Faceci!! czy robicie minetki swoim kobietom?

poważnie pytam

Ja swojej narzeczonej robię prawie co dziennie :)

nawet nie musicie jechać nad morze aby poczuć się jak w portowym mieście

Zadbana cipka pachnie bardzo ładnie, rzekłbym Bosko i nie ma tutaj żadnej ryby.Ten stereotyp że cipka pachnie jak rybiarnia przyjął się od ludzi którzy chyba jeszcze nigdy w życiu nie mieli z nią do czynienia.

to ty chyba miałeś do czynienia tylko ze sztuczną waginą

Niuniek nie ma możliwości pomakowania zadbanej kobiety- wiec czuje rybe ;)

Niuniek to najwidoczniej cipka Twojej partnerki śmierdzi stereotypem i tyle w temacie :D no offense

2-3 razy dziennie

swoim robie......i nie swoim tez

minety bo jest to dla niego poniżające

nawet moje zyciowe motto jest z tym zwiazane "bez lizanka nie ma bzykanka"

nie robię bo to obrzydliwe

poranny kac nie robię bo to obrzydliwe - Skoro cipka jest taka obrzydliwa, to nie powinieneś tam pchać kutasa. Nie mógłbym robić interesów z kolesiem, który nie szanuje swojego kutasa i pcha go w śmierdzące dziury, których sam by ustami nie dotknął. Skoro nie szanujesz swojego najlepszego przyjaciela, to tym bardziej nie będziesz szanował partnera w interesach. A pamiętaj! Pieniądz w biznesie nie śmierdzi :D Nawet jak pochodzi z pracy cipą.

NIE

jezuu nie dla wszystkich widok waginy - bardziej też jej konsystencja w ustach musi być smakowita