zmiana pracy

W związku ze zmianą miejsca zamieszkania, zaczęłam szukać nowej pracy. 2 miesiące wysyłania CV i się udało. Praca w zawodzie, za trochę lepsze pieniądze jak na początek (potem na być lepiej), rozbudowany socjal, możliwość rozwoju. Same plusy, ale jednak się boję, ze nie podołam, bo będzie dużo nowych rzeczy i dużo nauki przede mną. Wesprzyjcie :P

Wspieramy :)

Dzięki! A czy ktoś miał podobny "problem"? :)

wspieramy cię

praca która nie wymaga rozwoju jest dla niedorozwojów lub wypalonych zawodowo dasz rade

ja nie wspieram, bo Ci zazdroszczę i z tej zawiści życzę Ci by się ni udało :P

dwa lata temu miałam podobną sytuację. Dostałam się do niezłej firmy i bałam się ze nie dam rady...a dzisiaj jestem jedna z lepszych :-)

reghergherh - to gratulacje! U mnie nakłada się więcej rzeczy - zmiana miasta, zmiana pracy, nowe studia, ech... :)

Wspieram :) A czego tu się bać. Na początku zawsze jest lęk przed nowym, a potem leci z górki.