Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia5266

Dopiero mieszkając z kimś naprawdę go poznajesz

Polecane posty

Gość kasia5266

Kolejny raz przekonałam się, że dopiero przebywając z kimś pod wspólnym dachem naprawdę go poznajesz. Pojechałam z koleżanką na wakacje do Kołobrzegu.Morze, plaża, pogoda spoko, ale nasze relacje jak się okazało były zupełnie inne niż podczas zwykłych spotkań czy jednodniowych wypadów.Okazało się nagle, że gdy wystąpił jakiś problem każda z nas rozwiązała by go inaczej.Dlatego tylko cudem nie doszło do kłótni.Poza tym dopiero teraz tak naprawdę dostrzegłam, że mamy różne charaktery, które niekoniecznie się uzupełniają.Nawet w tak banalnej sprawie jak spędzenie wieczoru ciężko było się zgodzić.Nie spodziewałam się, że odkryję to akurat na wakacyjnym wyjezdzie.A miałyśmy szukać wspólnego pokoju na studiach heh.Ciekawe czy kilka tygodni byśmy tam wytrzymały:).Dlatego podpisuję się pod tym co powiedziała mi znajoma: lepiej mieszkać z obcymi, niż z koleżankami, bo można się potem rozczarować, a z koleżeństwa nic nie zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huruhuruhu
Dokładnie mam to samo! Wróciłam z wyjazdu z koleżankami, dopiero tam okazało się jak potrafimy sobie poradzić w różnych sprawach które występują w życiu codziennym, bylam rozczarowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia5266
To widzę, że nie jestem sama.I tak udało mi się powstrzymać od komentarzy bo myślę kilka dni to wytrzymam.No, ale mimo całego uroku morza myślę że jeszcze z 3 dni i nawet to by nie pomogło.W końcu wspólny wyjazd powinien być przyjemnością, a nie oddalać ludzi od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×