle ..OO nieee nie ma szans :) ps- to takie troche uzaleznienie :((( ale rozum i logika w koncu przywoluje do porządku

Ona 22 nie trac wiecej czasu na faceta ktory Cie nie szanuje ..jest niedojrzalym palantem!!!

Po co marnujesz czas z kimś takim? Odejdź i żyj w spokoju...

Nie potrafie odejsc.. Gdy postanawiam sobie przestac sie z nim kontaktowac po kilku godzinach juz nie moge i zaczynam plakac..