Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytamm zzz ciekawościii

ile miałyście lat jak świadomie zdecydowałyście się na pierwsze dziecko?

Polecane posty

Gość pytamm zzz ciekawościii

jak w temacie. Ile miałyście lat, gdy poczułyście chęć posiadania pierwszej pociechy? czy od razu udało Wam się spełnić marzenie? I jaka była Wasza sytuacja życiowa, czy oboje mieliście pracę, własne mieszkanie, pełną niezależność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindusiata
ja czekam juz kilka lat a zdecydowalismy sie starac w wieku 26 lat niestety wciaz czekamy brakuje tylko malenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza33
32 lata udało się gdy skończyłam 33l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 lat małżeństwa i po 5 latach się udało, wychodziłam za mąż mając 22 lata, pracę, mąż miał wówczas 30, dobrą pracę i mieszkanie..nacieszyliśmy się już wolnością :) w listopadzie zostaniemy rodzicami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starania 3 mies ,sytuacja życiowa oboje pracowaliśmy ,mieszkanie 2 lata wcześniej zostawiła mi moja moja mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okaoka
dziecko marzylo mi sie odkad skonczylam 23lata,meza poznalam jak mialam 28,dziecko urodzilam w wielu 34lat,po krotkim staraniu sie,z drugim to nam jeszcze szybciej poszlo.sytuacja materialna znosna,wlasne mieszkanie,Nie mam tylko stalej pracy,ale radze sobie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytamm zzz ciekawościii
ja mam 25 lat, mąż jest o rok starszy i chyba przyszedł ten moment, że chcemy mieć dziecko. jesteśmy rok po ślubie. z tym, że mieszkamy u teściów (mamy duży pokój i duża kuchnię, łazienkę wspólną) i ja nie mam pracy. skończyłam studia ale mieszkamy w małym mieście i trzeba mieć znajomości, żeby coś znaleźć, nawet za jakąś małą pensję. mąż kokosów nie zarabia, starcza nam ale bez rewelacji, z dzieckiem byłoby już ciężej. starcza nam ale jakiś wiekszy wydatek typu popsuty samochód nas obciąża. z jednej strony chcemy mieć dziecko i nie czekać do 30 (bierzemy też pod uwagę to, ze nie uda się od razu) ale to chyba raczej mało odpowiedzialne by było z naszej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilio 758484994
mam 20 i już sie staram o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUUUUpyyyy
pierwsze 26 lat drugie 30 wiosen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz autorko...
to zależy, czy jest perspektywa na zmianę. Jeżeli np. budujecie się, planujecie w krótkim czasie kupic mieszkanie to można poczekać, podobnie jeżeli już coś się klaruje z pracą... jeżeli jednak na razie widoków na zmiany nie ma to nie wiem, czy to czekanie ma sens... żeby nie było czekania w nieskończoność i frustracji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czy inacczejjj
pytamm zzz ciekawościii na to nigdy nie ma odpowiednego czasu bo tak naprawde dorabiac sie mozecie cale zycie i nie bedzie miejsca na ciaze bo zawsze to bo zawsze tamto dzis praca jest a jutro jej moze nie byc rownie dobrze moze jej nie byc jak dziecko bedzie a czas leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yukki
33- decyzja i pierwsza ciążą - poronienie w 9tc, 34 - druga ciąża - poród tydzień po 35 urodzinach. dziecię kończy dzisiaj 1,5 roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytamm zzz ciekawościii
mój mąż mówi tak samo, że nigdy nie będzie dobrego czasu. nie mamy pieniędzy na budowę domu a mieszkanie nie wchodzi w grę, za cenę mieszkania zbudujemy mały domek bo działkę możemy miec za darmo. poza tym moi rodzice bardzo chca nas ściągnąć do siebie więc nie musimy budować domu od podstaw, jedynie dobudowa i remont. teraz mam szansę na pół roku stażu i tak sobie myslę, że chyba całą pensję odłożę na wyprawkę i potem zaczniemy starania. należę do osób, które nie potrafią machnąć ręką i powiedzieć jakoś będzie, ja raczej zamartwiam się na zapas. ale dziecko bardzo bym chciała mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QwertyyRt
23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ma kotkaaaaaaaaaaaa
22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAbellAA
23. ale to nie byl zaden cel i marzenie, a swiadoma decyzja. Zaczelismy starac sie pod koniec czerwca-w polowie lipca juz zaszlam w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNAbellAA
Wynajmowalismy. Potem jak dziecko mialo 11 miesiecy, zamieszkalismy u tesciow, zaczelismy remontowac pietro, ale wytrzymalismy rok-ciagle wtracanie sie, brak prywatnosci. Wyprowadzilismy sie i wynajmujemy nadal, kokosow nie mamy, ale na zycie wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ';askd
31, w pierwszym cyklu starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś tam Monika
24. Staraliśmy się raptem 3 miesiące, ale dla nas to była cała wieczność... Mieliśmy mieszkanie, byliśmy po ślubie, kończyliśmy studia zaoczne, oboje mieliśmy stałą pracę. Mąż starszy ode mnie 8 lat. Ale pełnej niezależności nie mieliśmy i nie mamy - bo jesteśmy niewolnikami banku...niestety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzę lada moment!!!!!
25, w 3 cyklu starań, obydwoje praca na czas nieokreślony, własne piętro w domu rodzinnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........................caAB
27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupuppppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość summer bay
27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
27 oboje. Praca jest, mieszkanie też, choć za małe (ale samodzielne), oszczędności też są, więc mieszkanie się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little......
29 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×