Gumki

Chcielibyśmy zacząć współżycie z chłopakiem- i dla mnie i dla niego byłby to 1 raz. Problem w tym, że juz raz próbowaliśmy i... nic z tego nie wyszło. Chłopak twierdzi, że prezerwatywa za ciasna. No w istocie, próbowałam mu ją sama nałożyć i też bardzo ciężko było ją naciągnąć.. Więc z pewnościa "lekko" go nie ściskała, a całkiem mocno ;/ Dodam, że to był durex extra safe, który z opakowania powinien mieć srednice 56 mm. Ale to chyba jakiś naprawde maxymalny rozmiar do jakiego one sie rozciagają.. Bo po wyjęciu z opakowania pasowałaby tylko na średniaka 10-12 cm obwodu. Moj chlopak ma 14cm, albo 14,5cm nawet (wiec 5-,5,5cm średnicy..) i założenie tej gumki nie moglo zamknąć się w kilku sekundach bo nie bylismy w stanie jej rozwinąć na penisie;/ Czy są w polsce, normalnie w sklepie dostępne jakieś większe (obwodowo) prezerwatywy? Jeżeli tak to gdzie? A może są jakieś z nazwy 55 mm... ale realnie dają się rozciągnąć. Bo te extra safe'y ani rusz. Dlaczego tak dyskryminuje się większych facetów? Nie mamy w tej chwili za bardzo możliwości, żeby zabezpieczyć się w inny sposób. Także proszę o radę, bo mój chlopak przez takie problemy popada w małe kompleksy (z seksu nic nie wyszlo.. i czuje sie beznadziejnie z tym), boi się, że znowu sie nam nie uda gdy spróbujemy kolejny raz z innymi gumkami (sami juz nie wiemy jakie wybrać, zeby w koncu było okej ).

"Moj chlopak ma 14cm, albo 14,5cm nawet (wiec 5-,5,5cm średnicy..)" Oj na matematykę się nie chodziło? :( Wzór na obwód okręgu: O=2 (Pi) r Podstawiamy dane: 145=2*3,14*x 145=6,28*x 145/6,28=x 23=x Średnica=2*3=2*23=46mm Z tego wynika, że średnica penisa Twojego chłopaka wynosi 4,6cm, a więc macie centymetr zapasu. Wniosek jest prosty-nie umiecie zakładać prezerwatywy. Niczego nie naciągajcie, bo się porwie.