Brak seksu w małżeństwie - pomocy

uda tez zaciśnij

sex to podstawa i wiem co mówię

jeśli facet odmawia seksu to po prostu jest jakiś problem, w moim przypadku był aseksualny... przyznał się potem... i co? znalazł sobie heteroseksualną oszukał ją przed ślubem a teraz ona cierpi...

ja też dałam się oszukać brał viagrę, a teraz twierdzi że już mu nie potrzebna i mamy sex 3min. jak dobrze pójdzie to raz w miesiącu

My się z mężem chyba przez to rozstaniemy..., ale to ja nie mam ochoty na sex :( Nie wiem co się ze mną stało :( Mamy półtora roczną córeczkę. Kiedy poznałam męża sex nam zupełnie nie wychodził (impotencja). Na szczęście są tabletki. Ale długo to trwało nim doszliśmy do tabletek. Nie było więc szaleństw, rzucania się po ścianach,pragnienia i podniecenia.Była frustracja i wkurwienie. Mimo to doszło do ślubu choć nie powinno :( Teraz nie mogę, po prostu nie mogę :( Kompletne niedopasowanie... Mimo wszystko żal mi tego związku, szkoda mi dziecka :(

Gall pozdrawiam, czekam na wiadomosc :D

Gall...podnosze zeby bylo Ci latwiej znalezc topik ;) pozdrawiam serdecznie

hej Gall...widze ze dalej nie masz netu, oj to chyba nieciekawie ale pozdrawiam, jak sie podlaczysz to daj znac

dla formalnosci ;) moze Gall sie odnajdzie :D

a tak pozdrowie w starym roku Gall zagladasz jeszcze na cafe? moze akurat

Oj dziewczyny...też to przerabiałam. Potem doszedł do tego problem z erekcją na skutek długotrwałego stresu. Masakra. Długo z tym walczyliśmy. Chodzilismy do seksuologa, na terapię małżeńską. Kiedy zaczeliśmy wychodzić na prostą dodaliśmy do diety jeszcze suplement erektim i sport. Glowa do góry kobietki. my wyszlismy z tego wy też dacie rade

Dziewczyny napiszcie mi jak to jest. Mam męża, który mnie kocha. Ja kocham jego. Jesteśmy ze sobą nie tak długo bo 5 lat ale pomimo tego seks praktycznie nie istnieje. Nie lubię pomimo ,że lubiłam kiedyś. Deenrwuje mnie jego dotyk. i on zaczyna to odczuwać. Co mam robić ?

Moze po prostu macie ciężki okres? Każde małżeństwo ma swoje spadki i wzloty smilie3 My równeiż jakis czas temu mielismy taki mały kryzy. Pomogły nam dwie rzeczy. Wyjazd we dwoje na weekend do spa gdzie mogliśmy się zrelaksować ( dzieciaki zostawiliśmy u rodziców). No i kilka urozmaiceń. Sex elixir, libi gel Warto jest sobie kupić szczególnie to drugie.

Czym to jest? Jakiś żel intymny? Mamy kilka ;/

Niestety życie jest nie sprawiedliwe, w moim małżeństwie też nie ma sex-u. Od kilku lat równia pochyła (ostatnio w sierpniu a przez cały 2019 moze z 5 razy), tak szczerze to wolałbym być impotentem bo moja żona nie ma potrzeby kochania się że mną (z kims innym raczej też nie). Nie pije nie pale nie mam nadwagi nie chodzę na ryby grzyby motory itp, pracuje u siebie nie mam stresów (poza żoną).Mamy ładny dom dwoje zdrowych dzieci unormowaną sytuacje finansowo-mieszkalną bez kosmicznego kredytu, wielu ludzi dało by sie pokroić i posolić za to co mamy. 

Ostatnio to mi nawet powiedziała że wiele w swoim życiu przegrała i nie wie co musiało by się stać żeby się we mnie zakochała ponownie. Ręce opadają.

Tak, żel intymny ale nie byle jaki. Zwiększa doznania. Wystarczy dać go trochę tam na dole i odczuwasz o wiele więcej. Poprawia ukrwienie narządów na dole, seks staje się o wiele przyjemniejszy. Jest kilka typów żeli w sklepach. Jednak w porównaniu do rekalmowanego durex o to Libi gel jest moim zdaniem o wiele lepszy. Po pierwsze jest wiekszy tak więc starcza na długo, po drugie jest wygodniejszy w aplikacji, po trzecie działa o wiele lepiej.