Temat na doktorat z politologii (Kosowo)

Witam. W bliskiej przyszłości chciałabym podjąć studia III stopnia z zakresu nauk politycznych. Moje zainteresowania oscylują wokół Konfliktu w Kosowie - tą tematykę poruszałam w pracy magisterskiej. Otóż chciałabym również zająć się nacjonalizmem na Bałkanach w rozprawie doktorskiej (w połączeniu z działalnością jakiejś organizacji np. separatystycznej), ale brak mi konkretnego pomysłu. Może ktoś (również pasjonat bałkanistyki) mógłby podsunąć jakąś wskazówkę, nie chodzi mi przecież o konkretny temat.

zglosc sie do transparency i powiedz ze chcesz jechac na misje do syrii... tam bedziesz mogla zobaczyc co oznacza aleja snajperow jaka rowniez byla w kosowie...

Hmmmmm... Sam problem Kosowa jest interesujący, szczególnie gdy odrzuci się tę propagandę made in Bruksela i Waszyngton. Mnie zawsze intrygowała możliwość uratowania Jugosławii w oparciu oczywiście o Serbię, Czarnogórę i jakoś sensownie podzieloną Bośnię. Zapewne przy ówczesnej polityce Belgradu i nacisku zewnętrznym na dezintegrację Jugosławii, nie było to możliwe, ale może gdzieś stracono szansę. Odejście Czarnogóry, to już była rzecz niekonieczna. Może zastanów się nad perspektywą Kosowa, relacji pomiędzy Belgradem a Prisztiną?

a moze cos o Ustaszach?

tylko dlaczego w takim razie chorwaci bardzo się cieszą, że to się rozpadło i nie muszą z Serbami dzielić niczego?

Bo Chorwaci czuli się obco w państwie, które de facto stanowili Serbowie. Idea Jugosławii chyba musiała umrzeć. W taki czy inny sposób. Z pewnością dyktat Belgradu, nie był do zaakceptowania przez Chorwatów, którzy nie tylko mieli aspiracje, ale i cechuje ich pewna odmienność kulturowa. Rola Europy, zachęcającej do separatyzmu Chorwatów, też jest istotna. Chorwacja, Serbia, każdy z tych krajów z osobna, nie znaczy wiele. Niepodległość Chorwacji to była idea niezależności od Belgradu i właściwie nic więcej, bo to kraj mały. Tylko jakaś forma jedności mogła tym krajom dać szersze polityczne znaczenie.

I pojawia się także temat Chorwatów :)

temat dla Mastera

jeszcze? Gdzie w końcu była Aleja Snajperów? Zbereźnik napisał, że w Kosowie... A ja czytałam, że w Sarajewie. Proszę, wyjaśnij.

Oczywiście, że w Sarajewie.

Ja również czytałam że w Sarajewie ale być może moja wiedza jeszcze nie jest wystarczająca :)

Dzięki, Manio

a co myślicie nad tematem o Ustaszach ? Choć nie ukrywam, że Kosowo jest mi bliższe

Nic nie mogę pomóc, bo na ten temat nic nie wiem... Już prędzej to nieszczęsne Sarajewo... :( Pisz o tym, co ,,czujesz".

dla mnie Ustasze to ciekawy temat, jak i dlaczego powstali, jaka byla ich dzialalnosc w wojnach... mozna tez porownac nacjonalistow chorwackich i serbskich... no da sie cos z tego wyciagnac

Balkan Beat: ciekawe spostrzeżenie z tym porównaniem nacjonalistów serbskich i chorwackich. Na pewno w propozycjach tematów do mojego promotora umieszczę taką ewentualność.

Ja również chętnie poczytam opinii odnośnie skomplikowanego Kosowa......