Dlaczego kobiety boją się pokazać bez makijażu?

i dlatego dziewczynki trzeba być zawsze w pełnym rynsztunku :D bądźcie piękne, młode, zdrowe i zadbane

nie wiem dlaczego nic nie wchodzi

bacinka .... mylisz kobieto zadbanie z wypindrowaniem dla mnie kobieta zadbana nie musi miec wymalowanych pazurów , kolorowych cieni na powiekach , 5 cm czarnych rzes i wymalowanych ust , bo to tylko zewnetrzna szpachla kobieta zadbana ma byc czysta , pachnaca, ma miec zadbane ,choc nie koniecznie pomalowane paznokcie dloni i stóp, ma miec delikatną skóre ciala , czyste pachnące wlosy ... i tyle

bacinka .... mylisz kobieto zadbanie z wypindrowaniem dla mnie kobieta zadbana nie musi miec wymalowanych pazurów , kolorowych cieni na powiekach , 5 cm czarnych rzes i wymalowanych ust , bo to tylko zewnetrzna szpachla kobieta zadbana ma byc czysta , pachnaca, ma miec zadbane ,choc nie koniecznie pomalowane paznokcie dloni i stóp, ma miec delikatną skóre ciala , czyste pachnące wlosy ... i tyle

Maluję się, bo sprawia mi to przyjemność, ale bez przesady używam zazwyczaj tylko tuszu do rzęs czasem szminka/błyszczyk. Podkład i cienie, eyeliner na jakieś większe spotkanie/imprezy. Jednak nie boję się wyjść całkiem niepomalowana zdarza mi się w przeciwieństwie do moich znajomych.

dobre jesteście prawie wszystkie laski na ulicy mają pełny makijaż a tu każda się wypiera albo się tłumaczy, dlaczego się maluje.

Też jakoś na ulicy widzę, że 90% kobiet jest wymalowana, ja kiedyś tez maniakalnie się malowałam, naszczęście opamiętałam się i teraz kiedy wychodzę najważniejszy jest dla mnie filtr przeciwsłoneczny. Nie obchodzi mnie co inni sobie pomyślą, jestem sobą, nie kryję się pod maskami pudru i tuszów.

Ale zakłamanie! :D nagle żadna się nie maluje,wszystkie macie zajebista cerę,jesteście mega piękne itp.,itd :P Ja się maluję i staram się zawsze dobrze wyglądać.nawet w domu podczas szorowania podłogi na kolanach nie trzeba mieć tłustych kudłów,poodpryskiwanego lakieru na paznokciach czy świecącej twarzy.Nigdy nie wiadomo kto do nas zapuka niezapowiedzianie.Moja Babcia i Mama są tego samego zdania.Bez makijażu mam bardzo jasną oprawę oczu,nierówny kolor cery.Nie mówię tu o tapecie jak gwiazdy na koncercie ale lekki makijaż zawsze :).I nie wciskajcie nam tu kity,że nagle 98% kobiet się w ogóle nie maluje.A później płaczecie,że nie macie faceta [cześć}

tak, tłumaczę dlaczego się maluję bo chyba m.in o to chodziło w tym temacie z czasem kobiety dojrzewają i przestają już tak martwić się o wygląd, bo nie jest on ich priorytetem,chce się być atrakcyjnym dla partnera ale tak samo dla mnie facet nie musi farbować pierwszych siwych włosów, ukrywać łysinkę itd bo z tym wszystkim i tak mnie pociąga i wg mnie umiejętny makijaż może tylko poprawić urodę, jak piszecie ze laska wyglada lepie bez tzn. że nie umie się malować czasami nie wie się, że ktoś ma podkład dla wyrównania cery i lekkiego zmatowienia jej, rzęsy są musnięte lekką, wydłużającą maskarą która nie oblepia itd

ja na przykład pokazuje sie bez makijazu..nie chce mi sie malowac a jak juz to nie mam czasu..

Boją się bo brakuje im pewności siebie ;/ Niestety, a ta pewność siebie może wzrosnąć, kiedy nauczymy się podstaw makijażu. Ja dużo bardziej i odważniej maluję się i pokazuję bez makijażu po szkoleniu kosmetycznym u pani Aleksandry Góreckiej. Wiele się nauczyłam i wiem co i kiedy można :)

bo bez makijażu wyglądają gorzej niż facet na kacu

:)bo bez makijażu to już nie jest płeć piękna tylko brzydkie lochy :):):)

"Też jakoś na ulicy widzę, że 90% kobiet jest wymalowana, ja kiedyś tez maniakalnie się malowałam, naszczęście opamiętałam się i teraz kiedy wychodzę najważniejszy jest dla mnie filtr przeciwsłoneczny." To nie wiem, gdzie mieszkasz, ale u mnie 3/4 kobiet chodzi bez makijażu i straszy ludzi. Bądźmy szczerzy, przeważająca większość kobiet nie jest ładna bez makijażu. Nie mówię tu oczywiście o tapecie jak w telewizji albo o wyglądaniu jak plastik, ale bez tuszu/podkładu/pudru/różu (w zależności od urody) nie ma się nad czym zachwycać. To niestety smutna prawda. Ogólnie uważam, że większość ludzi jest brzydka, my kobiety mamy tę przewagę, że możemy poratować się makijażem.

No nie byłabym taka pewna, panowie też się upiększają, np. henna i włosy farbują botox wstrzykują :P oparte na faktach :D

nie prawda, ja się nie maluję wcale

Ja też się bardzo mało maluję, a teraz kiedy zrobiłam sobie makijaż permanetny ust i brwi u, wspomnianej już tutaj, pani Aleksandry Góreckiej to wgl się nie maluję. Ogromna wygoda. Dużo czasu zaoszczędzam.

ja nie normalnie pokazuję facetowi bez makijazu. wyglądam lepiej niz natalia siwiec bez makijau wiec chyba nie mam sie czym przejmowac

A ja dochodze do wniosku (na podstawie tego, co mowia faceci-moi znajomi), ze dla nich jest wszystko jedno, co wiecej - uwazaja, ze dziewczyna bez tych wszystkich chemicznych paskudztw wyglada lepiej, naturalniej, zdrowiej.