Pytanie tylko wyłącznie do pań!

Czy mogłabyś być z chłopakiem/facetem który ma około 165 cm wzrostu? Gdyby ci się podobał z twarzy i z charakteru?

???

Mogłabym! Sama mam 173, ale często mówi się, ze niscy faceci mają więcej temperamentu :) Znam wiele kobiet, które tak myślą.

Widziałem tu wiele tematów płaczących kolesi że są niscy a ja nie czuję się niski :)

moglabym..ja mam 1,62 wzrostu to dla mnie pasuje :)

Myślę, ze wzrost nie ma większego znaczenia i to częściej faceci mówią o nim, jako o wyznaczniku atrakcyjności, niż kobiety. My zwracamy uwage na zupełnie inne rzeczy. Mnóstwo hollywoodzkich amantów nie należy do grona najwyższych, a jednak kobiety za nimi szaleją. Nie ma sensu wiązać powodzenia, czy przystojności z ilością centymetrów :)

Oj wy chyba kobietki macie dzisiaj dobry dzień :) Osobiście znam z widzenie kilka par gdzie facet ma właśnie coś koło mojego wzrostu a kobieta nawet o pół głowy wyższa i jakoś nie ma problemu a tutaj wiele razy czytałem że taki facet to dupa a nie facet!

nie pytaj czy mogłyby z takim być, tylko jakiego mają. deklarują, że 165 jest ok, a prowadzają się z takimi 185. śmiech na sali zwłaszcza ta wysoka co jej to niby odpowiada

Ja bym nie mogła bo mam 177cm, i śmiesznie by to wyglądało, mój chłopak ma prawie 190cm i czuje się przy nim taka drobna :D to +50 do bezpieczeństwa :D:D

mój ma 1.68 cm .. i jest bardzo przystojny i męski. Nie zamieniłabym na żadnego innego.. Hah.. sama mam 155 ;p Jest idealnie

sama mam 167 wiec nie moglabym byc z nizszym, glupio bym sie czula; co innego jakbym miala 160 ;)

nigdy w życiu!

Ja byłam raz z facetem, który miał z 1.67 -1.68, ale był takim wyrywaczem, że nie zostałam przy nim dłużej. Ale wspomnienia fajne... W ogóle, miałam facetów o skrajnym wzroście, bo był też facet, który miał 2.02m Tak czy inaczej- nie o wzrost chodzi i nie mówię tego, zeby Cię pocieszyć, tylko opieram się na własnym doświadczeniu ;)

Dzięki wszystkim za odpowiedzi ;)

tyle w temacie

ja mam 170cm,więc jeszcze ujdzie w tłoku-jednak zawsze miałam szczęście do wysokich facetów :).Przy mężczyźnie niższym ode mnie nie mogłabym nosić szpilek a gdzieś na wspólne wyjścia,imprezy itp.je zakładam.Chociaż nie skreślałabym faceta od razu jakby zamiast w kolejce po wzrost stał w kolejce po dobre serducho :)

Mam 160 cm, więc bez problemu :)