Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gwiazdka781

jak długo czekać na ruch faceta??

Polecane posty

Gość Gwiazdka781

hej poznałam dwa miesiace fajnego chłopaka. Ja mam 27 lat, on jest młodszy ode mnie o 2 lata. Dodam, że to normalny chłopak, żaden maczo czy cwaniak. Z wyglądu jest przeciętny, ale za to bardzo mi sie podoba z charakteru, Rozmawiamy ze soba prawie codziennie i świetnie sie przy tym bawimy. Niestety jest jedno ale. Spotkalismy sie raz na miescie i powiem wam ze spotkanie było średnie, bo on mało rozmawiał z poczatku, ale potem sie rozkręcił. Odwiózł mnie do domu :) Mówi że musimy sie jeszcze spotkać, ale niestety jakoś nie daje terminu kiedy. Gdy żartuję że jadę do niego to on mowi ze zaprasza jak najbardziej i czeka na mnie, podaje mi swój adres, a gdy on żartuję - ja podaje mój. Dlaczego nie może dojść do spotkania ?? Może mu się nie podobam, ale wtedy sama bym zauważyła że nie chce miec ze mną kontaktu, natomiast on często odzywa się do mnie pierwszy, opowiada co robił w danym dniu. Zastanawiam się czy kiedykolwiek będzie coś z tego. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalalalala
wy tylko byscie chcialy gadac i gadac. pogadac mozecie sobie z przyjaciolka lub kolega geje,. faceta to nudzi i ma co innego w glowie jak np was wyruchac. bolesna prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdf
- Chłopak mógł w przeszłości spotkać złą kobiet, która go skrzywdziła - jest nieśmiały - chce tylko przyjaźni nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdka781
sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby nic nie chciał to wgl by sie nie spotykał lub zewrwał kontakt ... to bardzo banalne po prostu boi sie kolejnego ruchu jest mozna powiedziec niesmiały i nie jest pewien czego ty oczekujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdka781
hehe tylko ja mu wprost nie powiem ze ma sie ze mna spotykac, bo skad mam wiedziec czy on tego chce :( to skomlikowane bo nie wiadomo co on mysli, a przeciez fajnie gdy to od faceta wychodzi inicjatywa i chec spotykania a nie od dziewczyny :( nie chce uganiac sie za chłopakiem, chyba sami rozumiecie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i własnie on to samo mysli...skad ma wiedziec czego ty chcesz :) dobrze wiemy ze lubicie jak to facet dyktuje warunki i ciągnie ta kobiete za soba ale my faceci spotykami sie z roznymi kobietami i sa tez takie ktore dawaja znaki a pozniej wielkie zdziwko ze on chciał cos wiecej a tego własnie probujemy sie ustrzec wiec stad ta asekuracja :) jak jest dobrze to powoli bedziecie przełamywac te grube lodziska :D spoko loko bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i własnie on to samo mysli...skad ma wiedziec czego ty chcesz :) dobrze wiemy ze lubicie jak to facet dyktuje warunki i ciągnie ta kobiete za soba ale my faceci spotykami sie z roznymi kobietami i sa tez takie ktore dawaja znaki a pozniej wielkie zdziwko ze on chciał cos wiecej a tego własnie probujemy sie ustrzec wiec stad ta asekuracja :) jak jest dobrze to powoli bedziecie przełamywac te grube lodziska :D spoko loko bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtuutr
Po pierwszym spotkaniu i jego inicjatywie chyba czeka teraz na jakiś twój gest, że jesteś zainteresowana. Na przykład, że zapraszasz go na piwo. Zadziałaj, korona ci z głowy nie spadnie. Chyba że jesteś kolejną księżniczką, która tylko na wszystko czeka i sama nic nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsacxz
nie odzywaj sie pierwsza ma byc wg.starej tradycji,facet ma 1 krok robic i BASTA!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest tak, że albo ktoś Ci się podoba, albo nie chcesz mieć z nim kontaktu - może traktuje Cię po prostu jako koleżankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdka781
tak chyba wlasnie jest. Spoko, dam rade. Inny, ktory by byl zainteresowany zrobil by kolejny krok w przód. Przeciez rozmawiamy prawie codziennie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty chcesz się spotkać z nim?
jeśli chcesz to działaj a nie jak kołek stoisz. Weź ster życia w swoje ręce nikt zq ciebie życia nie przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdka781
wiecie co. Ja nie chce sie jemu narzucac. Zreszta nie kreci mnie to zebym ja pierwsza leciała na faceta. To on powinien dac pierwszy krok.Raz pamietam taka sytuację że musiałam wyjsc i wtedy właśnie z nim rozmawiałam a on zazartował że z kim idę na randkę. Ja mu powiedziałam ze to nie jest randka i on powiedział że "rozumiem, na randki to tylko ze mną hehe" a ja mu na to ŻE JEŚLI MNIE ZAPROSI TO CZEMU NIE, i wiecie co on na to? Powiedział tylko jedno słowo "POMYŚLIMY". To było jakieś 2,5 tygodnia temu. No i jeszcze sie upieracie żebym do niego pierwsza wyszła z propozycją randki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsdhg
Podoba mi się koleś, nie lata za dziewczynami jak piesek. Więcej takich i zniknie ta głupia księżniczkowatość u dziewczyn, też będą musiały ryzykować odrzucenie i zobaczą, czy to ryzykowanie jest takie fajne. A nie że zawsze tylko czekają na gotowe "bo taka jest tradycja". Pewnie że jest, bo wygodna dla bab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×