Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ateista z powołania

dlaczego inteligentni ludzie wierzą w Boga?

Polecane posty

Gość doktor znadwago
prawdziwie inteligentni nie wierzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiat
poniewaz nie ma dowodu naukowego na nieistnienie Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci
Dlatego bo prawdziwie inteligentny człowiek cechuje się pokorą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są ludzie posługujący się perfekcyjnie logiką, z wykształceniem którzy wciąż wierzą. Nawet w tak elitarnym gronie jak NAS (National Academy of Sciences) jest wciąż około siedem procent wierzących w personalnego Boga. Czemu nie 0%? Nie ma naukowego dowodu na nieistnienie różowych jednorożców. Jednak wątpię żeby ktokolwiek inteligentny w nie wierzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
bo są inteligentni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytkyukyhlkio
dlatego ponieważ ludzkość już się nauczyła jak kruche są naukowe teorie, np teoria korpuskularno-falowej natury światła - została stworzona na zasadzie 'dopasowania' do zjawiska którego wyjaśnić nadal w 100% nie potrafimy. Niejednokrotnie świat naukowy w swoich teoriach się mylił, mysląc że atom to cząstka najmniejsza ( proton i elektron w nim zawarty ) niedawno dowiedzieliśmy się że najprawdopodobniej racji nie mamy. Sam Einstein kiedyś rzekł, że wszystkie zjawisko fizykochemiczne, nie miałyby miejsca gdyby nie jakaś cząstka nadająca im energię, a cząstką tą nazywa właśnie boskie działanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytkyukyhlkio
poza tym tak jak ktoś napisał, tylko człowiek głupi, któremu da się troszkę wiedzy, pomyśli że już wie wszystko. Człowiek mądry wie czego nie wie, i cechuje się pokorą. Póki co nie zbadaliśmy jeszcze nawet w 0.0000001 % otaczającego nas wszechświata, nie zdominowaliśmy nawet najbliższego nam satelity naturalnego. Kim więc jesteśmy aby udawać że wiemy wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytkyukyhlkio
Nie trzeba być naukowcem aby wiedzieć że ciało ludzkie to nie tylko materia ale także energia napędzająca cały mechanizm, która po śmierci się ulatnia ( religijni nazywają to duszą, parapsychologowie wolą nazywać to 'energią' ). Na świecie dzieje się niezliczona liczba rzeczy które zadają kłam obecnym zasadom logiki i nikt ich jeszcze nie zdołał pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, dlatego jak widzę kogoś kto "wie" skąd się wziął wszechświat i co myśli i chce jego stwórca to sobie mówię "no ten to dopiero ma pokorę" :D żaden człowiek nie może tego wiedzieć i nie wie wiara jest udawaniem że się wie rzeczy których nie można wiedzieć, jest to dokładne przeciwieństwo pokory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ wiem, że nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie inteligentni nie wierza, a cala czarna masa wierzy ze pojda do nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×