... Proszę o podpowiedz_Tylko kobitki:)

Witajcie dziewczyny! Tak więc dręczy, męczy mnie pewien fakt i niestety nie mogę się poradzić najlepszej przyjaciółce dlatego oczekuję waszego wsparcia:) Chodzi o to ze od miesiaca jestem w UK i zostaje tutaj na stale.. Ostatnio poznalam w pabie swietnego chlopaka, rozmawialo nam sie fantastycznie z tego powodu postanowilismy sie spotkac bylo oczywiscie pieknie, cudownie itp z jednego spotkania zrobilo sie drugie, trzecie, czwarte.. na ktorym pierwszy raz doszlo do pocalunku ktory byl nieziemski, pozniej spotkalismy sie jeszcze 2 razy i na ostatnim spotkaniu bylo wszystko pieknie do czasu.. gdy podczas jego pocalunku poczulam jak jego dlon zmierza zbyt wysoko.. od razu ja zabralam jemu widzialam ze zrobilo sie troszke glupio nagle byla straszna cisza po czym postanowilam po prostu pojsc do domu, on zapytal o co mi chodzi lecz ja wydusilam tylko z siebie nie przemyslanie ze \po raz kolejny trafilam na zwyklego pajaca z baletow' ten wstal i poszedl.. Niestety dzisiaj polecial do Polski na miesiac czasu napisal tylko jednego sms'a, ignorujac nowe wiadomosci jakie wysylam.Za 3 dni ja tez lece do Polski na 3tyg. mieszkamy w dwoch roznych miastach,, Nie mam pojecia kto tutaj zrobil blad czy to ja zbyt obcesowo zareagowalam??(Jestem po 4 letnim zwiazku i wole byc teraz ostrozna) Co mam robic?? Chyba zbyt szybko i mocno zaczelo mi zalezyc na tym chlopaku.. Prosze o podpowiedz

Napisz mu, że przepraszasz, zachowałaś się nieco infantylnie, popełniłas błąd, ale troszkę się boisz. Napisz też koniecznie, że zależy Ci na nim i prosisz o drugą szansę. Tyle.

"po raz kolejny trafilam na zwyklego pajaca z baletow' " Nazwałaś go pajacem, a nie wystarczyło powiedzieć, ze dla Ciebie to trochę za szybkie tempo? Skoro tak się przejął chyba zabolało. Łooomatko może chłopak dał się ponieść hormonom...

"Nie wystarczyło powiedzieć..." No właśnie chodzi o to że czasu już nie cofnę, a jakoś wtedy pomyślałam o nim jak o zwykłym gnojku który się dobiera do każdej, przez to że jestem szczera do bólu to wyszło jak zwykle ehh..;/

Zawsze mówię, że rozmowa wszystko naprawia, napisz mu szczerze, że ci zależy etc.

Zawsze mówię, że rozmowa wszystko naprawia, napisz mu szczerze, że ci zależy etc. Chyba masz rację, zrobię to zobaczymy co będzie dalej :)

Wiem, że mam rację ;) Ale musisz być szczera :) do bólu:) napisać, poprosić o spotkanie, rozmowę :) w smsie też pokrótce wytłumacz motywy takiego zachowania. Trzymam kciuki :)

No właśnie tylko chodzi o to że spotkanie może nastąpić dopiero za miesiąc i stąd moje obawy:(